Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość poemexxxx

mieszkanie we wspólnocie mieszkaniowej czy w spółdzielni?

Polecane posty

Gość poemexxxx

Witam Was serdcznie.Myślę o kupnie mieszkania i podoba mi się jedna oferta *niski czynsz, dobra lokalizacja; niestety jest ona ze wspólnoty mieszkaniowej a ja nie wiem na jakich zasadach one dzialają. Czy lepiej kupic takie mieszkanie czy mieszkanie ze spółdzielni? Czy jest tu ktos kto mieszka w budynku wspólnoty?preszę o rady, będę wdzięczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarządca
Jeżeli masz na mysli konkretną wspólnotę mieszkaniową porozmawiaj z zarządcą lub zarządem tej wspólnoty, na pewno udzielą Ci informacji. Mogę tylko powiedzieć, że utrzymanie lokalu w tzw ,,dobrej" wspólnocie jest o wiele tańsze niż w spółdzielni, a mieszkania w starych zasobach mają swój urok Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poemexxxx
Dziękuję za odpowiedź. Wiadomo,ze zarząd będzie zachwalał mieszkanie. Rozumiem,ze ciężko będzie ustalic faktyczne koszty utrzymania takiego mieszkania...nikt się więcej nie wypowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarządca
Wspólnota płaci za utrzymanie częsci wspólnych budynku - klatka schodowa, dach, elewacja, piony. Jeżeli budynek, w którym masz zamiar kupić lokal jest w dobrym stanie technicznym nie masz się czego obawiać. W takich budynkach fundusz remontowy jest na niskim poziomie, najczęsciej około 0,50zł/m2, ustala się go w zależnosci od potrzeb. Płacisz tylko za media, zarządzanie, eksploatację częsci wspólnych - najczęsciej 0,30 za m2. Natomiast w spółdzielniach płacisz......egh........trudno powiedzieć za co, ale płacisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gospochaa
Pytanie, czy ogrzewanie będzie wspólne czy będziesz musiała sama się ogrzewać np. co na piecyk gazowy (po dobrym ociepleniu wełną min. pod podłogą, sufitu styropianem, uszczelnieniu dziur, znajomi mając nad sobą zimny strych płacą miesięcznie 180 zł. za gaz zimą (woda +ogrzewanie) na 4os. rodzine -tanio.Wtedy ważne jest, czy jest to mieszkanie wewnętrzne, czy zewnętrzne, jakie są mury, jakie są okna. Ale ogólnie przy wspólnym ogrzewaniu z wspólnoty tez może byc tanio, weź pod uwagę te koszty. Moze porozmawiaj zmieszkańcami. Ja mieszkam w budynku wspólnoty, małej -mam 25% pow. budynku. Budynek stary, za remont klatki, dachu, schodów płacę 25% wszystkich kosztów:( Dobrze jeśli wspólnota ma więcej właścicieli, koszty wtedy spadają., bo płaci się za usługi i inwestycje proporcjonalnie od zajmowanej powierzchni budynku. Więc dobrze jest przeliczyć ile m2 ma budynek ,i ile metrów miałabyś Ty, wtedy oblicz procent powierzchni i będziesz mniej więcej wiedziała w jakim stopniu będzies partycypowała w kosztach utrzymania części wspólnych (klatka, dach, strych, piwnica, elewacja) Malutkie wspólnoty są dość drogie dopóki nie zrobi się niezbędnych remontów części wspólnych. teraz jestem po remoncie ale mam zimne mieszkanie i widzę ze ocieplenie też niewiele dało. Dowiedz sie koniecznie ilu jestwłaścicieli, jaka jest powierzchnia użytkowa budynku, czy mają wyremontowany dach, klatki, schody? Zapisz pytania w notesie i po kolei pytaj zarządcę, czy kogoś kto reprezentuje wspólnotę w tej sytuacji. p.s. - ogólnie powiedziałąbym z zamkniętymi oczami że we wspólnocie będzie dużo taniej. mamy też mieszkanie wykupione w spóldzielni i opłaty nie różnią się niczym od tych, którzy mają niewykypione, bulimy za ogrzewanie i utrzymanie zarządu jak za zboże...:( Nie polecam spóldzielni! Poemexxxxx >> napisz, jeśli się czegoś dowiesz. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poemexxx
