Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość chrumciak

Co można sądzić o facecie, który w wieku 29 lat jeszcze nie miał stosunku?

Polecane posty

Gość chude to syf
a juz masakra jezeli facet jest brzydki,niesmialy i impotent,co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chude to syf
nie lubię mówić o sobie, bo zaraz z ust wydobywa mi sie zapach wczorajszej spermy chłopaków Deskurowa, poza tym wsadzenie sobie sciętego bala sosny w odbyt to był zły pomysł... pozdro Rysiu twój odbyt ma niezaponiany smak :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chude to syf
podszyw,co?prawda w oczy kole!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chude to syf
niesmialy nie pojdzie bo sie wstydzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no problem może byc jak
nie ma na to kasy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chude to syf
jestem żądny podszywaczy gleboko w sobie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chude to syf
nie,ale i tak wszyscy wiemy ze ja mam racje niestety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym takiego chciała
ja mam z kim to robić, przynajmniej przez ostatnie 1,5 roku miałam:o Zreszta jakbym chciała złapac jakąś "okazję", tonie ma problemu, bo jestem atrakcyjną osobą. I nie jestem wierząca. Po prostu chcę, czuję wewnętrzną potrzebę robienia tego zjadną osobą, taką ,którą naprawdę kocham i wszystko. Nigdy bym go nie zdradziła, juz zwłaszcza z ciekawości, bo wcale mnie to nie ciekawi, jak by było z kimś innym. W ogóle niepotrafię sobie tego wyobrazić, obrzydza mnie to. Nie wiem, czy to tak trudno zrozumieć? Może należę do tej mniejszości, która łączy się w pary na całe życie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co zrobisz w sytuacji
kiedy znajdziesz faceta, o którym powiesz "to ten" stracisz z nim cnote, a jednak wam nie wyjdzie i sie rozstaniecie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym takiego chciała
Wtedy nie wiem, co zrobię... Ale to mało prawdopodobne:) Będę się kochać z kimś, z kim mi wyjdzie. A jeżli ani mężczyzna ani kobieta nie uznają zdrady i autentycznie ich takie rzeczy nie interesują, to raczej nie ma problemu. A wszystkie sporne kwestie trzeba poruszać od samego początku;) No, chyba że komuś miłość przejdzie, na to już nie ma rady... Ale mi nie przechodzi. Ja najpierw nie mogę się przyzwyczaić, czuję się głupio, ale z czasem jestem prawie opetana i kocham coraz bardziej:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko w tej swojej
idealnej wizji musisz pamiętac, ze ludzie z wiekiem sie zmieniają i nigdy nie masz gwarancji, że facet, o którym myslałas, że jest ideałem nie zmieni się z czasem...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym takiego chciała
No wiem o tym. Ale co z tego, że się zmieni???? Ja też się zmienię:) Każdy się zmienia. Ale dopóki nie będzie jakims menelem-alkoholikiem lub kurwiarzem, to bedzie dobrze:) Troche wyrozumiałości się przydaje w zyciu... Nikt nie jest idealny. W to, że znajdzie się kogoś idealnego mogą wierzyc tylko tacy, którzy przy najmniejszej kłótni wymieniają partnera na "lepszy model". A potem się okazuje, że ten lepszy model też nie jest idealny i tak wkółko. Takie osoby przyzwyczająją się do traktowania wszystkich jak rękawiczki a potem, po 30 romansach, 4 małżeństwach, na starość, kiedy są samotni i muszą się już zadowlić kimkolwiek albo samotnością, dochodzą do wniosku, że jednak ich pierwsza miłość to było to, co było w życiu ważne:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym takiego chciała
Dlatego moim zdaniem najważniejsze w zwiąku są takie same wartości wyznawane przez partnerów. Bo jeżli podobnie patrzą na różne sprawy, mają podobne cele, stosunek do świata i ludzi, to nawet jak się zmienią, nikt nikomu nie będzie robił krzywdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko nie przewidziłaś
że facet może się na tyle zmienić, ze znajdzie sobie inna kobietę ,która dla niego będzie w czymś lepsza od Ciebie i to on bedzie chciał Cie zostawic, a wtedy możesz sobie byc idealne, troskliwa, otwarta, a on bedzie to miał w du... oczywiście nie zycze Ci takiego przypadku, ale niestety jest to mozliwe i i tak nie bedziesz miec nigdy gwarancji, ze z Twoją pierwsza miłościa będziesz az po grób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym takiego chciała
Przewidziałam:o Piszę przecież, że jeżeli sie nie uznaje zdrady, to nie doprowadza się nawet przez "przypadek" do niej:o Mój chłopka sam mówił, że jeżeli ktos by mu sie podobał (bo juz się go wypytywałam o wszystko podstępnie:p ), to po prostu by się więcej z nią nie widywał, wróciłby szybko do domku i nie miałby po co szukać. A ja mu wierzę, bo ja też nie chcę nikogo innego. A jak ktoś nie będzie mnie chciał i to zauważę, to sama odejdę. I będę sobie dalej żyła sama. Nawet do końca świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale juz nie będziesz dziewicą
...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym takiego chciała
No to właśnie piszę... naucz się czytać, dziecko...:o że nie będę już z nikim innym. Poza tym, jeżeli jeszcze byś podszkolił umiejętność czytania, to napisałąm tylko, że PONIEWAŻ ja jestem dziewica, chciałabym, żeby mój partner też był prawiczkiem. Ale jak juz nie będę dziewicą, to nie będę tego od niego wymagać, nie????:O Coś tutaj niejsanego widzisz????:O Teraz jestem dziewica i po prostu wolałabym, żeby cudowny, różowy, milutki i pachnący fiutek mojego chłopaka nie plądrował przede mną jakiejś zagrzybiałej pieczary:o Mam cos jeszcze wyjaśnić???:o Nie umiecie czytać, ludzie? Co was tak dziwi w mojej wypowiedzi???:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czerwony kopciuszek
sciema sciema sciema

