komu dziś jest smutno i dlaczego?

wie wie. i to nie od dzis wie. I to boli ze wie. I tak jej, nie mnie ufa...

kochana nie rozumiem po co walczyc o faceta który ciebie zwodził obietnicami a w tym czasie był z inna. Po co załować faceta bez kregosłupa. U mnie facet jest przekreslony jak nie ma zasad w zyciu. to nieetyczne przebywać w dwóch zwiazkach, zwodzic obiecywac oszukiwac. Prawdziwy facet jest decyzyjny, i nie przetrzymuje nikogo w niepewnosci. Nie zaprzątaj sobie nim głowy. Znajdź jakiegos normalnego, tu naprawde nie ma kogo załowac,

Nie był w związku. To nie tak. Ale miała ona wplyw na jego zycie, dezycje - wymuszała to wyrachowaniem. Powinien publicznie rzez ze byla tylko paniena na noc, jak w 02. I miala prace po znajomosci. Zwykla dziwka i tyle. A rzadzi jak nic. Rodizne ma za soba. Jeszcze sie na niej nie poznali. Rozumiem dziecko pod niebiosa wychwalac, ale ją? to juz hipokryzja. Najlepiej mowic wychwalam..imie dziecka i wszytskie moje przyszle dzieci, aby one nie byly pokrzywdzone:)

a ja nie wiem czy jeszcze che być zmoim męzem, zawiodłam sie, i mimo, że teraz sie stara to sie sparzylam i nie mogę zapomniej. Jezzeli moge Ci cos zasugerować to olej go, skad wiesz, czy kiedys tez sie nad żadna nie zlituje i nie bedziesz przechodzic jeszcze raz przez te męczarnie. Nie wiem czy dobrze zrozumialam, ze byliscie kiedys razem?

a ja po prostu nie moge zrozumiec takich lasek, wybielaja swoich facetów, obarczając zawsze tą trzecia za niepowodzenia związku. Skąd wie ze tamta to dziwka? Sprawa kolesia z kim chce byc, i nie jej to oceniac czy tamta to dziwka czy nie. Zamiast miec pretensje do faceta który przeciez jest dorosły i sam umie dokonać wyboru. Ale nie kobiety wierzą ze ich faceci sa podstepnie manipulowani . Wg mnie facet dupa i nie ma cow innych szuka winy a obiektywnie spojrzec na tego ancymonka

dziwka to taka co oferuje sex za cos np za spanie na tapczanie obok, mieszkanie pod dachem - bo mieszka w Toruniu nie w wawie a domy drogie, to u niego mieszka gratis- palci sexem, nie kasą mu. Daje sex za prace. Spi z nim a jutro on przychodzi i mowi znajoma robi cos idz przyjma cie i ma prace. kapujesz?

przygnebioooona- zgadzam sie z Tobą, o do obarczania tej drugiej kobiety. Ale facet powinie się zdecydować, Poza tym, jeżeli tamta nie ma pojęcia o sytuacji to nie mozna jej obwiniac, ale jezeli wie ze rujnuje czyjsc zwiazek, to nie mam dla niej szacunku

hmmmm no ale co masz pretensje o to ze dziewczyna ma taki sposób na zycie? przeciez ona nikogo nie okłamuje o co jej chodzi . postaraj sie na to obiektywnie spojrzec. A temu facetowi nikt nie kaze korzystac z usług owej pani. Przeciez jezeli facet przyjmuje pod swój dach laske to obydwoje wiedzieli , co robią. Nie rozumiem ciebie -uwazasz ze kobieta przymusza siła tego faceta do tego by wspólnie mieszkali ? wydaje mi sie ze to jego wybór. Powiedz po prostu ze czujesz sie rozgoryczona bo wiązałas swe nadzieje z tym facetem a on ma nowa i tobie ciezko sie z tym pogodzic

Powiedz po prostu ze czujesz sie rozgoryczona bo wiązałas swe nadzieje z tym facetem a on ma nowa i tobie ciezko sie z tym pogodzic -- cały czas mu to mowię. Poza tym ona przez macice rosci sobie prawo do decydowania kogo on kocha i z kim bedzie. to wkurza najbardziej. To ona ocenia, czy ja go kocham czy nie. Jakby byla wyrocznia Pyte, a zwykla szmata i suka. Taka londynska wywluczyna. najgorsze jets to ze ciagle smartka mu w rekaw. Niech smarka Anglikom lub innemu. Ona zawsze była poanienka na noc. tak zdobywała etaty.

alicjo w tym wszystkim ta kobieta jest najmniej istotna, przeciez facet z którym ty chcesz byc najwyrażniej z oba nie chce byc. Lepiej zachować godnosc, nie błagac o uczucie , nie wieszac psów na wybrance twego byłego facete(o ile nim kiedykolwiek był) i znaleźć sobie męzczyzne który bedzie odwzajeniał twoje uczucie. Uwierz narzucanie sie i robienie nieustanne wyrzutów, jak i rzucanie obelg w sosunku do jego teraxniejszej wybranki moze spowodowac tylko wzbierajacą sie odrazę w stosunku do twej osoby. Radze dac sobie spokój z facetem który najwidoczniej nie jest za tobą. Wiem ze to boli bo wiazałas z nim jakies plany. Ale chyba lepiej wiązac sie z osobą która odwzajemnia uczucia.

wyrzutow.. ale te wyrzuty wybnikaja z tego, ze on olewał, i lepiej traktowal panieny na noc niz te, ktore kochal. tak Z jak i I. Facet co kocha, ale tak zaszczuty przez innych i tak najedzony ich toksycznoscia, ze nie wierzy w nim, widiz tylko zdrade. A nie zauwazyl manipualcji jaka padl przez torunska dziwke. Zaufal jej, a nie powinien. On tez mial wyrzuty jak czul sie zle, jak czul ze exzona go zle traktuje. Niehc sobie przypomni. Powinien tym bardziej rozumiec, te obecną. Kochaja sie, a nie moze byc ze jest olewanie a nie ma starania w obawie ze oan go rzuci. bez sesnu. O zwiazek sie dba.

