to bedzie ślub

:) dzis juz moge powiedzieć uff w ciagu 3 miesiecy wszystko zalatwione. Slub koscielny udało sie załątwić na 31 grudnia...to bedzie sylwester :) dzis zamówiłam suknie....w pieknym bladoróżowym kolorze i ogromny kapelusz. i wcale sie nie martwie, ze to nie bedzie tylko mój dzień: godzine po mnie bierze slub moja przyjaciółka-swiadkowa z piaskownicy, w identycznym stroju, roznica w kolorze, i w męzu oczywiście. na wesele robimy zrzute ;) starsza kadra stwierdzila ,ze jestesmy niezrownowazone, ale my i nasi przyszli malzonkowie baaardzo sie cieszymy, baaardzo

fajnie , mnie sie podoba :)

zjedzą?? jestesmy jak siostry...zawsze tak sobie marzylysmy...w sumie to nasi faceci podlapali pomysl, bo nam bylo glupio ich prosic o realizacje dziecicych marzen. od sasiada uslyszalysmy ...stare (po 28 lat mamy ) a takie glupie..ale co tam...teraz tylko rozniesc zaproszenia i czekac na ten podwojnie najcudowniejszy dzien :)

I niech Cię zjedzą. ja gratuluję:-) Genialny pomysł. Gdzie ten ślub? Może przyjdę z ciekawości zobaczyć takie fajne zjawisko:-)

hmmm :O mnie sie pomysł nie podoba, taki dziecinny

pewnie,ze pomysł jest dziecinny...przeciez to realizacja dzieciecych marzen :) mam nadzieje,ze jeszcze dlugo bedzie we mnie goscila ta dziecieca ciekawosc swiata i dziecieca naiwnosc...nie chce byc smutnai powazna pania :)

ekstra!!! :D ja tez mialam z moja przyjaciolka podobne marzenia... do tego wspolne ejzdzenie na rolkach z wozeczkami - naszymi dziecmi :))) niestety - kolezanka nie ma stalego partnera :( ale jestme z toba w 100% i rozumiem! :)

beda musieli kupowac po 2 prezenty?:O czy Twoi beda dawac wam a jej goscie jej?:> cos od strony organizacyjnej wesele troche dziwne ale sam pomysl bardzo oryginalny:)

organizacja jest banalna..nasi znajomi wiedza jak to rozwiazac ( przeciez itak szykowałyby sie dwa wesela), a rodzina daje prezent i symboliczny drugi. mamy sie bawic i cieszyc a nie roztrzasac kwestie organizacyjne.

raz że w sylwestra a dwa że podwójne wesele ... może noc poślubna też sobie urządzicie w czworokącie ?

i co bedziecie tak łazić we czwórkę ... " a teraz taniec dla par młodych " , " a teraz pary młode chciałaby coś powiedzieć " . "a teraz pary młode kroją swoje torty weselne " " gorzko ,gorzko dla pierwszej pary młodej , gorzko gorzko dla drugiej pary .... Nie ...to jest bardzo kiepski pomysł...

Wy macie zabawe a rodzina dodatkowe koszta wesela, bo 2 prezent trzeba kupic dla twojej kumpeli :( Szczerze gdyby u mnie w rodzinie ktos wpadł na taki pomysł, poprostu nie poszłabym, dlaczego mam wydawac pieniądze na kogos kogo nawet nie znam. Dorośnij troche i przestań bawic sie lalkami :( dziecinada jednym słowem :O

dziecinada....a Ty co taka poważna? :) pochodze ze srodowiska, gdzie ludzie maja w nosie konwenanse, kazdy zna swoja kazdego sytuacje materialna. czesto w grupie robimy sobie ręczne prezenty, czy tak jak na gwiazdke..kazdy kazdemu kupuje cos za 5zł..dzikei temu mamy super zabawe z takich prezentów. bardziej koncentrujemy sie na powodzie zawarcia małżenstwa, a nie ile nam sie zwróci...rodzina już wie, ze symboliczne prezenty to np.: bukiet kwiatów, czekoladka czy wino dobre..ja juz wiem,ze moi bracia szykuja w ramach symbolicznego prezentu "teatrzyk" pod tytułem : nasza beatka 5-10-15 - męzatka, :)

I bardzo dobrze!!!! To jest Wasze święto i spędzicie go tak, jak Wam się podoba. Życzę szczęścia

nie chciałabym być gościem na takim weselu ... nie róbcie scen i szopek !

to będzie chyba cyrk ze ślubu.

