Przyrost wagi po Novynette?

Mam problem prawdopodobnie związany z tymi tabletkami, ale po kolei ;) Brałam tabletki już od ponad 5 lat i były to Mercilon - czułam się po nich rewelacyjnie i nie miałam żadnych skutków ubocznych. Po urodzeniu dziecka i odstawieniu go od piersi wróciłam do tabletek, ale lekarz zapisał mi inne, właśnie Novynett. Biorę je od maja i od tego mniej więcej czasu zauważam mały, choć systematyczny przyrost wagi - wcześniej byłam szuczuplejsza, nawet 4 tygodnie po porodzie. Mam teraz czasem wrażenie jakbym była lekko "napompowana" - może to woda zatrzymana w organiźmie:o Początkowo nie wiązałam tego z tymi tabletkami, ale wykluczyłam obżarstwo, bo nawet ograniczyłam jedzenie (po odstawieniu od piersi) i zaczęłam też od niedawna ćwiczyć. Dlatego przyszło mi do głowy, że to może po tych nowych pigułkach, bo wiem, że kobiety czasem tak reagują na hormony. Zamierzam na następnej wizycie poprosić gina o Mercilon (jeśli nie ma jakichś przeciwskazań). Jeśli to nie pomoże zrezygnuję całkowicie z pigułek - może mój organizm po porodzie inaczej reaguje już na hormony... sama nie wiem co myśleć. I tutaj moje pytania: czy zauważyłyście coś takiego biorąc Novynett? czy to może jednak indywidualna sprawa i jedne kobiety tyją po danych tabletkach, a inne nie? Jak z tym u was i jakie macie obserwacje w kwestii brania pigułek - może nawet różnych rodzai - oraz wagi przy nich. Będę bardzo wdzięczna za odpowiedzi - może to pomoże podjąć mi jakąś decyzję ;)

nie wiem co ci powiedziec bo tez je biore ale raczej przyrostu wagi nie zauwazylam. na poczatku moze, przez 2-3 miesiace troche napuchnieta bylam ale potem zeszlo samo. moze oganizm potrzebuje wiecej czasu, zeby sie przywyczaic, nie wiem.

Właśnie umówiłam się na dzisiaj z ginem, bo już nie daję rady - nie wiem co takiego jest w tych tabletkach, ale czuję się po nich fatalnie, a biorę je od trzech lat. ostatnio to już normlanie masakra; codzienne uporczywe bóle głowy, zatrzymana woda w organiźmie (co widać np. po opuchniętych łydkach i kostakch). Poza tym ogromny apetyt.Próbuję go okiełznać, ale jadłabym non stop. I to wszystko przez novynette. Nie wspomnę już o zerowym libido.. Także radzę zmień tabletki, bo łykając na novynette nie da się normlanie żyć. Sama zmieniam jest już od najbliższego okresu!

hmmm, mi tez ostatnio nie sluza te tabsy. schizuje ze jestem w ciazy ale ginekolog to wykluczyl. moze to z nerwow, od myslenia a moze od tabeltek. ale ciagle boli mnie glowa a zalandek to tak jak przed sesja. scisniety na maksa. niby jem ale bez przekonania i nic mi nie smakuje jak kiedys. chyba tez zmienie.

właśnie tak sobie myślę, że jedne kobiety mogą na nie reagować źle, a inne lepiej ... Ja po Mercilonie czułam się rewelacyjnie. Właśnie zapomniałam dodać, że mnie ostatnio różnież dużo częściej boli głowa i mam dni, iż ledwo pierścionki ubieram :o

czasem nietolerancja pojawia sie po jakims czasie. zdarza sie. trzeba wtedy zrobic przerwe.

Ja brałam Novynette ale tylko miesiąc,faktycznie bolała mnie głowa i brzuch.Ostatnio brałam Cilest przez jakieś 8 miesięcy ale po jakimś czasie też miewałam straszne bóle głowy-nic nie pomagało,trwało to nawet kilka dni,no i cena też nie mała.Dziś mam zamiar zacząć brać Micro i też jestem ciekawa co z tego wyjdzie.Wiem że można przytyć ale mam zamiar się pilnować bo trochę po Cilest już przytyłam,ale jeśli mi urosną trochę piersi to nic się nie stanie ! hihi ! Pozdrawiam !

co z tego, że urosły piersi jak przy okazji trochę boczki, brzuch i tyłek... tego nie chcę :P już wolę mieć mniejsze piersi ;) Niby po jakimś czasie przerwę, ale ja biorę je dopiero miesiąc, a wcześniej miałam 20 m-cy przerwy w pigułkach. Jak już to całkiem je rzucę jeśli nie pomoże zmiana pigułek...

sorki, miało być: "...biorę je dopiero 5 miesiąc..."

a ja myślę ze to indywidualna sprawa bo ja biore 7 miesiecy i czuje sie rewelacyjnie tzn normalnie tak jak bym, ich nei brała, jedynym probemem jest suchośc pochwy ale z tym sobie jakoś radze reszta jest ok..

Byłam u gina i kiedy opisałam mu moje samopoczucie to stwierdził, że wygląda to na skutki uboczne tabletek. Na moje stwierdzenie, że przed ciążą brałam Mercilon o praktycznie identycznym składzie i czułam się dobrze odrzekł, że po ciąży może zmienić się reakacja organizmu na tabletki. Zmienił mi je na Yasmin - mam je brać przez 2 m-ce i jeśli dolegliwości nie miną będę musiała rozważyć odstawienie całkowicie tabletek. Wprawdzie można "szukać" dalej między innymi, ale nie wiem czy chcę tak eksperymentować. Może być tak, że na wszystkie estrogeny będę reagować podobnie...