hmmm masz w zobie dużo zalu złosci. Najgorsz jest jednak nienawisc która cie zatruwa. To destrukcyjna emocja, pamietaj o tym. Postaraj pogodzic sie z faktami i nie rozpamietywac przeszłosci a tymbardziej nie układac 1000 scenaariuszy zemsty. Jedyne co mozesz to (o il.e ten facet chce jeszcze z toba rozmawiac) postarac sie w sposób cywilizowany wytłumaczyc nieporozumienia jakie zaszły miedzy wami. A poza tym czy zalezy ci na facecie który wije sie w tak dziwne układy z kobietami. Ja nie chciałabym być z facetem który jest najzwyczajniej sponsorem(z tego co piszesz)

a tak na marginesie to zastanawiam sie ile masz lat

Postaraj pogodzic sie z faktami i nie rozpamietywac przeszłosci a tymbardziej nie układac 1000 scenaariuszy zemsty --zemsty? to o LAce B mowisz zemsicial sie na Zetce a potem na mnie jezeli przezlosc nie bedzie włazic w teraznijeszosc to zapomne. Ale jak jak ja jak bylam traktowana tak jestem, a on poznaje nowe i sa traktowane jak ksiezniczki.

Jedyne co mozesz to (o il.e ten facet chce jeszcze z toba rozmawiac) postarac sie w sposób cywilizowany wytłumaczyc nieporozumienia jakie zaszły miedzy wami. -- jakos alka zrobiła mu gorsze swisntwo i z nia bardzoo chetny na gadki. A ja mowie co czuje, jak mnie traktowal. tlumaczyłam mu rok temu, wzial strone alki, zaprzeczył moim słowom. Choc w licpu sie potwierdzily wzial ja na piwo i co/ łzami go manipulowała, a on publicznie zaprzeczyl ze to nie zadna beska tylko cud miod baba. wybaczylam, ale jak olewał mnie to bol wracał..

Mam nadzieje, ze ma odwage pomowic wlasnie tak normalnie. bo nie mozna tak, ze jedno i drugie z dali, jedno decyduje za dwoje co ze zwiazkiem, czy rzuca- jak psa albo smiecia, bo tak sie czuje. Tylko jak ludzie rozmawiaja ze soba tak i my. A nie ja nie mam takiej mozwliwosci, czas sie toczy, czyny tez, a on mi mowi jeszcze nie potem, a znowy idzie na piwo, kawki, smsesuje sa smiechy hihi fajnie jest bo to poczatek, bo nikt sie nie mieszal w ich relacje zatem sa inne. Nie olwał jej, wiec ona nie czuje tego co ja w sercu...

jejku nie wiem jak ci powiedziec by cie nie urazic, mozesz miec pretensje tylko do siebie ze zaufałas niewłasciwemu facetowi. Nie mozesz miec pretencji do tego faceta ze traktuje twoje nastepczynie lepiej niz ciebie, otrzasnij sie z tego zwiazku i daj sobie ii innym życ. ćzasem sie zdarza ze zakochujemy sie w osobach w których nie powiniismi i ładujemy sie w zwiazki bez przyszłosci. Postaraj sie pogodzic z porazka i znajdz sobie innego

przegrałem zycie, zawsze mi smutno :-O

a mi smutno bo nie mogę poznać żadnej rozsądnej kobietki

Postaraj sie pogodzic z porazka i znajdz sobie innego -- od razu wodac czego sie bał i jak rozpatrywał związek porazka. tego sie bał i niszczyl zwiazek. A o niego trzeba dbac. Jak alkowa dzowni mowi sie nie teraz itp Ukochana na 1 miejscu i jets ok. Jak byla na noc to sie mowimy nie chcielismy sie wiazac to byl zwiazek bez zwiazku. I tyle, po co dorabiac cos czego nie było. Jesli nie bedzie okazywal uczuc, pokazywal ze wszytskie wazne- znajome, exy tylko nie obecna to zawsze bedzie tak jak z zeytka, czy mna, czy zona. zawsze. zwiazek to sztuka i nie nalezy sluchac soe osob trzecich

Smutno mi, bo ja tu za kimś sobie oczy wypłakuję, a on sobie dobrze żyje i o mnie nie myśli. :O

a mi jest zawsze smutno

smutno mi bo znowu jestesmy z mezem pokluceni a on ma na dodatek impreze firmowa wieczorem.

Zycie to bagno:O

A mi jest smutno bo mam problemy finansowe i na dodatek urząd skarbowy się mnie czepia :( Poza tym kupiłam płaszczyk ktory nie jest taki jak obiecywano, pokłóciłam się z mamą i w ogóle wszystko jest do kitu :(

dis mi smutno bo moj maz za czesto ma te imprezy i wypady firmowe. Chyba mu sie marzy zycie kawalerskie

mój związek się wali chyba powoli.... ehhh co za życie...

moj tez.. ciezko mi z tym...moj maz sie zmienia.... :( a u Ciebie?

a była zdrada z jej strony (niby tylko emocjonalna - bez seksu) gdy była za granicą.... i tak jakoś to już nie jest to samo... a ja chcę poważnego związku...... bez sensu ps. dobrze że żonaty nie jestem pozdrawiam Kvanilla - trzymaj się

Mi jesy bardzo smutno mój chłopak wyjechał dziś na 3 dni na zawody :(.... i jestem sama w czterech ścianach ;(