Ja chce czesto a ona bardzo zadko !!!

No wlasnie niby to taki blachy problem a jednak! no wiec tak jestem z kobieta juz troche czasu 2 lata :) I mam problem tego typu ze moja dziewczyna praktycznie wogole nie ma ochoty na sex wzasadzie jak ja bym nie nalegal to by wogole nie bylo !!! powiedziecie mi jak mam to rozumiec ??

Ludzie mają różne potrzeby i temperamenty. Radzę poszukać kogoś o podobnych upodobaniach bo nie wróżę takiemu związkowi przyszłości.

Ze analfabeci jej nie poodniecaja :o

wedlug ciebie liczy sie tylko seks? A moze robisz cos nie tak i jej sie nie chce z toba kochac? Wiem z doswiadczenia, ze jesli byloby wam dobrze razem to kochalibyscie sie czesto! Zastanów sie nad soba durny chlopie, a nie od razu sie skarzysz jak pierdola!

czy twoja dziewczyna bierze pigulki antykoncepcyjne? Bo często właśnie one są przyczyną braku zainteresowania seksem, alw to tylko jedna z wielu potencjalnych przyczyn...

głownie z tego powodu małżeństwo sie rozleciało, on wiecznie mało a ja mam bardzo mały temperament i co za tym idzie, facet marudny co odbija sie na kobiecie ta potem o wszystko sie czepia, potem klotnie i rozwod \'bo ty zimna jak lodowka, bo ty nie czuly itp\" facet w domu nie robi nic kobieta z czasem zaczyna miec dosyc i wola sie rozstac niz meczyc, a jak caly dzien on jest w domu przykry to jak w lozku ma byc dobrze, potem czulam sie jak mebel caly dzien traktuje mnie jak powietrze a w lozku mam byc boginia dla niego czyli wyszlo na to ze dla niego sex byl najwazniejszy. A ty jak nie chcesz sie rozstac ze swoja to za wczasu rozmawiajcie o tym (rozmowa zbliza) a w ostatecznosci idzcie do sexuologa, ja nie poszlam bo maz stwierdzl ze to tylko moj problem , widac uwazal sie za ideal a ja uwazalam ze to problem wspolny i wspolnie go trzeba rozwiazac. Jak ci zalezy i ja kochasz to dzialaj facet.

Spróbuj od samego rana traktować ją jak księżniczkę ale przez cały dzień bez seksu, bądź czuły , uważny, adorujący, wyreczaj ją w czynnosciach codziennych, bądź skupiony na niej jako na osobie (a nie jako na przedmiocie mozliwego seksualnego używania), delektuj się nią jako osobą (ale bez seksu, bez molestowania seksualnego - to zakazane) moze wtedy wieczorem coś w niej drgnie, bo sex zaczyna się w głowie- a na tym polu masz zaniedbania , dałeś całkowitą plamę. Jeśli nie drgnie, to dalej się staraj ale bez seksu, jesli sobie z tym poradzisz to na nowo rozbudzisz tę kobietę. Jeśli się będziesz starać przez całe lata w ten sposób, to ci się uda. Zasada jest jedna, WIECZORNY SEKS ZACZYNA SIĘ OD RANA POPRZEZ PIĘKNĄ ADORACJĘ, ROZMOWY , ZROZUMIENIE, WSPIERANIE I ROBIENIE WSZYSTKIEGO DLA NIEJ i z NIĄ - ale przez cały dzięń bez seksu. A ty tymczasem co robisz ? Takie "wlazł, bzyk- bzyk i zlazł, " , i to ma być coś na co warto się załapać ? Nawet jeśli ona cię kocha , to tej miłości może nie starczać na znoszenie tego że jest się przedmiotem do używania. no i w końcu doprowadzisz ją do oziębłości w kontaktach z tobą , i zdesperowana poszuka sobie innego faceta przy którym rozkwitnie bo on da jej to czgo Ona potrzebuje.

