pytanie

dziewczyny powiedzcie cos:( biore tabletki antykoncepcyjne regularnie,bez zapominania itd ale nie dostalam okresu w czasie 7 dniowej przerwy, Czy jest mozliwe ze jestem w ciazy??

nie odpowie mi zadna zyczliwa kobieta?:(

Nie bralas jakis lekarstw podczas brania tabletek?Moze jakies wymioty byly, biegunka?Jesli nie to nie masz sie co martwic na mojej ulotce jest napisane ze jak nie wystapi krwawienie to nie koniecznie musi to oznaczac ciaze i zeby po 7 dniowej przerwie kontynuowac branie tabletek.PZDR

tylko przeciwbolowe i na alergie. Denerwuje sie ,pierwszy raz tam mam :(

to poczytaj czy na tych przeciw alergi nic nie pisalo o interakcjach

W ulotce do moich też jest napisane,że brak krwawienia nie musi oznaczać ciąży i należy po 7 dniach rozpocząć następne opakowanie.Przyznam ci się od razu,że jednak ani razu nie miałam takiej sytuacji a tabsy biorę już od....chyba 4 lat.Poza tym wiadomo,że nie ma metody antykoncepcyjnej skutecznej w 100% więc...wszystko się może zdażyć.Ja na twoim miejscu po prostu zrobiłabym test ciążowy żeby mieć pewność.

dzieki dziewczyny za odpowiedzi ... mam nadzieje ze nie jestem w ciazy. Troche mnei uspokoilyscie tym ze moze si etak zdarzyc. Oby to bylo to .pozdrawiam

:)

ja mam plastry a czasami mam krwawienie po 6 dniach widocznie tak ma być