kobiety po trzydziestce odpowiedzcie

eee a co ja wróżka ? ;) no nie bądź taka tajemnicza...

Hepburn: \"I have many regrets, and I\'m sure everyone does. The stupid things you do, you regret if you have any sense, and if you don\'t regret them, maybe you\'re stupid.\"

kornik....czasem warto pomyślec minut dłużej ;)

chyba już dziś się nie dowiem... :) może kiedyś... przy okazji.. :)

a wiesz co ja sobie mogę nawymyślać ? hihi...

w radiu mówili,że ytrzeba zacząc ogrzewac swoje dziewczyny ;)

kornik . znaczy sie ,że wyobraznia Twoja w dobra strone działa

;) i wszystko jasne... ... to ja lecę grzać swoją.... ...kurcze przecież ja jestem sam ;) a tak bardziej serio, taka nasza istota, taki cel życia, być we dwoje, dzielić we dwoje i rządzić we dwoje... człowiek jest zwierzęciem stadnym :)

wyobraźnia, wybujała to mało powiedziane...

cała sztuka polega na tym , aby byc razem , a jednak osobno. Noce pod zimna kołderką brrrrrrrrrr...... dobranoc

dobranoc :) panno nieznajoma...

pięknie to napisałaś...

czas na popołudniową kafcie hardkorową... ;)

Hej!!! Prawie zapomniałam jakie mam hasło ;) dawno nieuzywany nick mi sie dzis przypomniał i niech tak zostanie. Dla jasnosci to ja: jak się.. Ja juz dzis kawe i piwko i kolację zaliczyłam. Kawę z mlekiem, oczywiście. Teraz to juz chyba bedę mniej nieznajomą osobą? Odnosnik do wczoraj: wieczory sprzyjają romantycznym wywodom. AAAaaa i ten księżyc na niebie, tak jasno świecił ;)

witaj megy jak się.. ciesze :)

adar człowieku, no jesteś. Nie masz poojęcia jak ja sie cieszę ;) Gdzie byłeś jak Cię nie było? I co robiłeś?

miałem dużo pracy i późno wracałem do domku a jeszcze jak na złość nie miałem netu neostrada padła dopiero teraz naprawiłem czyli glównie wszystko przez tpsa

buuuuuuuu....., jak mi nawala net to lepiej niech sie nikt nie zbliża. Przygotowuje się do pracy, stad moje wieczorne nasiadówki na necie. Wygląda to tak: 10 min pracy, 10 kafe i na zmianę , a potem nagle robi się 24 godz :( Nie było Cię , no wiesz , juz myslałam ,że może grzybki zaszkodziły ;)

grzybki były super szczególnie duszone a co do netu to też chodziłem wkurzony jak się zpierścienił a po nocy nie chciało mi sie naprawiać oczywiście padła aplikacja neostrady no to dzisiaj się zawziąłem i ustawiłem po swojemu teraz śmiga jak trzyletni dzik :)

Dziś zostałam wyściskana , bo przyniosłam kolezance grzybki suszone, w sosie pomidorowym .Pyszne. Zawsze zapomnę o nich , gdy przychodzą gosciei potem rozdaje znajomym. Powiedz mi czy trwaja poszukiwania samotnych trzydziestek? ;) Kobieca ciekawośc nie zna granic.

trwają i owszem ale jak narazie bez większych efektów moja ciekawość też ciężko powstrzymać dlatego też zapytam jak się robi grzybki w sosie pomidorowym i dlaczego to jest takie trudne oczywiście jednego (1) chętnie bym spróbował

Nie ma nic prostszego niz grzybki w sosie pomidorowym: przygotowuje sie je tak jak w occie , a potem dodaje sie tylko przecier. Warte spróbowania. Bez wiekszych efektów powiadasz? A mniejsze jakie są?

gadam z różnymi paniami na tlenie a właściwie gadałem do niedzieli bo później netu zabrakło a grzybka spróbować nie dasz?? :(

a jakieś proporcje koncentratu do ilości grzybków podasz??

mailem wyslę hihihi na spróbowanie ........ grzybki gadałeś...tylko... A w pierwszym poście pisałeś, ze masz dość siedzenia przed netem i rozmów z niewiadomo kim. UPS!!!!! Dziś czarne ubranko nałożyłam. Zawsze twierdziłam ,że dobrze mi w czarnym kolorze ;) Każdy z nas tutaj jest niewiadomo kim, ale czasem zwykła rozmowa chocby to miałoby byc tylko klikanie ,tez jest potrzebna. Przynajmniej tak mi sie wydaje

adar> jak uwazasz .Lubisz mocno pomidorowe dania dajesz więcej koncentratu.

dhl-em albo ups-em wyślij grzybka

albo jakąś miejscową firmą kurierską??

uśmialiby się z firmy, wieźć grzybki na drugi koniec Polski prawie Nazbierasz grzybów => to pewnie jakaś kobieca dłoń Ci pomoże

to spotkajmy się w połowie drogi (poznam cię po grzybkach)a tak z ciekawości gdzie by to wypadło??