Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oooooooooooooo

Jak sie uczycie angielskiego...

Polecane posty

Gość oooooooooooooo

No wlasnie jak, z ksiazek czy moze z programow komputerowych, czy chodzicie na kurs, czy moze nie uczycie sie wcale. Ja nigdy nie mialam w szkole angielskiego tylko niemiecki, teraz jednak rozumiem juz prawie wszystko co do mnie mowia, dogadam sie w prawie kazdej sytuacji i nie mam problemow z ogladaniem angielskiej TV (oczywiscie czasami ktos sypnie slowem ktorego nie znam jednak z kontekstu zdania potrafie odgadnac jego znaczenie, czasmi tez puszczaja filmy w ktorych mowia chyba samymi idiomami...). Znam natomiast osobe ktora mimo iz jest w anglii rok potrafi powiedziec tylko thank you i hello.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbb
heh,tobie to pewnie wydaje sie ze znasz angielski

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooo powiedz
jak sie nauczylas tego anglika?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooo
Uczylam sie ze wszystkiego (ksiazki, programy) z rozmów z anglikami i ucze sie nadal, bo wiem ze do plynnego mowienia brakuje mi jeszcze wiele. Ale nigdy angielskiego w szkole nie mialam nikt mi tez nie tlumaczyl gramatyki, wiec uwazam ze i tak jest niezle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooo
do bbb a tobie co sie wydaje, co tyle jadu w tobie, uwazaj bo zółc niedlugo ci sie zacznie przelewac...ty załosna istoto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbb
poprostu smiesza mnie teksty ludzi ktorzy twierdza ze "znam angielski" co to znaczy ze znasz ten angielski???? ja mieszkam 12 lat w UK i nigdy nie powiem o sobei ze znam ten jezyk

