ktos testuje ze mna 13-15 pazdziernika???

Mysle, ze tez bym byla w szoku pomimo ze chce i planuje :) Kazdego chyba to dopada, w koncu nadchodzi cos nowego, zupelnie nieznanego, cos czegos jeszcze sie nie doswiadczylo. Radosc polaczona z obawa przed nieznanym :) ALe zawsze radosc! :) Gratuluje Ci! :)

monikaaaa!!! strasznie sie ciesze, naprawde:) czulam ze ci sie uda:)

witam wszystkie kobietki!!! monika gratulacje!!! ja podejrzewam ze jestem w ciazy pełno objawow a moze tez sa bo bardzo chce miec malenstwo zobaczymy czy przyjdzie jeszcze raz gratulacje dla przyszłych mam! pozdrowionka

witam Was a co z accu81 i dagmi77??? Mój kochany cięzko przyjął wiadomość o ciąży. wiedział, że okres mi się spóźnia, ale mimo to, był to dla niego wielki szok. w nerwach powiedział, że opn teog dziecka nie chce. Ale wiem,że że to były słowa wypowiedziane w szoku. ja też przez parę chwil miałam takie myśli,wierzcie mi!! dziś jest już lepiej. jutro on postara się o urlop, chociaż na tydzień. myślę,że potrzebuje czasu. jest dla mnie teraz jeszcze troskliwszy i czulszy. dba o mnie jak o chorą ozdrawiam!

Bedzie dobrze Monika! :) Na pewno dojdzie do siebie po pierwszym szoku :) A ja czekam na wlasciwy okres. Ten co dostalam to jakis taki wybrakowany ... takie brunatne plamienia...

Hey , Moniko gratuluję i strasznie zazdroszczę!!! Wiem ze nie powinno się, ale pisze to co czuję. Ale nie ukryję też, że twoje słowa wywołały u mnie uśmiech na twarzy, a weekend miałam okropny wręcz - mojego brata zabrali do szpitala, tak wiec od piątku do niedzieli -przesiedzielismy w szpitalu. Ja niestety bede musiala jeszcze poczekac, test negatywny - w sobote wieczorem przyszla małpa - tak już jest jak odstawiam luteinę. Pani doktor kazała mi najpierw sprawdzic test, a potem odstawic luteine jak negatywny, a jak pozytywny brac dalej.

witajcie!! Już jest lepiej. Mój kochany powoli oswaja się z tą myślą, zresztą ja też, bo nadal czuję się z tym dziwnie mimo wszystko... podobno w 2 miesiącu kobieta ma sporo sprzecznych uczuć, nawet jeśli dziecko było dokładnie zapalnowane. A ja dziś zaczynam 6 tydzień. dziecko ma się urodzić 19 czerwca. trochę mam tylko obaw po wczorajszej pierwszej wizycie u lekarza, bo wiadomo, że chaiłoby się wiedzieć wszystko od razu, co jest niestety niemożliwe. Piersi mi się już powiększyły trochę, przede wszystkim bardzo sterczą sutki i biust jest taki inny w dotyku. bóle "okresowe" prawie całkiem zaniknęły.z niepokojem patrzę na pogorszenie cery,ale może to chwilowe?? wczoraj odwiedził nas najlepszy przyjaciel Krzysia i wznosili piwne toasty za dzidzię, za mamusię i tatusia :-D to było miłe. Ja piłam sok :-) pozdrawiam!!

cześć Kobiety!! widze, że już tutaj nie zaglądacie... szkoda.... myslę jednak,że za kilka tygodni powtórzycie swoje opisy objawów???? czekam na to, bo wiem, że paradoksalnie, to mi z nas wszystkich najmniej zalezało na ciąży akurat teraz. wy byłyście w pełni zdecydowane. tak to bywa. pozdrawiamy!!!!!!!!! :-D

Hejka, Mnie nie bylo przez dwa tygodnie, wiec pojawiam sie dopiero teraz. Napisz jak sie czujesz Monika? Jak tam starania innych? Ja mialam powtorke z rozrywki no i czekam na wyniki ;-) 12-13 bede testowac! :) Pozdrawiam,