peknie to napisane-gratuluje, to powinien przeczytac moj byly

ochoty na sex bo ty ciągle ja "molestujesz" Moze odpuść sobie to wtedy się przekonasz, że ona rowniez chce się kochać, daj jej się wykazać :-D A poza tym na problemy w związku najlepsza jest rozmowa, rozmowa, rozmowa ... innego sposobu nie ma. PS Polecam tobie SŁOWNIK ORTOGRAFICZNY jako lekturę obowiązkową i nie mów, że jestes DYS - :-D

dobra, dobra.... zgodzę się, że wszystko odbywa się w głowie i może autor powinien więcej uwagi poświęcić kobiecie, starać się rozbudzić itp. ale może to partnerka powinna też inaczej podejść do tematu - takie zabieganie bez przerwy o księżniczkę też jest męczące, może ona od czasu do czasu powinna wykazać odrobinę zainteresowania - co to za sex kiedy zawsze ty musisz inicjować wszystko ??? popieram wypowiedź wyżej : ROZMOWA JEST NAJWAŻNIEJSZA !

a może jej nie zadowalasz?? jesteś nudny w łóżku i myślisz tylko o sobie bo jak tak czytam to coś czuje ze tak jest ...

ja naszczesci mam taki sam temperament jak moj partner:) ostry:)))))))))) warto to sprawdzic rzed slubem.........

A co zrobic gdy sytuacja jest odwrotna? Moze nie jest tak, ze moj chlopak nie ma ochoty na seks-ma, ale duzo rzadziej niz ja :-(

misia dokładnie :)) lepiej przed ślubem niż po a potem w łózku kalapa. nie oszukujmy się sex jest bardzo ważny w związku

przyzwyczaj się hehe... temperament mężczyzn z czasem opada, a kobiet (o ironio) rośnie !! :)

takie ciągłe ... " zabieganie bez przerwy o księżniczkę też jest męczące " ... cholernie męczace dla niej :-D On nie pozwala jej to zeby to ona była ta osoba, ktora wystepuje z inicjatywą ?... Poza tym przyczyny takie stanu rzecz moga byc różne, jak np. przemęczenie, kłopoty, złe warunki (nie piszesz czy mieszkacie razem ), brak orgazmu u niej, brak gry wstępnej, ... dlatego trzeba rozmawiać zeby wiedziec co kto lubi, co komu odpowiada a co nie ... :-D

nie zgadzam sie ja mojego faceta podniecam zawsze, i sexu sobie nie żałujemy :p

jak możesz z nią wytrzymać; ja mam podobne problemy, tyle że ....z kolesiami; mówią mi że przesadzam z seksem; olej ją i poszukaj jakiejś gorącej cipki

bo z wypowiedzi autora wynika, że on jej na to nie pozwala :-D

on jej na to nie pozwala i pewnie mu się wydaje, że jest taki super MEN bo ma ochote na sex zawsze, ale niestety najczęściej tak nie jest ten men okazuje się facetem ponizej przeciętnego ... i tutaj tez moze byc pies pogrzebany.

proszę nie wywracać mnie ogonem!!! nie lubię tego....

jak do ciebie nic nie dociera, to spraw sobie dziurę od sęka, a będziesz mieć pewność że bez jakiegokolwiek twojego starania zawsze będzie chciała, bo o to ci chodzi. Boszhe. ten egoista uważa, że staranie się wobec dziewczyny może być męczące. MĘCZĄCE Leń patentowany Egoista seksualny Dla niego seks to osiągniecie typu riki-tiki -tak, posuwanie do przodu do tyłu i finisz. Żałosne

Ty miła wyżej >>> masz do mnie problem czy do autora, bo nie kumam !!! tak - jednostronne staranie się o drugą osobę jest męczące czasem.. i to Ty jesteś egoistką skoro tego nie rozumiesz !!! następna księżniczka co sama pewnie leży jak kłoda i czeka na księcia z mieczem wyciągniętym w jej stronę... hehehe :) pozdrawiam TE AUTOR

Ja biore pigulki juz od kilku lat, a apetyt na seks mam jeszcze wiekszy niz wczesniej.... Wiec nie nalezy uogolniac, ze to jest przyczyna... Ja radze porozmawiac z nia i dojsc do kompromisu... :)

No coz, faceci mysla, ze sa tacy dobrzy w te klocki. Zastanowcie sie troche, gdyby nam bylo dobrze, czy tak czesto mialybysmy migrene?czy inne dolegliwosci? Po prostu bardzo czesto dziewczyna jest z facetem dlatego, ze kocha go za cos innego niz tylko sex. Tyle, ze ta milosc szybko sie wypali.