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Fakt, angielski to trudny jezyk. Niemozliwoscia jest pozbycie sie polskiego akcentu i rozumienie zawsze wszystkich, tym bardziej, ze Brytyjczycy sami siebie nie zawsze rozumieja. No i ta wymowa, dzwieki nieistniejace w jezyku polskim i trudne dla nas do rozroznienia, a dla nich tak inne... Angielskiego ucze sie w collegu oraz poslugujac sie nim w zyciu codziennym: w pracy, wsrod znajomych, ogladajac tv, czytajac gazety i ksiazki... To chyba najlepszy sposob, taka wszechstronnosc. Trzeba sluchac, sluchac, sluchac, dopytywac sie, sprawdzac znaczenie nowo uslyszanych slowek, nasladowac ich wymowe...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooo
Do bbb gdzie napisalam doslownie ze znam angielski gdzie to wyczytalas co, bo w mojej wypowiedzi takie stwierdzenie nie padło. Wzielas w cudzyslow "znam angielski" wiec kogo cytujesz hm? Naucz sie najpierw polskiego dziewucho.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbb
nie jestem dziewucha a pisalem ogolnie,z twojej wypowiedzi wynika ze juz jestes prawie na poziomie native,troche za duzo tego samouwielbienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooo
No jasne wiesz najlepiej, juz nie cytujesz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 4 lata angielskiego w liceum
plus prywatne lekcje plus roczny pobyt (praca) w uk plus 5 letnie studia na anglistyce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooo
Napisalam ze dogadam sie w kazdej sytuacji bo tak jest (czasami troche dluzej mi to zejdzie jednak sie dogadam), napisalam rowniez ze jeszcze wiele musze sie nauczyc, tego juz jose nie przeczytal bbb tez tylko wyrywa slowa z kontekstu. A załosne jest to ze niektorzy nie ucza sie wcale a jak przychodzi do zalatwiania pracy lub czegokolwiek to wszedzie trzeba z takimi jezdzic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooo
Heheheh chyba ty ze mi tak przyganiasz tumanie, napisalam to w drugim poscie, tu sie nie da normalnej dyskusji poprowadzic...a to amerykaninow tez bylo dobre ja jeszcze radzilabym polskiego sie poduczyc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbb
od dogadania sie w kazdej sytuacji do swobodnego naprawde poslugiwania sie jezykiem to jeszce daleka droga. Posluchaj tych ktorzy sa tutaj juz o wiele dluzej i nie popadaj zbytnio w samozachwyt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nannyNYC
Przewaznie ci, ktorzy lepiej znaja jezyk tak naprawde widza ile im jeszcze brakuje... Natomiast ci, ktorzy dopiero co poczuli sie w nim pewniej, bo zaczeli cos tam rozumiec, uwazaja, ze juz swietnie opanowali jezyk. A dogadac sie w kazdej sytuacji to mozna nawet z ograniczonym zasobem slowek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masakraa
jak dzieci, laska zaczela temat zeby pogadac jak sie mozna uczyc a wy na nia wyjezdzacie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ooooooooooooooooo
A jakie ksiazki polecacie do samodzielnej nauki, macie moze jakies doswiadczenie ja kupilam sobie ksiazke wydawnictwa cambridge, i nie ma tam slowa po Polsku, Ja (to tylko ja tak uwazam ale nikt inny nie musi) uwazam ze takie ksiazki sa najlepsze, bo samemu trzeba jak sie czegos nie wie przetlumaczyc, a gdy jest ksiazka z tlumaczonym kazdym slowem to mniej wtedy wchodzi do glowy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alalaaaa
fakt, z Twojej pierwszej wypowiedzi wynika ze super moqwisz po angielsku, ja ucze sie 8 lat i nie rozumiem tak jak Tz wsyzstkiego w angielskiej TV (procz paru slowek) zazdroszcze.. jak to osiagnelas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witam! To zupełnie jak ja... też pare lat sie uczyłam i niby zdobrymi wynikami.I co z tego! przyjechałam i oczy w słup.różne dialekty...Cięzko pojąc o czym mówią. Wiadomo dogadać to jakoś sie da... nawet na migi hihihi...Ale uczmy się! z czasem bedzie lepiej! POZDRAWIAM WSZYSTKICH. p.s.Nie dokuczać sobie kto umie lepiej kto gorzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooo
Slyszalam ze ludzie uczacy sie angielskiego w szkole potem gdy jadą np za granice robia wlasnie oczy w slup bo nic nie rozumieja, wydaje mi sie ze trzeba sie osluchac, calkiem inaczej mowi nauczyciel a calkiem inaczej rodowity anglik. I jak napisalam nie rozumiem niektorych filmow, tzn nie to ze nic kompletnie nie rozumiem co mowia ale niestety nie znam idiomow...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Im więcej tym lepiej. Można sie uczyć z programów, które można kupić, (są osobno lub razem z ksiązkami), można też sciągnąć cos z Internetu. Uczysz się sluchając TV czy radia (ale myśląc przy tym) :P, można się uczyć uczestnicząc w czatach czy forach angielskich (bardzo dobra sprawa!). Najlepiej się uczy mówiąc (pisząc), gdzie caly czas musisz sie zastanawiac jak i co powiedziec. Najszybciej sie wowczas zapamiętuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jaaaaaaa