dziekuje wszystkim za rady. po rozmowie dam znac:):) powiem Wam już teraz,że za m5 73m2 chcą ok 78tys zł, czynsz wynosi 110zł do tego wiadomo Co, prąd itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarządca
Nie wiem gdzie mieszkasz, ale w moim miescie nie dostałabys za tą cenę takiego mieszkania. Oczywiscie ważne w jakie media jest wyposażone. Sprawdź koniecznie stan techniczny budynku. Od tego zależy zaliczka na fundusz remontowy. Życzę powodzenia. Odezwij się. :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawdomowny czlowiek
odradzam wspolnote, moja jest do dupy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgfj
moja wspolnota tez jest do du..y. 4 rodziny opanowaly wszystko-wepchaly sie do samorzadu,stawiaja jakies glupawe warunki... no i to sprzatanie podworka:onie zawsze mam czas ani ochote na porzadki wiec po prostu place komus i robi to za mnie. grille ,ktore organizuja tez sa spoko:obylam az na jednym,bo nie moglam patrzec na te bande prostakow i chamow.(jak juz mowilam prowodyrami ciagle sa te 4 rodziny-inna sprawa,ze sa ze soba spokrewnieni) nawet na glupiej lawce z dzieckiem nie mozna usciac bo przesiaduja na niej od 8 do 23,24...dlatego cisze sie ,ze zimno sie zrobilo-jesien przegonila to "towarzystwo". reszta mieszkancow robi swoje i nic sie nie odzywa. tak na marginesie:mielismy metalowy plac zabaw.przydzielono nam drewniany wiec stary "poszedl na zlom".wyceniono go na 160 zl(moj maz byl przy wycenie-zawozil plac busem na zlom).odezwalam sie by za te pieniadze zrobic dzieciom jakas zabawe na podworku,bo dzieci jest sporo,a nie kazde bylo na wakacjach...wiec moze chociaz grill.....zgodzili sie....nastepnego dnia wisiala kartka informujaca ze "kazde z dzieci ma przyniesc kielbaske,bo bedzie grill".a na imprezie byly napoje i jakies slodycze:)do dzis nikt nie wie co sie stalo z reszta pieniedzy:) aha,nie wiem jak jest w spoldzielni,ale u nas byla taka sytuacja: wprowadzilismy sie tutaj rok temu,robic przy tym kapitalny remont calego mieszkania,lacznie z lazienka oczywscie. za 3 miesiace przyszla jakas ekipa i kazala kuc pol lazienki(kafelki)zeby sie dostac do pionu,do jakichs tam rur,bo pani pietro wyzej ma slabe cisnienie wody czy cos. kafle na podlodze,na scianie ,regipsy zniszczone calkowiecie oczywiscie na nasz koszt-"bo tak jest we wspolnocie". a przeciez sie kurde pytalismy durniow czy beda w planach jakies roboty???!!!!!!powidziano nam w "siedzibie"naszej ukochanje wspolnoty,ze NIE! to Wam ponudzialm.....ale chcialam tylko powiedziec ze wolalabym placic chyba wiecej,ale miec swiety spokoj.a moze po prostu wszytsko zalezy od ludzi,na jakich trafiamy? na szczescie za rok sie stad wyprowadzam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jgfj
sprzatanie klatki do niedawna tez nalezalo do mieszkancow:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dama szpinakowa
w satrych komunalnych budynkach wspolnota to juz konieczność .Wystarczy , iż wykupione jest już jakies mieszkanie . Powiem tak . Dopóty siedzieliśmy w ADM -ach nic w bloku się nie działo :(( kasa szła tylko nie wiadomo gdzie. Odkąd siłą rzeczy stalismy sie wspólnotą zaczelismy przeprowadzać remonty bloku . Obecnie jestesmy na etapie odnawiania elewacji.Najwazniejsze to madry zarząd , który zna się na dzisiejszych realiach i potrafi ocenić ogolne potrzeby całej wspolnoty a nie tylko kierować się ego , pojedyńczych mieszkańców. nie wiem jak jest w spółdzxielniach , ale we wspólnocie wszelkie koszty utrzymania części wspolnych spoczywają na barkach mieszka\ńców < właścicieli lokali> za najemców płaci gmina. Totez dodatkowo do opłat musisz wliczyć jeszcze jedną ... odpis na fundusz remontowy , który przyjdzie ci płacić . Kwota jego ustalana jest przez włascicieli . Na jaką się zgodza taka bedą mieć . Na KONIEC DODAM , IŻ WŁASNIE TA STAWKA JEST KOSCIĄ NIEZGODY W WIELU WSPOLNOTACH:(( MOZNA BY BYLO PŁACIĆ I 20 GR TYLKO PYTANIE CZY BAZUJAC NA TAKIEJ STAWCE JESTESMY W STANIE UTRZYMAĆ DOM?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wspolnotowa
