Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zapytajkaa

Płakać czy też nie?

Polecane posty

Gość zapytajkaa

Mam takie pytanko. Czy jezeli macie poważna kłótnie z facetem i Wasz związek wisi na włosku, a Wam jest bardzo przykro i tego nie chcecie to płaczecie czy nie? Głupie pytanie ale już tłumacze o co mi chodzi. Nie raz się spotkałam z takimi opiniami ze przy facecie płakać nie można bo zobaczy że kobiecie naprawde zależy i moze to wykorzystać przeciw niej. Wiec jakie są Wasze opinie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zapytajkaaa
ja sobie placzę dla rozladowania emocji i wogóle dziwi mnie to, ze panowie często myśla, ze to ONI jedynie mogą byc powodem łez a czasem nawet uwazaja, ze kobieta chce nimi manipulowac przy pomocy łez nie placzę przy kimś - placze w samotnosci, ale jesli zdarzylo mi sie p[zy facecie to nie czulam sie gorzej z tego powodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zapytajkaa
no ja tez placze i facet ma wyrzuty ze to z jego powodu. ja nie chce nim manipulowac tylko po prostu taka jestem i uzewnetrzniam swoje uczucia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do zapytajkaaa
ja na szczęście nie mam faceta, mam jedynie brata-drania, z ktorym lacza mnie sprawy finansowe i wlasnie sie zorientowalam, ze specjalnie opoznia sprawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×