Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zimna_ryba

wyzbylam sie wszelkich uczuc

Polecane posty

Gość onka222
kurcze ja tez czasem mam wrazenie ze nie potrafie juz nikogo pokochac :( co oni z nas robia...? rania apotem pozostawiaja wraki bez zadnych uczuc wyzszych... :( To straszne :( ten świat schodzi na " psy" albo i gorzej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
wlasnie dzis mi przyszla taka mysl do glowy, ze moze juz do konca bede sama;) faceci to egoisci, mysla zupelnie inaczej niz babki......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
ja juz sie nie chce zakochac bo potem tylko bol.........mam ochote tym facetom dowalic:P na serio rozkochac w sobie a potem rzucic;P z premedytacja;D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka222
agata---- > witaj w klubie ;) ja naprawde nie rozumie tego gatunku ludzi :( oni zupelnie inaczej mysla niz my (bynajmniej wszyscy ci na ktorych ja napotykam) poza tymi ktorzy nie sa w moim typie i chcieliby najlepiej odrazu wziac ślub bo niby ze mnie dobry material na zone ;) ale do nich nic nie czuje niestety :( a pozostali to nie wiem .... :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka222
moja kumpela po tym jak jeden niby juz prawie maz rzucil ja jest bezwzgledna rozkochuje i porzuca ja jeszcze nie jestem taka dokonca jak ona ale nie wiele brakuje :( mam jeszcze jakies skupuly :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka222
byli ze soba 3 lata po ktorych okazalo sie ze wcale jej nie kochcal chcial dupy i iinych korzysci.... z tego ich wspolnego zwiazku...:( i jak tu ufac facetom???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
onka222 no wlasnie sa dwa rodzaje facetow pierwsi to tacy, ktorzy ci sie nie podobaja a lgną do ciebie, i druga polowa czyli nienormali;P no niestety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No cóż
Wystarczy trochę się postarać. Parę pieścidełek i.....panienka zaliczana. Oj dziewczyny, dziewczyny. Jak chce ćwiczyć idzie do siłowni i płaci. Jak chce "ćwiczyć"...są domy publiczne...no tak ale tam też się płaci...tylko po co kiedy może mieć dziewczynę za darmo. Oni potrzebują doznań i używają dziewczyn do tego. O stałym związku nawet nie myślą. Pasuje im żyć bez zobowiązań. Wygodniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
wlasnie taki wniosek ze nie mozna ufac, ich mozna sluchac, ale nie wolno wierzyc!! ufac mozna tylko sobie.... i na siebie trzeba liczyc.. wiesz ja tez mam wlasnie jakies skrupuly, ale wydaje mi sie pomalu ze chyba nie powinnam ich miec, nie chce dostawac po nosie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka222
agata---- > no dokladnie i jak tu natrafic na swojego...????? widze ze mamy podobny problem ] bo to nie jest tak ze nikt mnie nie chce wrecz przeciwnie znalazlo by sie kilku takich no ale uczucia z mojej strony brak :( a jak juz napotkam na takiego ze niby ma cos w sobie to okazuje sie beszczelnym chamem myalacym tylko o jednym :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka222
no dobra ale wytlumaczcie mi dziewczyny jak oni moga np mowic mi ze mnie kochaja a potem okazuje sie ze to mialo sluzyc tylko dla zaliczenia mnie? przeciez slowo "kocham cie" cos znaczy prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka222
nie moge tego pojac mi przez gardlo by to nie przeszlo (kocham cie) gdybym nie maial pewnosci a oni tak poprostu mowia SZOK!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
onka222 dokladnie ! tak jakbym czytala siebie..... jak juz jakis sie trafi, ktory ci sie podoba po jakims czasie okazuje sie psychiczny i bezwzgledny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No cóż
Dopóki nie zobaczycie różnicy między kochaniem a zakochaniem będziecie miały błędne pojęcie o miłości.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka222
No cóż --------> a jaka jest roznica miedzy zakochaniem sie a kochaniem???? :O wytlumacz prosze bo nie mam ojecia :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
mi do konca mowil, ze mnie kocha........jak sie okazalo bylam dla niego tylko zabawka:((((( jak mozna tak klamac, przeciez taki czlowiek nie moze szanowac sam siebie, skoro robi przykrosc innym, boje sie ze znowu tak bedzie, dlatego chce nalozyc na siebie jakas skorupke, ktora nie przepuszcza uczuc do srodka ani na zewnatrz:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka222
agata---- > no widzisz tak wiec nie jestem sama na tym swiecie ze swoim problemem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
onka222 dla wiekscosci chlopow "kocham" to tylko pomoc w drodze do celu:( tak widac po moim przykladzie;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka222
agata---- a ile czasu byliscie razem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
onka222 jasne ze nie jestes sama, mysle ze sporo jest jezszce takich jak my:)))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
onka222 ponad rok, to byla moja druga "milosc" a ty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
No cóz a jaka to jest roznica?? wyjasnij

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość No cóż
przeciez slowo "kocham cie" cos znaczy prawda? Słowa, słowa źródło nieporozumiń :) dla każdego może znaczyć co innego. Mówi być może, że wie, że to działa. Mówi bo w tym momencie czuje....prządanie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka222
agata---- ja w sumie tylko przez tydzien ale to byla wakacyjna milosc (jego ponoc do mnie) mowil mi takie rzeczy i obiecywal tyle ze kazda dziewczyna chcialaby to uslyszec zapewniam! Po tygodniu okazalo sie ze chcial tylko jednego ryczalam jak bobr! moj znajomy okresli to tak: mial dobry bajer i tyle :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skowronka
dobra, sluchajcie ta szafa nie na moje siły....poddaję się> UWAGA! Ogloszenie. Oddam sie za zrobienie szafy ... wybaczcie mi wiarołomstwo :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka222
No cóż no wlasnie czul do mnie pozadanie nie milosc :( ale zranil mnie bardzo naprawde do dzis nie moge tego pojac i dojsc do siebie moja kumpela mowi mi ze to poczatek ona o wiele wiecej przeszla ze strony facetow slyszac piosenke na ktorej tanczylismy raze zawsze mi sie on przypomina choc juz pewnie mnie nie pamieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
onka222 rozumiem, my dziewczyny potrzebujemy takich slow, a oni to wykorzystuja, pozostaje to potraktowac jako lekcje od zycia i nie dawac sie wiecej robic w balona, porazka;/ do jakich wnisoskow trzeba dojsc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onka222
skowronka a jednak gatunek meski jest potrzebny w domu do penych spraw (robot) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość agata----
onka222 jak dawno to sie zdarzylo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×