powiem szczerze mieszkalam w domu ze wspolnota i to co tam sie odwalalo to masakra wszystko prawdopodobnie zalezy od sasiadow a przede wszystkim zarzadzajacego u nas byla to firma wynajeta z zewnatrz moze to byc tez ktos z lokatorow , budynek byl w okropnym stanie o nic nie mozna sie bylo doprosic a fundusz remontowy owszem bardzo wysoki, pieniadze wyplywaly na deratyzacje, konserwacje i inne dziwne rzeczy ktorych nikt nigdy nie widzial zeby byly przeprowadzane . Teraz mieszkam na wlasnosciowym spoldzielczym i jest o niebo lepiej ale tak jak zaznaczylam na poczatku wszystko zalezy od organizacji wspolnoty i ludzi bo slyszalam tez o calkiem dobrych wspolnotach wiec wart najpierw wypytac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarządzająca
przeglądy, deratyzacje, konserwacje, ect - to nie z funduszu rem. tu należy obciążać eksploatację... jgfj - no własnie, a co zrobiłas aby poprawić stosunki z sąsiadami....? Oj.... wierzę, że ciężko jest się Wam dogadać...;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jak leży
Wszędzie dobrze,gdzie nas nie ma,Ja mieszkam w spółdzielni (2 budynki)Płacę naprawdę niewiele,Budynki przejęte od byłej przyjacielskiej armii,po remoncie kapitalnym,ale ciągle jest coś do zrobienia.Wszystko zależy od zarządzającego,ale w molochach,wiadomo,że jest więcej administracji do utrzymania.Wały można robić wszędzie,marnować kasę też.Od wspólnoty różnimy się tym,że działamy na podstawie ustawy o SM a nie o Własności Lokali.Jest Rada Nadzorcza pilnująca aby zarządzający nie rozwalali pieniędzy i co rok zebranie mieszkańców,które może i Zarząd i Radę wywalić na zbity pysk.W molochach są zebrania przedstawicieli a to już wiadomo,że byle kogo tam nie wezmą. Najlepiej popytać mieszkańców.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jak leży
Dokładnie,popieram zarządzającą.Poza tym,każdy członek czy wspólnoty czy spółdzielni,ma prawo przeglądać dokumentację i zapoznać się ze sprawozdaniem finansowym.U nas Walne(czyli mieszkańcy) zatwierdzają takie sprawozdanie i udzielają absolutorium Zarządowi.Czemu nie wywalicie zarządzających?We wspólnocie,o ile się nie mylę decyzje na co wydać fundusz podejmowane są większością głosów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gospochaa
Wspólnota, chyba powyżej 7właścicieli może powołać zarząd , i udzielić mu pełnomocnictwa na podejmowanie decyzji, wtedy nawet zebranie nie jest potrzebne do przewalenia wspólnej kasy. Unikajcie zarządów z pełnomocnictwem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jak leży
Do 7 mieszkańców decyzje podejmowane muszą być jednogłośnie.Powyżej-muszą mieć zarządzającego,jak zwał tak zwał.Ale wydaje mi się,że trzeba na każdą inwestycję mieć Uchwałe podjętą większością głosów.Zaraz sprawdzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gospochaa
Ale jeśli właściciele nie znają swoich praw, to taki zarząd czy zarządzający często robi co chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jak leży
