Problemy skórne, zapalenie okołoustne? Jak leczyc?

Witajcie! 2 miesiące temu odtawiłam synka od piersi. Niedługo potem pojawiły sie u mnie problemy ze skórą. Zaczerwieniona skóra naokoło nosa i przy ustach, ze swędzącą wysypką. Po jakims czasie skóra w tych miejscach staje się przesuszona, łuszcząca sie a potem znowu zaognia się i pojawiają sie nowe krosteczki. Nie wiem jak z tym walczyć. Lekarz mowi ze następny lek jaki dostanę bedzie preparatem sterydowym :( Chciałabym tego uniknąć. Stawiam na okołoustne zapalenie skóry. Spowodowane być może rozregulowaną gospodarką hormonalną (ciąża, poród, karmienie, odstawienie dziecka od piersi) :o Czy ktoraś z Was miała może z tym styczność?

??

pewnie już za późno.......ale odradzam sterydy...... ogólnie też mam (mam-bo mi nikt nie pomógł) problem z łuszczącą się skórą od jakiś 3 lat. tylu lekarzy zaliczyłam, że głowa mała. każdy kolejny pytał co używałam a jak mówiłam to słyszałam "oj nie to nie na twarz itp". Ogólnie wszyscy lekarze (u których byłam) wskazujeą na problem z tym..... że pierwszy lekarz który zajął się leczeniem zaczął od sterydów. No a później to już było tylko gorzej. Teraz sama szukam np. tutaj, jakiś sposobów. Koszmar. Tak jakby skóra nie mogła się zregenerować.

znalazłam twój wątek.też pewnie za późno.też o mam .karmię synka.