Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

słodka malinka

Znowu mnie ZAWIÓDŁ ...

Polecane posty

:( :( :( Juz 5 tydzien z rzedu obiecuje mi ze gdzies wyjedziemy. I dziś juz sie nawet spakowałam a on ze spotkamy sie o 20 bo dzis nigdzie nie jedziemy. MOze jutro, ale on już mi przeciez mówił ze wcale nie ma ochoty :( A ja poprostu chce z nim spedzic te pare dni tylko we dwoje .. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uytrews
Taaak to straszne💤 Poczytaj inne topiki, tam to ludzie mają problemy/. Ty masz kochającego faceta, nie możecie jechac razem - naprawdę to takie straszne?:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj mu nauczke
jedź gdzies z kolezanką albo sama nawet nie musi wiedzieć gdzie niech się w d**pocałuje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, mam kochajacego faceta. Bo kocha mnie... tak samo jak ja jego. Rzecz w tym, że potrzebuje tych paru dni razem. A on.. nie wiem dlaczego teraz tak mnie zwodzi. Czasem ąz dostaje skrzydeł na sama mysl o wspolnym wyjezdzie.. a czasem, gdy też wydaje sie być wszystko ok... wcale nie chce pobyć tylko ze mną. Robie sobie problemy, wiem. Ale to mi już od kilku tyg spokoju nie daje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sama ? :O i co ja tam bede robic? miały byc góry.. kominek.. romantyczne chwile.. a jest? spotkanie o 20 (a moze po :O ) Naprawde czuje sie do d... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amatorka Kwaśnych Jabłek
Kurcze, chciałabym miec takie problemy. Koniec wakacji i co z tego, weź sie do roboty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika464
nie podpuszczam Cię ale daj mu nauczkę, wyjedz gdzieś sama albo ze znajomymi(nie mów mu oczywiście gdzie i z kim!), zobaczysz jak po powrocie będzie latał za Tobą.........uwierz wiem coś o tym...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty pewnie teraz buczysz
i piszczysz mu w telefon "dlaczego mnie zawiodłeś? ja już się nastawiłam, spakowałam, tak mi żleeee", co nie? a powinnaś się po prostu WKURWIĆ, tupnąć nogą i pojechać sama lub z przyjaciółmi- bo Twój wypoczynek i czas powinnaś stawiać na 1 miejscu! Facet i jego fochy, ew. brak czasu nigdy nie powinny być najwazniesze, nie powinnaś poświęcać dla nich ważnych dla Ciebie sparw wiem z doświadczenia:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika464
piszesz że sama nie będziesz miała co tam robić, to nie ważne, nawet jak miałabyś się tam nudzić to uwierz że warto!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty pewnie teraz buczysz
a...i wiesz dlaczego tak powinno być- bo wtedy Ty będziesz szczęśliwsza a on będzie Cię szanował i dzięku temu mocniej kochał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jestes nie tylko ...
głupia, ale naiwna, dziewczyno pomysl, myslenie nie boli. Ty może jego kochasz, ale on ciebie na pewno NIEEEEEEEEEEEE, nie widzisz tego, może watro żebyś wreszcie ściągnęła różowe okulary i przyjęła to do wiadomości, wiem na pewno, że z tej maki nie bedzie chleba, nie licz na to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja taka nie jestem, nie wyjade z kims tam.. Juz od sierpnia planujemu wyjazd razem... 😭 dziś sobie z nim porozmawawaim, już nie wiem jakich argumentów uzyc.. ze bardzo chce? ze bardzo mi zalezy? wiem ze potrzeba nam takiego wypadu.. on tego chyba nie rozumie - nie teraz.. a potem i tak zawsze dziekuje mi, ze cos potoczyło sie tak a nie inaczej, bo jak zwykle miałam racje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie, nie bucze mu w telefon. to i tak nic nie da. nie chce robic z siebie przy nim kolejny raz biednej małej dziewczynki. musze znaleźć sposob zeby to tez ON chciał, a nie tylko ja .. :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i zeby nie wiem co, to i tak z nim wyjede!! chocby jutro! a jak nie... co mi pozostanie..? Umrzec z miłości ;) Własnie slucham Myslowitz... Ehh... Samej wyjazd odpada. Macie inne pomysły?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty pewnie teraz buczysz
