rozwód?

może mi ktoś napisze jak go załatwić. Jakie musze miec dokumenty, czy wustarczy tylko to ze on odszedł, ale chyba nie ma kochanki. poprostu przerosła go sytuacja i pszeszło mu uczucie

napisz pozew albo idz do opieki oni ci pomogą

ale jak przejsc przez to piekło

ale jakie piekło? już Ci się zaczęło? no bo przez rozwód można również przejść spokojnie, bez szarpania się, histeryzowania itd. ale do tego trzeba siły charakteru przede wszytskim. jak mu przeszło, a Ty czujesz, ze nie jest już tak jak było, no to zalatwiaj rozwód, nie myślac zawczasu o tym, ze to będzie piekło.

ale już jest bo ja nie mogę zniesc tego ze on odszedł i przyjezdza do dziecka kiedy mu sie umysli na pare godzin. Dodam ze mamy 1,5 letnie dziecko i praktycznie sama je wychowuje. juz nie mam sily a on jak przyjedzie to tylko dodatkoey stres

składasz wniosek rozwodowy - zastanaów się czego chcesz - rozwou z orzeczeniem (jego) winy? czy za porozumieniem stron? jak wyobrażasz sobie jego kontakty z dzieckiem - zaproponuj coś - np.: 2 weekendy w miesiącu, tydzień ferii, miesiąc wakacji? czy tez masz inny pomysł? on się dot ego ustosunkuje - jesli bedzie chciał częściej widywac się z dzieckiem - lepiej dla dziecka, ale dni powinny byc ustalone, bo jeśli nie bedziecie potrafili sami się dogadac, to będzie psuł ci wszystkie plany swoimi wizytami.

a jesli nie chcesz rowdou może byc na początek separacja a jesli nie separacja to możesz wnieść sprawę o alimenty