Kto jest ze Śląska?

Sporo nas tu...a ja myslałam...że to marny procent:) Ale fajnie:D Ktoś jeszcze?

HrabiaZenHorst >>z centrum?...ja w Sosnowcu czesto przebywam:)

Hrabia---> sosnowiec jest super:D Nie trzeba się czaić....:D

ja też jestem--> a skąd się wyprowadzasz?

do akademika :]

uuuu--->pierwszy rok studiów...że taka żałość w literach?:D

ja tez :-D granicze z katowicami

juz nie pierwszy ;) .. trzeci ;)

eeee.....to co się martwisz...:P zleci jak dwa poprzednie:D

średnio mi sie chce jechac ... bo w domu najlepiej .. i ciepłe obiadki :D

A co studiujesz....jeśli wolna tak na forum o takie rzeczy pytać?:P

Autome (czyt. automatyke i robotyke ...)

Aha...to Ty chyba facetem jesteś:D Ja sobie wlaśnie skończyłam w tym roku....ale nie robotykę tylko kulturoznawstwo:P

no jestem facetem :D .. mam jeszcze 3 lata studiowania mamy na roku pare przedstawicielek płci pieknej ;) ... a gliwice piekne miasto :P

ja tez jestem--->nie podaleś płci więc nie było wiadomo:P A z tym studiowaniem to się tak nie ciesz...ja mam jeszcze cztery lata....bo se robię doktorat:P:P:P

podobno w Gliwicach malo dziewczyn jest...kolega sie kiedys zalil

ja raczej w góre uczelnianej hierarchii nie bedę sie piął ... chyba P.S. ... profesor fajny tytuł

ja też jestem--->tytuł jak tytuł...ale może w końcu zaczną dobrze płacić:P

wracam za jakies 45m ;)

co do osóbek płci pieknej w Gliwicach - wytarczy zajrzeć na mat-fiz, tam istny babiniec jest, przynajmniej był - za moich czasów;)

srali grali-->[nota bene uroczy nick:P] babiniec to bardzo nieladne okreslenie....to Twoje czasy to chyba dawno były:P:P

Ja jestem

Jastrzębie Zdrój wita :)

nie tak dawno.... niech sobie przypomnę.... 3lata temu...

srali grali-->cała wieczność;)

a \"babiniec\" - nie miało być obraźliwe, raczej żartobliwe;) jesli na wydziale było co najmniej 3 razy więcej kobiet niż mężczyzn, to myślę, że określenie jak najbardziej pasuje

satinelle- starość nie radość :D

A co...Ty też po robotyce jak kolega?:) nie znam się na gliwickich kierunkach:D Zresztą taka liczba kobiet dowodzi tylko naszej niebywalej przenikliwośći umysłu oraz niewyobrażalnych umiejętności logistycznych:P:P

srali grali---> no wlasnie wiem, że starość nie radość:o wlaśnie to sobie uświadamiam...;)

nie nie, z robotyką nie mam nic wspólnego... a czy ja wątpię w niebywałą przenikliwość umysłu kobiecego? - nigdy!!!