Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość A JEDNAK 1

więzienna przeszłość-jest szansa na szczęśliwy związek

Polecane posty

Gość A JEDNAK 1
mam 34 lata i nie należę do ludzi naiwnych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AGGI92
no to bardz fajny wiek najlepszy do spedzenia w miłosci;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
zresztą jego cała rodzina zawsze mówiła,że jest dobrym człowiekiem tylko nie poradził sobie ze śmiercia najpierw taty,potem mamy ,no i w końcu babci która sie nim i jego braćmi opiekowała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój facet
nie siedział długo ani za jakieś wielkie zbrodnie jak się poznaliśmy i rozmawialiśmy na ten temat to widziałam że było mu wstyd. Nie mierzyłam go tą miarą. Wiedziałam że wychowywał się w paskudnej atmosferze i myślałam że dlatego mu odwalało za młodych lat. Nie wrócił do tego, nie spotyka się z dawnymi kumplami, ale jego tok myślenia pozostał. To nie jest człowiek zdolny do założenia rodziny, do bycia ojcem czy mężem. Moglabym przytoczyć milion różnych sytuacji, drobiazgów, które zebrane do kupy tworzą pieło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój facet
piekło miało być

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma takie możliwości
poprzedniczka ma recję w 100% nawet jeśli człowiek nie ma kontaktu z towarzyszami z celi, ze środowiskiem, to jednak mysleć inaczej nie zacznie z dnia na dzień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolerancja
mozna ulozyc sobie zycie,zerwac z tamtym srodowiskiem,ale wymaga to duzo checi,czasu i cierpliwosci. mojemu mezowi sie udalo,ale niestety procent tych ktorym to sie nie udaje jest wysoki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
ALE TO JAK DŁUGO TRWA PRZYZWYCZAJENIE SIE DO ŻYCIA NA WOLNOŚCI zalezy też od tego gdzie się odbywało karę i jak długo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolerancja
moj maz "siedzial" 7 lat,a znam takich co po rocznym pobycie zeszli na dno calkowicie,wiec tu tez chyba nie ma reguly :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
każdy ma jednak swoją jakąś inną osobowość.Mój mąż zawsze mi mówi,że to dzięki mnie życie jego jest normalne.Atak właściwie nasza miłośc rodziła się w niewoli.Tam go poznałam ,odwiedzałam.Był w zakładzie tak zwanym półotwartym,gdzi miał większa swobodę.Trafił tam na wspaniałego wychowawce,a potem na mnie.Choc briłam się przed tą miłością to jednak mnie dopadła.I to na moje szczęście okazał się strzał w dziesiątkę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
choć ryzyko było nie ze wzgledu na mnie ale ,że miałam juz dzieci.Ale zanim podjełam decyzję aby być razem starałam się wyłapac czy istnieje coś co może być nie tak.Dzieci zaakce[towały nowego tate i jest ok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
A to miała być tylko przyjaźń.Ja po przejściach i on też

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
A dziś o męża przeszłości wiedzą tylko nieliczni i rodzina z jego strony.Nie odwrócili się od niego utrzymujemy kontakty.Nikt nie zamyka mu drzwi przed nosem. Czyli jednak sie nie myliłam-z gruntu dobry człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie ma takie możliwości
chciałabym wierzyć, ze wszystko jest takie różowe. No ale życzę Wam wszystkiego najlpeszego 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
możliwe,możliwe.DZIĘKI BARDZO aNASZE MAŁŻEŃSTWO JEST TAK JAK INNYCH LUDZI BEZ PRZEJŚĆ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
dzięki bardzo za zainteresowanie.NIEwiem jak długo będzie nam dane cieszyc się soba,ale póki co tchnę karzdy nasz wspólny dzień całą sobą.Już raz straciła swoja miłość i to tak podstępnie,że nie chcę tracić życia na bzdury. Pamiętajcie śmierć jest podstępna,wchodzi bez pukania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
i zrobie wszystko aby to szczęście trwało,trwało......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tolerancja
A JEDNAK 1-czytam i jakbym siebie widziala,tez tam sie poznalam zmezem,tez miala byc tylko przyjazn i tez mialam dziecko:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
tolerancja,czyli nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło.Ludzie nawet ci za kratkami mają prawo do szczęscia Witam w klubie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
WINOGRONKA POZDRAWIAM :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
to,że sie podejęło taką decyzje to w tym przypadku nie tolerancja a wiara w ludzi.Bo moja rodzinka jest tolerancyjna ale chyba w tym przypadku nie podjęła bym ryzyka i nie stawiała na ich tolerancję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
chyba jednak mało tu takich szczęsliwych par?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
a jak na śielankę życia we dwoje zaopatruja się ci,któży byli za kratkami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
JEDAK NIE MA TAKICH CO CHCĄ PODJĄĆ WALKĘ Z PRZECIWNOŚCIAMI TEGO ŚWIATA???????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jestem w takim zwiazku juz ponad 2 lata:)nikt by o nim zlego slowa nie powiedzial;) dla mnie nie stanowi to problemu ze kiedys siedzial:) moze wiecej napisze jutro bo wybieram sie na impreze:D pozdrawiam🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
udane zabawy!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wszystko zależy za co ktoś siedział... choć szczerze mówiąc ja nie czułabym się pewnie i bezpiecznie przy takeij osobie. A poczucie bezpieczeństwa dla mnie w zwiąku to podstawa:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A JEDNAK 1
ja na szczęscie czuję się bezpiecznie!!!!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×