Dokładnie cyrk jak nic !!! Ośmieszacie sie poprostu, ale to twoja sprawa co chcesz zrobic na swoim weselu, jak chcesz wioche to masz gwarantowaną :P :O

;) cyrk to jest wtedy, kiedy ślub sie bierze, bo musi, bierze sie kredyty, zeby goscie byli usatysfakcjonowani. a okazywanie prawdziwej milosci i spelnianie wlasnych oczekiwan, a nie probowanie dostosowania sie do ogółu to zawsze cyrk...ja sie ciesze, ze traktuje wszystko z przymruzeniem oka, niech zyje bal, bo zycie to baljest nad bale (....) drugi raz nie zaprosza nas wcale. :D

polciaxxxx gratuluje i zazdroszcze całkowicie zawsze chciałam mież wesel albo 31 grudnia albo 25 :) ech a jak narazie to myślę o przyszłym roku i lipcu ;) a te wszystkie co tak miło się wyrażają o Tobie i o tym pomyśle to tylko zasrane zazdrośnice !!! :) ja bardzo ci życzę z całego serduszka dużo miłości ale tej naprawde prawdziwej :) no i żeby wam szczęście towarzyszyło całe wasze wspólne życie ;) mała duszyczka :p

każdy robi jak mu się podoba, aczkolwiek jesli ja miałabym taka przyjaciółkę, z którą nawet jednego dnia poślubiałabym swojego wybranka, no i zabawa wspólna ... to mimo wszystko gościom oznajmiłabym, ze nie są zobowiązani do organizowania jakichkolwiek prezentów drugiej parze, to nie fair, kupno dobrego wina to dodatkowo jakieś 40-50 zł, bukiet kwiatów (yaki pożadny) także. Pomyślałas o tym? A co z gośćmi ze strony waszych facetów? Przecież oni nie będą znali gości z waszej strony (babek), a co mówiąc gości drugiej pary? NIe pomyślałaś o tym, ze jak na wesele to stwarzacie trochę krępującą sytuację?

kasete do " Śmiechu Warte" i 1 nagroda gwarantowana :O

kazdy pomyslam o kazdym..nie podjelismy tego pomysłu w minute...nikt do niczego nie musi czuc sie zobliogowany, bo zapraszamy osoby, ktore znaja nas i kochaja, a nie te ktore powinnismy. skoro znaja, to doskonale wiedzą, ze obie nie jestesmy pazerne za kase czy prezentowe detale...co do śmiechu warte---a gdyby tak wyslac wszystkie "dziwice" sunace do ołtarza w bieli???? to jest dopiero szczyt cyrku :D

To nie bedzie ślub, tylko kabaret :P

yhy. Już to widzę. Zaraz pojawi się konkurencja która z panien młodych zrobi sobie ładniejszy make-up, która będzie wyglądać ładniej itd itd. To beznadziejny pomysł. Ślub to jedyny dzień w życiu i powinien być ten dzień tylko dla was. Poza tym sprawa z gośćmi i wiele innych się jakoś nie zgadza i trudno mi sobie to wyobrazić. Nie wiadomo na kogo będzie się można patrzeć: czy na was czy na nich. O jeju. Totalna porażka:-(

ludzie ludzie..widzialam prawdziwe kabarety na slubach...kolezanke w 6 miesiacy ciazy w welonie metrowym, widzialam jak pan mlody 2 tyg po slubie przechadzał sie z inna za raczke. z moja przyjaciłka znamy sie od dziecka..z taka osoba sie rywalizuje..nie cieszyliscie sie nigdy szczesciem innej osoby??? poza tym..to wesele i sylwester. nie przykladam wagi do pierwszego tanca ( bedzie jednoczesny), tort bedzie jeden, a oczepinypy zaraz po tym jak przywitamy nowy rok...poza tym dziwne przedmówczynio,ze sadzisz ze bedziemy konkurowac w tak glupiej dziedzinie jak ładniejszy makijaż. ja nawet o czyms takim nie pomysslałam,ale widze ze Tobie zazrosc o ładniejszy makijaz nie jest Ci obca..szkoda mi Ciebie

a ja bym chciała byc gosciem na takim weselu!! Nie przelewa sie u mnie kasy brak, ale co tam kupic drugiej parze ksiazke kucharska za 20 zł i zabawa do rana:) nie wiem czemu sie tak źle do autorki topiku nastawiacie?

nie o to chodzi. Ślub to ma być mój i mojego narzeczonego dzień. Chcę myśleć o tym szczęściu a nie zajmować się jeszcze jakąś inną panną młodą. To mi jest ciebie szkoda skarbie:-) A gdybym była na miejscu gości to bym nie była zadowolona z takiego wesela. Mało kto tak organizuje wesele (a ja słyszę o takim czymś pierwszy raz) więc ludzie muszą mieć trochę racji.

ejejej...jak dobrze,ze moja rodzina i przyjaciele sa bardziej optymistyczni. mój kazdy dzien poswiecam nie tylko rpzyszlemu mezowi, ale i innym ludziom, ktorych kocham...my mamy siebie , ale mamy tez innych i skoro chca z nami dzielic ten dzien , to dla mnie to jest zaszczyt

no i co chcesz tym weselem udowodnić mi? Że kochasz ludzi bardziej niż ja??? Marna prowokacja dziewczyno. My też mamy siebie i naszych przyjaciół których kochamy i dlatego zapraszamy ich na ślub. Chcemy dzielić z nimi nasze szczęście. Ja się po prostu nie zgadzam z takimi szopkami jak urządzanie podwójnego wesela. Mogę mieć swoje zdanie czy nie??? Może to ty jesteś ograniczona i szybko oceniasz iinych ludzi.