a wcale szczupła nie jestem!

mam 163 cm wzrostu, ważę 57 kg. mam niezły biust, bioderka,no ale rówqnież miękki brzuch (nie z wałkami tłuszczu,ale naprawde nie płaski) i trochę za duże uda. i ani myśę się odchudzać! jem, co chcę i iedy chcę. moj kochany szaleje za moim ciałem. smutne "grubaski"! znajdźcie miłość,ona wyleczy was z komplewkso

racja :D

ja mam 168 waze 58 kilo i uwazam sie za otyla:(

i po co tam smutna mina? ;) ja mam 165 wzr i waze ok 54-55, kiedys wazywlam 58 kilo i wcale mi nie przeszkadzalo to samo w sobie, ale w rzeczy sie nie miescilam :D

a ja mam 180cm i waze 63 i naprawde moje "dolne" partie apetycznie nie wygladdaja:O

ogiiiiii to zacznij jesc :P

:)

I wy o sobie mowicie grubasy??? Litości... a ile macie lat? Ja mam 19 165 cm wzrostu i.... uwaga.. 71kg... Wszyscy mi mówią ze tego nie widac bo podobno mam grube kosci i to one tyle ważą... Ja moge byc smutna ;)

a ja co może lepiej 24 lata 183 cm wzrostu a waga o zgrozo nawet dobija do 80 kg

ja mam 160 cm i waze 67 kilo niby bardzo duzo ale wcale nie wygladam grubo. rok temu wazylam 57 i bylam gruba strasznie. cud.....nie cwiczenia. bardzo duzo sie ruszam i i spalilam tluszcz . zostaly miescnie ktore sa o wiele ciezsze od tluszczu. wygladsam niezle, okm moze nie jestem szczupla ale seksi

ja tak samo i też mam gdzies odchudzanie, mam faceta, jemu się podobam oczywiście jeśli schudne to nic się nie stanie, ani on ani ja nie mamy na to parcia raz jem normalnie, raz mniej, żeby po trochę waga spadała ale wszystko normalnie i racjonalnie :) pozdrawiam dziewczyny, które mimo nadwagi nie świrują z kolejna głupią dietą

Dziewczynyyyy!! Nie dajcie się obsesji liczb. Tak naprawdę na każdej te kilogramy wyglądają, inaczej są rozłożone ;-) Bo tu nie chodzi o wskaźnik wagi, a raczej o to, jak się wygląda i czy dobrze się z tym czujemy :]

ważę 55 kg. chcę schudnąć do 50.nie podobam sie sobie.