oni pracują w Angli a żony - dziewczyny siedzą w polsce.....

Wiecie co mnie dzisiaj spotkało na ulicy? Wychodzę ze sklepu polskiego (mieszkam w Birmingham) podchodzi do mnie chłopak. Mówi: "cześć co dzisiaj robisz" a ja na to: " teraz idę odebrać dziecko do szkoły, potem zrobię w domu obiad a potem będę się bzykać z mężem" a on normalnie szok w oczach. Pytam go: "a co???" a on: " bo wiesz moglibyśmy się spotkać dawno się nie bzykałem, wiesz żona w polsce się na pewno nie dowie a twój mąż wcale nie musi wiedzieć". teraz to mnie zatkało - doskonale sobie zdawał sprawę że jest zajebiście przystojny, zbudowany i wogóle ale ta jego pewność!!! wiecie co powiedziałam mu żeby walił się na ryj. POSZEDŁ !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!BEZ KOMENTARZA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

No beszczelny fakt ale po co ty wyjechalas z tym ze bedziesz sie bzykac z mezem, no raczej komus przypadkowo poznanemu nie mowi sie takich rzeczy, bo to moze brzmiec jak prowokacja...

sama go sprowokowałas bo był przystojny i spodobał ci sie. cos przypuszczam ze jak by mezus był w Polsce to byscie sie bzykali z tym przystojniaczkiem i to nie raz!!

sama go sprowokowałas swoja odzywka o bzykaniu z mezem bo był przystojny i spodobał ci sie. cos przypuszczam ze jak by mezus był w Polsce to byscie sie bzykali z tym przystojniaczkiem i to nie raz!!

sama go sprowokowałas swoja wypowiedzia o bzykaniu z mezem i jemu tez przyszedł na mysl sex oj chyba ci sie spodobał ten przystojniaczek tylko jestes juz mezatka to sie szanujesz ale cos mi sie wydaje ze jak mezus byłby w Polsce to bys cie chetnie bzyknela z tym przystojnaczkiem i to nie raz co tam maz tez by sie nie dowiedział wtedy :-P

sama go sprowokowałas swoja wypowiedzia o bzykaniu z mezem i jemu tez przyszedł na mysl sex oj chyba ci sie spodobał ten przystojniaczek tylko jestes juz mezatka to sie szanujesz ale cos mi sie wydaje ze jak mezus byłby w Polsce to bys cie chetnie bzyknela z tym przystojnaczkiem i to nie raz co tam maz tez by sie nie dowiedział wtedy :-P

powaliło was też jestem niczego sobie i żaden prostak z ulicy do mnie nie podskoczy

widze e z tematu chyba zeszliscie ...:)

a tak poza tym tez jestem samotna w Polsce a mąz w Anglii