"teraz jednak rozumiem juz PRAWIE wszystko co do mnie mowia, dogadam sie w PRAWIE kazdej sytuacji" "ucze sie nadal, bo wiem ze do plynnego mowienia brakuje mi jeszcze wiele" Wydaje mi się, że po tych słowach nie wynika, że autorka uważa, że zna doskonale język!Czytajcie uważnie wypowiedzi innych, a potem krytykujcie! Co do bbb to miałam okazję zetknąć się z tą sobą przy okazji innych postów i on zawsze wie wszystko najlepiej, jest najmądrzejszy i wogóle!Nie wiem skąd w tym człowieku tyle zawiści! A ja uczę się angielskiego w collegu :) Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie!!!! Nie wiem czy dokładnie wiecie jaki jest temat dyskkusji!! Jesteśmy tutaj po to żeby podsówać sobie pomysły w jaki sposób pojąć j.angielski.A nie dochodzić się kto umie extra a kto nie???? Więc po co te docinki.Badżmy ludzmi kulturalnymi i zachowujmy sie na poziomie.To zwłaszcza do nie których sie tyczy.Wystarczająco żałosne jest to,że wielu musiało wyjechać z własnego kraju za chlebem!!! Czyż nie mam racji?? A Ty kolego bbb jak jesteś już 12 lat w u.k to podziel się jak sie uczysz lub uczyłeś.-może też nam się to przyda.POZDRAWIAM!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbb
"Wystarczająco żałosne jest to,że wielu musiało wyjechać z własnego kraju za chlebem!!!" dlaczego to niby jest zalosne?? i nie kazdy tutaj jest za chlebem,nie kazdy Polak musi mieszkac w Polsce a co do nauki jezyka to uczylem sie go chyba cale zycie.Tylko raz wydawalo mi sie ze znam angielski-przed wyjazdem do UK. Tutaj wszytsko zostalo zweryfikowane.Najlepszy sposob to calkowite odciecie sie od jezyka Polskiego,znalezienei anglojezycznego partnera , to naprawde dziala. A w moich wypowiedziach nie ma zadnej zawisci poprostu tzrezwa ocena sytuacji.Jakas dziewczynka nam sie tutaj zaczela podniecac jak to szybko opanowala angielski,a inni tylko thank you i bye.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
foch - Jedno forum masz na gumtree, patrz: http://forums.gumtree.com/forum-4.html A czat jest tu: http://www.ukchatterbox.co.uk/ Zresztą forum też tam jest, ale nie polecam go za bardzo. I na forum i na czacie trzeba się zarejestrować. Naprawdę polecam tę formę nauki. Duzo uczymy się poprzez czytanie. Jest to język, jakiego sie faktycznie uzywa, a nie ksiązkowy, który naprawdę bardzo różni się od tego jakim mówią ludzie. Uczycie się też poprzez pisanie, najlepiej bezposrednio z jakąś osobą, w dialogu. Wtedy trzeba szybko reagować, nie ma czasu na zastanawianie sie pół godziny. Dla mnie to najlepsza metoda. Krótko mówiąc - uczenie się poprzez praktykę, doświadczenie. Nie tylko w teoretycznych ćwiczeniach w książce :-0 A jeszcze jak sie trafi na kogoś, kto pomoże i np. będzie poprawial błędy podczas rozmowy - to już w ogóle super. spróbujcie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do bbb nie to miałam na myśli!.Jesteśmy dorosłymi ludzmi i mamy prawo wybierać gdzie chcemy żyć i mieszkać.chodziło mi o to,że wielu Polaków zostałoby w naszym kraju gdyby były godne warunki życia.Nie którzy a sadze że wiekszośc przyjechała tu za poszukiwaniem lepszego życia...A co do żwiązków z obcokrajowcami to tak masz rację-tak pewnie najprędzej można pojąć.ale ja już staż mam z Polakiem i razem się uczymy. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiesz co ooooooooooo ja angirlskiego uczylam sie tylkko w gimnazjum i podstawowce ale to byla tylko taka nauka zeby wykuc na kartkowke pisownie slowek i kiedy sie uzywa tych glupisz czasow. Teraz jestem w stanach rok czasu i jadac tu sadzialm ze jakos siue dogadam co do czego to byla katastrofa bo malo co rozumialam szczrze prawie nic. CHodze tu do amerykanckiego liceum i powiem Ci ze jasne rozumiem co mowia filmy ale gorzej jest dla mnei sie z rozmawianiem wiem jak sie pisze slowka ale gorzej z wy[powiedzeniem ich. Wiec tak sie nei przechwalaj ze z ksiazek sie nauczylas jak sie dogadac i wogle. Bo pewnie amerykanin zrozumial by Cie moze co 10 slowo co mowisz o ile bylaby to mowa. I nie mow ze osoba przebywajaca rok czasu w uh umie powiedziec hi i bye bo potrafi napewno wiecej ale sama po sobie wiem ze dla niektorych nauka angielskiego przychodzi latwiej niektorym trudniej nawet bedaac tam. Co do swojej osoby mam maly zal bo powinnam troche wiecej sie przykladac to bym umiala wiecej. Ale malokto moze powiedziec \"znam jezyk\"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jjj
carlet kochana Ty nie bądź taka pewna, że są osoby, które po roku pobytu w UK umia powiedziec cos więcej niz hello i bye. Ja jestem tu ponad rok i nie umiem mówić po angielsku!Wogóle!I do niczego mi to potrzebne nie jest!Pracuję w zakładzie gdzie 90 % załogi to Polacy, zakupy robię w polskich delikatesach bądź w markecie. Do revenue chodzic nie muszę, a nawet gdyby to jest tam gość który mówi po polsku!Stawke za godzinę mam całkiem niezła (7.06 F) więc pracy nie zamierzam zmieniać!I absolutnie nie zamierzam uczyc się angielskiego! I mówcie sobie co chcecie!Piszcie co chcecie!A ja mam to głęboko w poważaniu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×