Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

aneczka11

mamy karmiace piersia 9 miesieczne dzieci ....

Polecane posty

mam do was pytanie,karmie piersia ale moj synek niechce ciagnac piers,moze raz jak wracam z pracy,i tylko w nocy jest normalnie jak bylo.Chcialabym karmic synka jeszcze dlugo ale boje sie ze za jakis czas juz niebedzie chcial mojej piersi .Czy ktoras z was przerabia taki temat lub przerabiala? pomozcie!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość straszny dramat
buehehehe:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość popracuj lepiej nad gramatyka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziekuje grudniowa mamo :) juz przesluchalismy muzyczke super!! szkoda ze tak wazny okres sie skonczy,ale i tak bardzo sie staralam,poczadki karmiena piersia mialam ciezkie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja karmiłam swoje maleństwo do 18 msc. Karmiłabym dłużej gdyby nie moja mama która go zawstydziła. Potem miałam WIELKI problem bo za nic nie chciał cyca a ja cierpiałam. Piersi miałam tak obolałe bo wytwarzały jeszcze dużo pokarmu. W nocy brałam go na spaniu i przykładałam do cycusia.Miałam szczęście że chociaż wtedy mi ssał.Ale powoli pokarm zanikał,mniej więcej w ciągu dwóch tygodni.Potem wystarczyło jak go raz na trzy dni na chwilę przyłożyłam do pierśi i koniec. Dla mnie było to zakończenie pewnej więżi z synkiem.Długo mi jej brakowało. Jeśli chcesz podtrzymać jeszcze przypływ pokarmu to staraj się tak jak ja podawać mu pierś na spaniu. Mimo wszystko 9 msc to nie jest tak krótko,czasami dzieciątko chce zasmakować czegoś innego.A może to ty zmieniłaś swoją dietę,a dziecko od razu wyczuję to w pokarmie.Może mu nie smakuje coś co jesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie chce byc wredna
dziewczyny ja tego nie rozumiem.. nie chce nikogo krytykowac tylko wypowiedzic swoje wlasne zdanie.. po co tak dlugo karmic piersia? przeciez to jest chore! czy Wy przypadkiem nie myslicie tez o sobie? Przeciez takie piersi wygladaja potem fatalnie.. poza tym dziecko 3 letnie ktore ssie piers.. no to jest fatalny pomysl!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A dlaczego chore? Co w tym chorego? Ja karmiłam piersią dwa lata i nigdy tego nie żałowałam. Nastepne dziecko też mam zamiar tyle karmić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Karmienie piersią przez dłuższy czas jest jak najbardziej zdrowe (zwłaszcza psychicznie dla mamy i malucha). To jest szczególna więź, której wiele dzieci nie moze doświadczyc albo nie czuje takiej potrzeby już. Dla jednych ważniejsze będzie dobro dziecka, które czuje sie wtedy bezpieczne a dla innych ważniejsze jest to, żeby mieć ładne cycki. Nie można krytykować innych za to, ze robi to, co robi i nie wyrządza przy tym nikomu krzywdy. Ja karmiłam 2,2 lata córkę. Odstawianie zajęło mi trzy dni i wcale nie było tak źle. Wydaje mi się, ze Twój syn buntuje sie dlatego, że ciagniecie piersi to cieżka praca, a z butli o wiele łatwiej jest ssać i nie przemęcza sie przy tym zbytnio. Może ściagaj pokarm i podawaj mu w butelce? Więź zostaje zachowana, bo maluch jest do Ciebie przytulony,czuje Twoje ciepło i zapach :-).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a dla mnie to chore
i tyle i moze i to koorzystne dla dziecka.. ale dla stosunkow maz zona raczej nie:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie i męzowi karmienie piersią nie przeszkadzało w figlaszkach, więc dalej nie rozumiem w czym problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość akurat zdrowe .smiechu warte
karmienie co 2 lat to juz dewiacja, dziecko nie ssie tylko sie bawi, a matka ma radoche i podniete bo zaraz sie mokro robi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chora jesteś
dziewucho. Zastanów się co piszesz. Ja karmiłam do drugiego roku życia i żadnej innej przyjemnośći oprócz bliskości z dzieckiem nie czułam.Piersi moje są ładne tak jak przed ciążą i co ważne podobam się mężowi i jest ze mnie dumny że tak długo karmiłam dziecko.Widać że jesteś zboczoną osobą której trzymają się dewiacje. Szkoda że ci się tak nudzi i wypisujesz głupoty głupia dziewucho -bo mądry by nie napisał tego co ty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie chyba jutro powiem szefowi ze zamiast tej przerwy godzinnej wole wczesniej wyjsci z pracy,i byc z synkiem,sciaganie samej pokarmu to nie to co bliskosc dziecka,ta wiez jest bardzo ,bardzo silna miedzy dzieckiem i matka.Dzis sciagnelam zaledwie 40 ml. to prawie nic,wiec bedzie lepiej jak bede wracac do domku wczesniej.pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idz powiedz
moze cie zwolni i przyjmie jakas normalna :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żenadaaa
"boje sie ze za jakis czas juz niebedzie chcial mojej piersi .Czy ktoras z was przerabia taki temat lub przerabiala? pomozcie!!" kobieto żenada, czy ty siebie slyszysz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zazwyczaj najwięcej mają do powiedzenia Ci, którzy dzieci nie mają. Dajcie spokój dziewczynie! Nie macie pojęcia o głębokiej więzi matka-dziecko, jaka wytwarza się miedzy nimi. Niektóre mamy potrafią odstawic dziecko po trzech miesiącach i nie mają z tego powodu wyrzutów sumienia, a dziecko dokarmiane jest butlą, ale niektóre mamy są o wiele wrażliwsze i cieżko im się pogodzić z tym, ze maluch nie chce piersi ssać. Czują to jako osobistą porażkę w wychowywaniu. Zamiast jej dokuczać, należy jej uświadomić, ze nic się nie stanie, jak mały skończy ze ssaniem i wcale nie będzie mu gorzej z tego powodu. Są różne szkoły karmienia piersią. Moja pediatra np. uważa, ze dziecko powinno się karmić najwyżej do drugiego roku zycia, ale nie mniej niż przez rok. Tak wiec gadanie, ze to jest chore, nienormalne jest przejawem głupoty i indolencji niektórych z Was. Nie jesteście lekarzami ani psychologami, zeby stawiać takie diagnozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość basiar
Ja mam 9miesieczna coreczke, ktora karmie piersia. Ja skonczyla 6miesiecy wrocilam do pracy i od tego czasu odciagam mleko, zeby mala miala na drugie sniadanko. Od niedawna dostaje dwa stale posilki dziennie, na obiad i podwieczorek. Dziewczyny, chce dalej karmic, ale z tym odciaganiem pokarmu idzi e mi coraz ciezej. Co moge jej dawac na drugie sniadanko, zamiast mego mleczka? Dodam , ze mala cierpi na zapacia i mamy ograniczona dosc dietke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×