Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mrmrrm

gdzie jest granica

Polecane posty

Gość mrmrrm

Witam mam takie pytanie.ja i dziewczyna mamy wspólnych znajomych. dziewczyna tuli się do kolegi (wspólnego), siada na kolanach itp. a mi się to nie podoba, Ona twierdzi że wszystko ok, bo to tylko żarty z przyjacielem. kto ma rację, ja czy Ona? dodam że ja się tak nie zachowuję wiem że mam trudny charakter, ale mi się to zwyczajnie nie podoba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tulenie się do kolegi
i siadanie na jego kolanach w Twojej obecności jest moim zdaniem świadectwem na kalectwo uczuciowe tej dziewczyny wobec Ciebie. jesli się kogoś lubi, wystarczy się uśmiechać i rozmawiać. obcałowywanie, siadanie na kolanach, tulenie się do znajomych kolegów to oczywiste braki w kulturze zachowania tej dziewczyny. ona chce w ten sposób wywołać zazdrość w Tobie, a tak naprawdę brak jej podstaw savuar-vivru [delikatnie to ujmując, rzecz jasna] :D 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrmrrm
dzięki, czekam na dalsze opinie - czasem myślę że to może ja jestem nienormalny, staroświecki itd, ale już tak mam i mam taki a nie inny kodeks moralny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość póki się nie dobiera
do jego penisa to nie jest najgorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrmrrm
no nie dobiera się i nawet wiem że między nimi nic nie ma, ale mimo wszystko mnie to razi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzyk Bzyk
zdarza mi sie przytulic do kolegi, objac pousmiechac i nie wiedze w tym nic zlego bo to czysto kolezenskie, ale cos w tym musi byc ze laska chce wzbudzic troche zazdrosci w partnerze, ze inni tez ja doceniaja i spostrzegaja jako fajna dupe.. moze za malo ja doceniasz, dowartosciowujesz.. ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrmrrm
myślę, że nie za mało, a Ona twierdzi że nie chce mi tym robić przykrości

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Bzyk Bzyk
obejmij ja czasem przy wszystkich, zlap delikatnie za pupe... pusc oczko itd pokaz ze nadal jej pragniesz i doceniasz.. moze juz tego nie robisz, a nam kobietom czasem tego potrzeba..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wegerg
dla mnie to nienormalne, to przekraczanie granic przyzwoitości, wysyłanie dwuznacznych sygnałów mężczyznom, brak szacunku do partnera ale... już zdaniem mojej koleżanki, fajnej, normalnej dziewczyny wszystko jest OK i ona takie zachowania uważa za zupełnie normalne (jej kolejni partnerzy już nie podzielają jej zdania) :S

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrmrrm
Bzyk Bzyk - czy to znaczy że jeśli mi brakuje sexu i pójdę gdzieś na bok to to będzie w porządku?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfge
to ja mam rozwiązanie chyba przy najbliższej okazji poprzytulaj się do jakiejś koleżanki, weź ją na kolana itp. (możesz to wcześnij ustalić z koleżanką żeby nie było nieporozumień) powinno zadziałać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrmrrm
aha to się dziej przy partnerce kolegi i partnerka nie ma nic przeciwko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrmrrm
dfge - dzięki, ale wolę z takim rozwiązaniem poczekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrmrrm
właściwie to wole w ogóle takiego rozwiązania nie stosować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie powinnam sie wypowiadac, bo staroswiecka jestem, a teraz ponoc moda na takie zachowanie ;) Ale moim zdaniem Twoja dziewczyna przesadza z tymi "zartami" :O Ja to niespecjalnie lubie takie okazywanie uczyc nawet legalnie - bliskiej osobie. Wole intymnie, w bardziej odosobnionych warunkach :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrmrrm
jak widzę większość z Was tego nie pochwala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedługmnie
nie powinna się tak zachowywać. Potrafiłabym zrozumieć czasem całus w policzek na powitanie, ale siadanie na kolanach i obściskiwanie z kolegą, gdy obok jest partner to przesada i brak szacunku do samej siebie. Współczuję świadomości, że oprócz Ciebie może ją poprzytulać jeszcze ten i ten.......i tamten....... Ostatni pomysł jest bardzo dobry. Ona sama powinna zobaczyć, co się wtedy czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrmrrm
twierdzi że jej by nie przeszkadzało gdybym ja się tak zachowywał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrmrrm
tylko że ja się tak nie zachowuje bo nie czuje takiej potrzeby bez względu na to jak jest między nami w naszym związku (lepiej lub gorzej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko tak twierdzi
co innego w praktyce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrmrrm
twierdzi też że dopuszcza takie zachowania tylko w stosunku do wspólnych przyjaciół, gdyby to była tylko moja koleżanka a nie jej to sprawa by się miała inaczej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedługmnie
więc proponuję zmienić partnerkę. Aby zwiazek mógł być udany, obie strony powinnt mieć podobne spojrzenie na wiele spraw, szczególnie tych waznych w życiu. Wyobrażasz to sobie na dłuższą metę? Wykończyć się można.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrmrrm
to jest łatwo powiedzieć - zmienić partnerkę - kiedy ja ją kocham, a ludzi bez wad nie ma. Ona powiedziała, że jak mi to przykrość sprawia to przestanie tak robić a ten topic założyłem chyba po to żeby poznać pogląd innych postronnych ludzi na tę sprawę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrmrrm
w ogóle w takich sytuacjach czuję się jak dupek zwykły i jak se pomyślę co sobie pomyślą postronni np w barze o mnie jako o jej chłopaku (rogacz? lelak?) to aż mi się niedobrze robi, mimo iż zdanie innych ludzi mam gdzieś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedługmnie
no to nie ma sprawy, skoro postanowiła dla Twojego dobrego samopoczucia nie obściskiwać się z innymi. Szczęscia życzę. 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wedługmnie
bo to rzeczywiście debilnie wygląda :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale jazda......
jak ma faceta,to nie powinna siadać na kolanach innemu,nie dziwie sie,ze ci sie to nie podaba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrmrrm
takie coś z siadaniem na kolanach w sumie się zdarzyło z raz (z tego co widziałem), przytulanki są częstsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mrmrrm
już nikt nic nie napisze? nie miałem tu na myśli podszywaczy ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×