2. Do podjęcia przez zarząd czynności przekraczającej zakres zwykłego zarządu potrzebna jest uchwała właścicieli lokali wyrażająca zgodę na dokonanie tej czynności oraz udzielająca zarządowi pełnomocnictwa do zawierania umów stanowiących czynności przekraczające zakres zwykłego zarządu w formie prawem przewidzianej. 3. Czynnościami przekraczającymi zakres zwykłego zarządu są w szczególności: 1. ustalenie wynagrodzenia zarządu lub zarządcy nieruchomości wspólnej, 2. przyjęcie rocznego planu gospodarczego, 3. ustalenie wysokości opłat na pokrycie kosztów zarządu, 4. zmiana przeznaczenia części nieruchomości wspólnej, 5. udzielenie zgody na nadbudowę lub przebudowę nieruchomości wspólnej, na ustanowienie odrębnej własności lokalu powstałego w następstwie nadbudowy lub przebudowy i rozporządzenie tym lokalem oraz na zmianę wysokości udziałów w następstwie powstania odrębnej własności lokalu nadbudowanego lub przebudowanego, 5a. udzielenie zgody na zmianę wysokości udziałów we współwłasności nieruchomości wspólnej, 6. dokonanie podziału nieruchomości wspólnej, 6a. nabycie nieruchomości, 7. wytoczenie powództwa, o którym mowa w art. 16, 8. ustalenie, w wypadkach nieuregulowanych przepisami, części kosztów związanych z eksploatacją urządzeń lub części budynku służących zarówno do użytku poszczególnych właścicieli lokali, jak i do wspólnego użytku właścicieli co najmniej dwóch lokali, które zaliczane będą do kosztów zarządu nieruchomością wspólną, 9. udzielenie zgody na podział nieruchomości gruntowej zabudowanej więcej niż jednym budynkiem mieszkalnym i związane z tym zmiany udziałów w nieruchomości wspólnej oraz ustalenie wysokości udziałów w nowo powstałych, odrębnych nieruchomościach wspólnych, 10. określenie zakresu i sposobu prowadzenia przez zarząd lub zarządcę, któremu zarząd nieruchomością wspólną powierzono w sposób określony w art. 18 ust. 1, ewidencji pozaksięgowej kosztów zarządu nieruchomością wspólną, zaliczek uiszczanych na pokrycie tych kosztów, a także rozliczeń z innych tytułów na rzecz nieruchomości wspólnej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jak leży
Wystarczy zajrzeć w google i już wiadomo o co chodzi.Wpisz "Ustawa o własności lokali"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jak leży
Przeważnie jast tak,że albo każdy ma w nosie wszystko,bo wydaje mu się,że nic nie może zmienić,albo lata jak głupi i chce cholera wie czego.Ale warto wziąć sprawy w swoje ręce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eska floreska
racja wiekszoscią glosów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eska floreska
najważniejsza jest kasa :(( bez niej w myśl przyslowia i Salomon nie naleje. checi to za mało jak kasa pusta :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jak leży
Wiadomo,jak się chce ładnie i wygodnie mieszkać to bulić trzeba.Gorzej jak się płaci i nic z tego nie ma.Można przepłacać wykonawcy,wystawiać wyższe faktury,ale od czego są programy liczące wartość wykonanej inwestycji?Albo zainwestować w Inspektora Nadzoru,który sprawdzi czy koszty nie są fikcyjne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gospochaa
Dzięki "zależy jak lezy", mi też się przyda.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zależy jak leży
A proszę bardzo:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarządzająca
->zależy jak leży- miło posłuchac mądrych wypowiedzi :), gdyby jeszcze tylko ludzikowie chcieli zrozumieć, ze wszelkie decyzje, stan ich nieruchomosci zależy od nich samych. We wspólnocie wazne jest to co podejmą w uchwale, a zarządca jest jedynie po to aby wykonywać wolę mieszkańców. Bez ich zgody nie ma prawa wydać nawet złotówki. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot trzpiot
ba , zarzadzajaca swiete slowa , swięte :)) szkoda tylko , iz niewielu takich zarzadców , którzy znaja swoje miejsce w szeregu. Ich powinnoscią jest działać w interesie wspolnoty a nie na jej niekorzyść . Są tacy co panoszą sie jak paw i zapominają , iz to zarzad jest organem podejmujacym dedyzje a zarzadca jest po to by wcielić je w czyn i dopilnować ich wykonania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zarządzająca
kot trzpiot - jest wyjscie, wynikające z ustawy - ZMIENIĆ ZARZĄDCĘ :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×