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość laskaaa
29 lat hmm co ty robiles do tego czasu? w klasztorze byles?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale ja zapytałam się Ciebie
wczesniej co będzie jęśli znajdziesz tego jedynego, a potem wam nie wyjdzie i wtedy nie odpowiedziałaś, że nie ma takiej możliwości, a teraz jednak stwierdzasz, ze jest... a co więcej jesli twój prawiczek cię zostawi już po rozdziewiczeniu i bedzie miał inna kobietę to według Twojej logiki bedzie jej o Tobie mówił, że : "jego cudowny, różowy, milutki i pachnący fiutek plądrował przed nią twoją zagrzybiałą pieczarę" ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym takiego chciała
:o Nie pisałam nigdzie, że nie ma takiej możliwości:o Możliwośc zawsze jest, ale po to się wybiera na partnera człowieka, myślacą istote która sama decyduje o tym, co robi, a nie fiuto-zwierza, żeby można takie rzeczy ustalić. Jeżeli on mnie nie chce zdradzać, to dlaczego mam mu nie wierzyć???:o A jeżeli ja nie będę dziewicą, to nie będę tego od nikogo wymagać. A co sobie pomysli inna dziewczyna czy kobieta to juz jest jej sprawa. Każdy ma swoje zdanie. Ja rozumiem, że nie-dziewice się oburzaja, ale ja nigdzie nie napisałam, że dziewictwo jest święte i lepsze itd. To jest czyjś wyór. I ja nie chce uprawiac seksu z kimś, jak go nie kocham. I chcę uprawiac go z jedną osobą. A jak wyjdzie, zobaczymy. A ja będę dążć do realizacji moich celów🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko pamiętajże jak
facet ma 30 lat i nigdy nie kochał się z dziewczyna to znaczy, ze jego aktywnośc seksualna ogranicza się do "walenia konia" (nie ma innego wyjści, chyba, ze jest impotentem...) i potem trudno jest przejśc takiemu mężczyźnie do normalnego pożycia z kobietą, a w skrajnych przypadkach jest to wręcz niemozliwe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym takiego chciała
To ja bym mu mogła walić:p A on by mnie zadawalał palcem:classic_cool: Ważne, że bym go kochała, on mnie i że byłoby nam dobrze ze sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A chuja ludzi powinno obchodzic kto kiedy jak i z kim to robi lub zaczyna robic. Jak sie nie podoba komus 29 prawiczek to niech spieprza szukac kogos kto mu pasuje a uwagi niech zachowa dla siebie. Widac tu kompleks ludzi którzy kiedys sami byli prawiczkami i byli przez to tępieni...jak od znajomych słyszeli że \" ooo dziewica i prawiczek to muszą byc jakieś niezłe dziwoloągi\" to pewno mieli niezłego buraka na pyskach i jak to zazwyczaj u ludzi bywa od razu chwytali agresora i razem ze swoimi wyśmiewcami wznosili okrzyki \"przecz z prawiczkami i dziewicami\" żeby tylko sie nie zdemaskowac. Pieprzeni obłudnicy. Patrzcie żeby sie wam lepiej układało w waszych związkach a nie czepiajcie sie ludzi którzy wybrali soboe taka drogę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość polamonola
albin, podoba mi sie to co pisesz, taka troche projekcja - ktoś ma problem i u innych widzi problem. najważniejsza jest WOLNOSĆ. i nie uleganie presji. świat byłby straszny gdyby wszyscy się bzykali na prawo i lewo. pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sie rozpisalem
"Co można sądzić o facecie, który w wieku 29 lat jeszcze nie miał stosunku?" To samo co kobiecie:) Jest kilka powodow: niska samoocena, trudnosc w nawiazywaniu kontaktow, kompleksy, strach, do rzadkosci zalicza sie tych co czekaja na odpowiedniego partnera, jest jeszcze jedna grupa; sa to ci ktorzy czekaja z tym do slubu. Usprawiedliwianie dziewctwa duzymi wargami sromowymi, malymi piersiami, nadwaga, malym penisem, brzydkim wygladem i innymi niedoskonalosciami sa niedorzeczne. O wszystkim decyduje Twoja psychika. Mam kolezanke z naprawde plaska do ktorej glna facecie jak pszczoly do miodu. To samo tyczy sie nadwagi i malego ptaszka. Nikt nie jest doskonaly i nigdy nie bedzie, moga jedynie sprawiac takie wrazenie. Nie ma idealow tak samo jak nie ma ludzi ktora kazda czesc ciala jest nie doskonala. Trzeba zaakceptowac siebie takim jakim sie jest albo zmienic rzeczy ktore sa mozliwe do "naprawy". Jednak to nic nie da jesli bedziemi nastawieni pesymistycznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×