chciałabym umrześ jako sprawna fizycznie osoba

niekoniecznie młodo, ale w takim momencie, żeby nie sprawiać nikomu kłopotu.. żebym nigdy nie musiała robić sama po siebie, żeby nikt nigdy nie musiał mnie karmić, myć.. żebym ja sama nie męczyła się jako sparaliżowana, zniedołężniała, czy kaleka osoba

czasami marzenia sie spełniają ale pamiętaj żebys potem nie krzyczła\" przecież w marzeniach miało byc lepiej\"

powieś się od razu.

No tak ja tez nie chce byc ciężarem dla innych chyba to normalne . Ale jakos nie chce mi się myslec o umeiraniu :( wole o życiu;)

I CZEGO TO SKASOWAŁEŚ CENZOR? ZASUNĄĆ CI PO RYJU? SIEDZI UPIERDLIWY PALANT I KASUJE CO MU SIĘ PODOBA

PISAŁEM, BYŚ KURWA ŻYŁA NIEBEZPIECZNIE. ROZWIĄZANIE PROSTE.

Ano \"starość sie Panu Bogu nie udała\"! Boję się starości zniedołężniałej. Tym bardziej, że jestem osobą samotną. Bardzo bym chciała, żeby w Polsce zaczęly powstawać domy \"jesieni życia\", ale z prawdziwego zdarzenia. Nie takie, jak pokazują najczęściej w materiałach interwencyjnych, o których normalny człowiek myśli ze strachem

TEN "ŻYJ" SIĘ ZAWSZE WYŁAMUJE, WIĘC NIE JAZGOCZ