Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kar21.09

chcę odzyskać faceta, ale jak?

Polecane posty

Gość kar21.09

hej moj facet zostawil mnie po 4 latach, dokladnie 21 wrzesnia. wszystko ukladalo nam sie swietnie, nie klocilismy sie, a on tak z dnia na dzien powiedzial ze nie chce ze mna byc. ja tak bardzo go kocham, dzwonie do niego ciagle. wiem ze nie powinnam tak robic ale to jest silniejsze ode mnie. nie chce mi sie juz zyc. bo niby po co, skoro nie mam dla kogo wstawac z łózka. pomozcie mi....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7414741
przykro mi ale nie da się na siłę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kar21.09
to co ja mam robic? ja juz tego naprawde dlugo nie wytrzymam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 7414741
musisz być silna, tylko to Ci pozostało

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kar21.09
wiem latwo jest dawac komus rady, ale trudniej je wykonac. sama kiedys sie mądrzylam na temat zwiazkow innych, czego nie wolno robic, np. dzwonic a teraz sama sie nie szanuje, wydzwaniam, pisze smsy, prosze ale jestem beznadziejna, tylko ze ja inaczej nie potrafię.... na razie nie potrafie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozerwana
Nie odzywaj się do niego!!!!! Zamilknij na jakis czas, pozwól mu, by zatęsknił do Ciebie, zaniepokoił się ciszą, może pomyślał, że masz kogoś nowego... A tak?? Wciąż odzywając się do niego, utwierdzasz go w przekonaniu, że istniejesz, że walczysz o niego, że zabiegasz, by wrócił, nie dając mu szansy na odrobinę niepewności, domysłów, niepokoju Znam to z autopsji!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kar21.09
udalo ci sie go odzyskac? to jest tak ze my jak sie spotkamy, tak dwa razy w tygodniu gdzies, to jest tak jakbysmy byli razem, po czym nastepnego dnia on mowi ze nas juz nie ma, itd. a mi bardzo brakuje tych spotkan

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość _Geezmo_
A mnie moja eks zostawila dla innego i takich zmartwien nie miala. A szkoda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oj doskonale
cię rozumiem......doskonale......to bardzo boli...wstajesz rano i czujesz się przeraźliwie samotna:/ Wszystko co robisz jest takie bezsensowne....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Też tak miałam
I mogę tylko powiedzieć: Bądź silna, czas leczy rany. U mnie minęło 8 lat i wciąż pamiętam. Niestety, nic się nie da zrobić na siłę. 🌻 dla Ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozerwana
Tak, wrócił do mnie na kolanach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość f..acet
na początek zastanów się kim ty jestes jak o sobie myslisz jeżeli uwazasz się za wartościową dziewczynę bądz kobietę nie powinnaś upokarzać niech on się stara a ty uspokuj się wycisz a jak on nie będzie chciał jego strata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kar21.09
ale to przeciez on mnie zostawil, to na pewno nie bedzie sie staral. od dzis przyjmuje taktyke nieodzywania sie. zobaczymy do kiedy mi sie to uda dzieki za posty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość grze
ROZERWANA a ile musialas na to czekac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×