Przeczytałem ten wątek i się uśmiałem. Ale bzdury piszecie, totalnie chłopaka zbiliście z tropu... eh - za dużo tanich filmów i seriali oglądacie moje panny. Czy sex to jakaś chora zwierzęca czynność wg. was - wyzywacie gościa o egoistów seksualnych itd. Ja nie wnikam jak ten gość kocha się ze swoją dzieuchą - bo nie o to chodzi. Ale znosi jej fochy i nie chce jej zostawić więc chyba nie jest tak z tym źle. Sex to doskonała forma zliżenia - właśnie duchowego i co w tym złego, że chłopak chce się kochać - hm? A ten tekst o traktowaniu od rana jak księżniczkę - normalnie z krzesła spadłem - hehehe. Ja jeszcze bym dodał - łóżko wyściel płatkami herbacianych róż (bo za czerowne gotowa się obrazić i uznać za maniaka seksualnego) - ja życzę koleżance powodzenia w realacjach damsko-męskich z takim nastawieniem do życia :) A tak na poważnie: - twoja dziewczyna może brać jakieś leki które osłabiają chęć do seksu (tabletki lub inne) - może coś miedzy wami nie tak, kłócicie się, ona nie jest pewna twych uczuć itd. - pogadaj z nią (ale na boga dlaczego masz na kolanach błagać o seks - zachowuj się jak prawdziwy facet, zapytaj o co chodzi ale nie upokarzaj się -może poprostu ona ma inny temperament, na początku było ok bo hormony, motyle i zauroczenie - a teraz jej się nie chce, spróbujcie pogadać i wspólnie zacząć coś robić aby było fajniej - ale nie na zasadzie od rana noś mnie na rękach, ona ma też się starać (np. niech sobie sprawi jakieś nowe dessous) Jeśli nic nie poskutkuje to niedobrze, ale pamiętaj - to nie jest łaska z jej strony, że się kochacie. To, że ty masz ochotę to normalne, a nienormalne jest to, że ona jest zimna - seks dla niej powinien być równie przyjemny co dla ciebie. Więc jeśli z powyższych rad nici to wtedy: - za rączkę ją i do seksuologa (to jak ci bardzo na niej zależy, może ma jakąś traumę na tle seksualnym) - kopa w dupkę i szukasz sobie nowej dziewczyny, która nie będzie robiła łaski i nie będzie księżniczką tylko królewną (a to wielka różnica) - jak ci na niej zależy, a już nie jesteś w stanie wytrzymać - znajdź sobie coś na boku (do sprawdzona rada, zregenerujesz siły na dalszą walkę o wasz związek, podbudujesz się, a może tamta dziewczyna okaże się tą fajniejszą wtedy patrz pnkt.2 Tylko na boga miej jaja i nie daj się przyłapać - straszliwie ją tym zranisz, to niepotrzebne - no chyba, że już mocno na nią jesteś wqurwiony i chcesz ją dobić - ale to dość ekstremalny sport - lepiej poprostu odejść) I raz jeszcze na koniec - nie upokarzaj się proszeniem o seks. Spróbuj zrobić co się da i ma być dobrze jak nie znów pnkt.2 Aha - nie słuchaj durnot pisanych przez te panienki parę postów wyżej, jak wspomniałem na początku w mózgach im się zagotowało od MagdyM, Klanu i reszty tego shitu :)

o proszę .... żeglarz pojechał z Wami kobitki - księżniczki !!! nie zostawcie tego tak - oponujcie !!!

dlaczego wszyscy piszą że to jego wina a to jest takie proste ona jest oziębła

Co za bzdura, na rozwiazanie problemow w związku wg ciebie najlepszym sposobem jest ktos na boku Gratuluję, ty to potrafisz dawać rady ha ha, ale krytykowac kogos to umiesz Do autora ... Przeczytaj sobie wypowiedź DO NIEDIJRZAŁEGO - TO DOBRA RADA, BARDZO DOBRA RADA

smarkacz cos napisał i teraz zaniemowił, bo tak na prawdę na temat sex-u nieduzo wie :-D Oj dzieci, dzieci ...