Nie potrafie sie otworzyc przed kobietami, jak to zwalczyc ??!!

Czesc. W swoim 19 letnim zyciu nie bylem nigdy w zadnym powaznym zwiazku, jedynie jedna króciutka przygoda, w czasie której dostałem dużą ryse na sercu, dziewczyna doswiadczona dala mi do zrozumienia ze jestem po prostu ciamajda w łózku i od tamtej pory po prostu unikam kontaktów z kobietami !! Nie spotykam sie z zadnymi kolezankami, nawet jesli kobieta daje mi wyraznie znac ze chciałaby poznać mnie blizej (a wiadomo ze po poznaniu sie albo jest cos wiecej albo koniec) ja po prostu udaje ze mi nie zalezy ale tak naprawde po prostu boje sie zranienia, ze bede przezywal to samo co wczesniej. Bardzo reaguje na tego typu niepowodzenia, bardzo sie tym przejmuje i przezywam istne pieklo emocjonalne, wiec unikam znajomosci z kobietami, ale jest mi z tym bardzo zle i nie potrafie sobie z tym poradzic :(((( Prosze o pomoc co moge zrobic zeby wkoncu wynormalniec :(

wiesz kiedys ja tez tak mialam :( tez zostalam bardzo zraniona przez męzczyzne (wtedy mojego chlopaka) ( to znaczy nie chodzilo tu o sprawy \"łóżkowe\") i postanowilam sobie - nigdy wiecej chlopaka i zadnej miłośći !! chce byc sama tak bedzie najlepiej!! ... nie zwracalam uwagi na facetow tak jak by na mnie nie istnieli!! a oni zaczeli sie o mnie ubiegac.. ale ja nie chcialam! ......no i co? (nie minelo wcale dlugo czasu tylko zeledwie 2,3 moze 4 miesiace) wreszcie sie zakochalam i to tak na serio :) teraz jest mi wspaniale !! mam chlopaka juz bardzo dlugo :) i jestem takiego zdania ze nic na sile sie nie da!!!!!!!!! poprostu badz wyluzowany i pewny siebie!! i przeciez odrazu nie musisz isc do łozka!! poznaj swoja partnerke!!

wyrobisz się:) gorzej gdybys miał w druga strone i był nachalny,nie cioeprimy takich więc głowa do góry

hehe ja mam to samo nie potrafię się otworzyć, jednak staram się to przełamac w sobotę i idę z kumplem na podryw do marketu:). Będzie cięzko, jak coś nie wypali to walę to;). Aha też mam 19 lat no prawie 20.

podryw do marketu?

Będziemy chodzić i \"zaczepiać\" kobiety:) prawiąc im komplemanty etc.. Chodzi o to żeby przełamywać wewnętrzne opory w podchodzeniu do pięknych kobiet. Zresztą nie zrozumiesz bo facetem nie jesteś sądząc po nicku