Czy serce może boleć?

Tak fizycznie, czy to ktoś wie? Bo mnie boli, tak ćmi raczej, już od kilku tygodni, ale szlag mnie jeszcze nie trafia. Wolałabym albo-albo.

Może, mnie boli od tygodnia.:O

Macie zamiar iść z tym do lekarza? Bo ja nie, właściwie tobym chciała, żeby mnie szlag wreszcie trafił. Chociaż z drugiej strony jest jeszcze parę osób, które chcą mnie wykorzystać i dla nich jeszcze trochę muszę tu być. Jakieś leki bierzecie same?

Ja biorę tabletki uspokajające. Nie mam zamiaru iść do lekarza, bo u mnie to raczej fizyczno - psychiczny ból.

U mnie raczej też. EKG miałam dobre, bo robiłam niedawno w związku z czymś zupełnie innym. Ale depresja i stres mi się dają we znaki. Czy psychika może aż tak wpłynąć na serce, że ono FIZYCZNIE boli???

Może. Czytałam w necie, że jednym z objawów depresji może być właśnie ból serca.

gdy za dużo spadnie Ci na głowę serce boli. To się nazywa nerwica. Ja ją mam.

Oczywiście, że może boleć. To jest tak ukrwiony i unerwiony organ jak cała reszta. Jeśli cię tak ćmi jak wspominasz to koniecznie trzeba porównać to do symptomów opisanych na http://na-serce.pl poczytaj sobie ich artykuły i popatrz na suplementy, które sprzedają to na pewno znajdziesz coś, co ci pomoże. Adrian