wpadka???????

O zesz Kurwa!! Dziewczyno, wspolczuje Ci, ze trafilas na takich debili na tej kafeterii:o:o:o nie dziwie Ci sie, ze matwisz sie ciaze. Ja tez sobie w tej chwili tego nie wyobrazam, a nie znaczy to, ze mam rozum schowany w lechtaczce!! Kocham mojego faceta, on mnie, jestesmy razem ponad dwa lata, planujemy przyszlosc --> nie czuje, zebym miala \"sie kurwic\" jak to niektorzy okreslaja. Ksieze Eugeniuszu--> wyjaw mi prosze, co robisz na forum ginekologia/antykoncepcja?? moze szukasz lekarzy, ktorzy pozwoliliby usunac dziecko panience, ktorej zrobiles w jakims burdelu?? No nie... Ale sie wk...am!!!!!

no niektorzy to naprawde nie potrafia sie zachowac.. jak mozna sieurwic ze swym faetem?//////??? ludzie zastanowcie sie!!

dokladnie --> jak kochasz sie z mezczyzna z obopolnej milosci to ciezko to nawet nazwac grzechem... A nawet jesli nie, to pomylki sie zdarzaja --> papiez wybaczyl zabojcy, to Pan Bog tez potrafi wybaczyc dziewczynie, ktora sie w odpowiedznej chwili opamieta! Ciemnogrod...

ach szkoda gadac... owszem niemam szacunku dla takich co leza z kazdym do lozka po 1 randce a nawet jak chodzi z nim 3 miesiace.. ehhh u mnie to bylo tak ze minelo pol roku ja jestm1 kobieta ojego mezczyzny i on moim.. i jestesmy razem juz prawie dwa latka.. gdybysmy wpadli to coz i tak pragniemy szkraba no ale jeszcze nie teraz

a moge zapytac ile masz lat?? Ja mam ta samo jak Ty:)

heh chcialam wczoraj sobie załatwic postinor..... u znajopmego aptekarza... ale wypytal sie dokladnie o moja sytuacje i powiedzial ze moge spac spokijnie, on jest niedoszlym ginem

no widzisz:) ja mam 20 ;)

mam w domu ksiazke: tak gdzi wsystko pisze o Antykonepcji.... bardzo ciekawa ksiazka.... pisze tam ze jdnym ze sposobow wczesnoporonnych.... moga byc tabletki starszej generacji, np. stediril30. microgynon21 itd..... taz... w ciagu 72 h po stosunku bierze sie dawke 4 tabletki OD RAZU a po 12 h taka sama dawke (4 tabletki) czyli razem 8!!!! i to jest jedna z metod awczesnoporonnych....

ja tez nie rozumiem co to znaczy ze niektorzy pisza ze KURWILAM SIE.... przeciez to moj chlopak, juz w krotce narzeczony, a potem mąż..... ja go strasznie kocham, do tego stopnia ze oddalam mu swoj dusze, a takze i cialo... i cio jest w tym złego...? bo uja nie rozumiem???\"? po cio wy tak ludzie na mnie njezdzacie???? nie wierze e kazdy z was jst swiety....!!!!!!!!!!!!!!!!!!! no mmoze ktos kto nie spotkal jeszcze tej swojej drugiej polowki!!!!

nie martw sie :) ludzie pisali i beda pisac...

ale pozniej okazalo,ze wzielam tabletke nie z tewj strony co powinnam. Zdarzylo sie akurat tak, ze pierwszą tabletke vralam w piątek. Wiec idąc ciagiem, ostatnią tabletke miałam wziac w czwartek. A wtedy tez byl; czwartek, mialam wziac tabletke z czwartku, i zamiast z dobrej strony wzięłam tą z konca...ale sie wystraszylam. nie moglam sobie przypomniec jak to mozliwe, ze tabletki nie wzielam...wszystko dobrze sie skonczylo:)

ciekawe czy jestem w tej ciązy czy nie? wezme jescze pare tebletek i odłożę na 7 dni..... a po przerwie bede brala normalnie.... tzn o ile w tej przerwie wystapi krwawienie.....

jestes, to podziel sie tym problemem ze swoicm 'chlopakiem, wkrotce narzeczonym" :P na bank sie ucieszy... :D moze nie zechce narzeczonym zostac? tu nikogo to nie obchodzi. :P

heh spoko... moj chlopak wie o wszystkim, jest moim Najlepszym Przyjacielem..... czemu niby mialby nie zostac moim narzeczonym????? nie rozumiem tych POJEBANYCH chlopczykow (bo tego mężczyna nazwac nie idzie) ktorzy zostawiaja swoje laski, bo te sa w ciazy.... zero odpowiedzialnosci.....!!!!!!!!!

najpierw namawia takalaske do seksu, a gdy juz wpadnie... to on ucieka od problemu!!!!!!!!!!!!

najpierw namawia takalaske do seksu, a gdy juz wpadnie... to on ucieka od problemu!!!!!!!!!!!!

nie wziecie jednej tabletki nie musi od razu spowodaowac ciazy po prostu wtedy skutecznosc jest obnizona ale to nie znaczy prxeciez ze wogole jej nie ma:)

Kurna niemoge tego spokojnie czytac Dziewczyna ma problem i szuka pomocy i wsparcia a niektorzy jada poniej jak po swini (sorki za wyrazenie ale inaczej sie nieda) Jak jeden z drugim niema nic do powiedzenia to poco tu zaglada zeby sie wyzyc czy co??????? Nie rozumiem! Jacys niewyzyci desperaci ktorzy tutaj daja sobie czadu Ciekawe jak wy bylibyscie w podobnej sytuacji! Niemozna pogadac jak dorosli bo wpieprzaja sie dzieciaki do przedszkola z nimi A pozatym trzymam kciuki za ciebie M_Y_S_Z_K_O

SPROSTOWANIE Tak sie wkurzylam ze pomylilam imie autora topiku. Przepraszam i trzymam kciuki M_I_S_I_U!!!!!!!!!!!!

dziekuje Aniutek28.... masz raje, nie wiem po cio jest ta kafeteria.... ja tylko szukalam pomocy, a jak zawsze wszyscy skrytykowali mnie i obrazili.... ja zawsze staram sie pomagac innym:(

nie wartobrac do siebie słow ktore wypowiadaja udzie ktorzy Cie nie znaja.. 3maj sie bedzie ok