Problemy skórne po odstawieniu dziecka od piersi? Hormony?

Witajcie! 2 miesiące temu odtawiłam synka od piersi. Niedługo potem pojawiły sie u mnie problemy ze skórą. Zaczerwieniona skóra naokoło nosa i przy ustach, ze swędzącą wysypką. Po jakims czasie skóra w tych miejscach staje się przesuszona, łuszcząca sie a potem znowu zaognia się i pojawiają sie nowe krosteczki. Nie wiem jak z tym walczyć. Lekarz mowi ze następny lek jaki dostanę bedzie preparatem sterydowym :( Chciałabym tego uniknąć. Stawiam na okołoustne zapalenie skóry. Spowodowane być może rozregulowaną gospodarką hormonalną (ciąża, poród, karmienie, odstawienie dziecka od piersi) :o Czy ktoraś z Was miała może z tym styczność?

zaburzenia poziomu hormonów? Ciąża, karmienie na to wplywają pewnie

Heloo//odkad odstawilam synka od piersi..wypadaja mi wlosy..mam ciagle egzemy..no wlasnie pekajaca skora..i niegojace sie rany..nie na twarzy ale na rekach..okropnie boli ..do tego mam dziwne wysypki na nogach..zawsze bylam na wiele rzeczy uczulona ale teraz to jakas totalna kleska..pojdz do doktora zrobisz badania krwi..i dostaniesz np specjalne witaminy..ja dostalam..i powoli pomaga..kremy itp ale to wszystko tylko na recepte.. hormony..zmeczenie..zmiana trybu zycia ..nasz organizm tak reaguje kiedy ma doysc wielu rzeczy:)) pozdrawiam i zycze powodzenia

niedługo chcę odstawić coreczke od piersi Po waszych opowieściach - aż się boję....

W połogu - to dziecko z mleczkiem - wyssało hormony i miało straszny trądzik niemowlęcy. Ale nie słyszałam, że po odstawieniu karmienia mogą wystąpić takie problemy.

czesc dziewczyny ja tez po odstawieniu dziecka od piersi zaczelam miec problemy skorne, ta linia wzdluz brzucha co sie pojawia w czasie ciazy jeszcze mi nie znikla, a od odstwienia minelo juz 5 miesiecy. Dodatkowo na piersiach (szczegolnie przy sutkach) zostaly mi przebarwienia skorne, takie jasne plamy. A na dekolcie i szyi pojawily mi sie takie ciemne plamy, dermatolog stwierdzil ze to rodzaj grzybicy naskorkowej, przepisal leki i to akurat zniklo ale reszta zostala. Okres tez mam rozlegulowany, miesiaczka trwa okolo poltora tygodnia.