widzisz rybko- my z Miką464 podalysmy Ci sposób by on tez chcial...ale Ty nie wierzysz w to że to jest skuteczny też kiedyś nie wierzylam, plakalam, zamartwialam się i TLUMACZYLAM (co za pomylka!!!) że ja "potrzebuję", że "proszę" i inne takie zmarnowalam sobie w ten sposob jedne wakacje- o co mam żal do siebie do dzisiaj ale już wiem ja postępować...pewnie i Ty sama musisz do tego dojsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty pewnie teraz buczysz
a- i to wcale nie parwda że nie kocha Cię...a w każdym razie to nie żaden dowód on raczej nie szanuje Cię wystarczająco i pogrywa sobie- jak dziecko...sprawdza na ile może sobie pozwolić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
:O Nie moge sie doczekac spotkania z nim dzisiaj. On już wie co sie szykuje. :O Ja chyba jestem zbyt uległa :/ Tyle ze inaczej nie potrafie, naparwde! Wiem ze wcale nie bylambym szczesliwa bedac gdzies z kolezanka! wcale :O Cały czas mysalabym o nim itd... Ale to jest beznadziejne. Pozatym wszystkie znajome juz gdzies były.. i zadne na moje widzimisie nie zrobi sobie wolnego :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika464
"a Ty pewnie teraz buczysz" nadajemy na tych samych falach....trochę się już przeżyło co???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amsetis
A moze nie ma poprostu kasy i nie chce wyjsc na biedaka? Jest tez opcja ze wie ze nie wytrzya z tOBA TYCH 2 DNI CALY CZAS...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika464
"słodka malinko" tu nie chodzi o to żebyś była szczęśliwa jak pojedziesz np z koleżanką, tu chodzi o zasady!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mika464
Amsetis ale ją pocieszyłaś z tą drugą wersją...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty pewnie teraz buczysz
oj tak;) się przeżylo... jestes zbyt ulegla- bo zbyt zakochana życzę Ci żebyś mniej razy dostala po tylku niż ja zanim "stwardniejesz" i nauczysz się dbać o siebie i swoje racje w związku... powodzenia- i trzymaj fason!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzieki dziewczyny. Wiecie co.. a mi sie wydaje ze on tego wcale nie zauważa, jak ja bardzo jestem za nim :O Kurde.. mieszkać planujemy za rok razem a wyjechac nie mozezmy.. :O Kosztami milismy sie podzielic po połowie (to mój pomysł) bo nie chcialam byc na jego utrzymaniu - niby z jakiej racji skoro obydwoje mamy swoje pieniądze. Wytrzymac ze mna 2 dni? Oj były już takie momenty ze sie rozstawac nie chcialo i pozegniania trwały 2 godziny :) Nie wiem o co chodzi.. Zupełenie straciłam orientacje :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaraz dostane jakiejś nerwicy. Zaczelam pisać prace licencjacką i nie mogę sie skupic, mam 2 strony :O Ambitnie bardzo :O Nic mi nie wychodzi :/ Moze pojde do lazienki, pomaluje sie... Nie rozmarze sie dzis mam nadzije ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a Ty pewnie teraz buczysz
hm..no tak- czyżbyś przez niego nie mogla zabrać się do roboty? bo za bardzo się przejmujesz, za dużo o nim myślisz i za wiele czasu mu poświęcasz? ech, nie dobrze, nie dobrze! pomaluj się, uspokój, postaraj nie plakać a następne x czasu zaplanuj w 100% pod SIEBIE- tyle czasu ile trzeba na pisanie, na naukę, tyle ile trzeba na relax i dla przyjaciól od razu poczujesz się lepiej i zobaczysz jaka to frajda gdy on nagle zaczyna dzwonić "czemu się nie odzywasz?" "tęsknie, kochasz mnie?" "spędzisz ze mną trochę czasu":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiesz co malinka
ty aż się prosisz zeby on ciebie olewał, pomiatał tobą i tak dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
teraz buczysz >>>> Wiesz co.. moze to i racja.. Dobrze ze sie rok akademicki zaczyna.. Do tej pory usłyszalam \"ja już nie mam własnego zycia dziewczyno, kazda chwiel wolna spedzam z Toba\" Coz.. siedzalam sama w domu to co mialam robic jak nie tesknic za Nim ? Pozatym chyba z natury jestem z tych co kochaja za bardzo :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×