Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Weronika*80

nie ochrzczenie dziecka a podejście rodziców dziadków

Polecane posty

Gość Weronika*80

mam problem. ja i mój mąż nie zamierzamy ochrzcić naszej córeczki - przyjdzie na świat planowo 7.11. My oboje jesteśmy niewierzący ,slub mamy cywilny. zawsze byliśmy zdecydowanie na nieochrzczenie dizeci, bo to byłoby niezgodne z naszym podejsciem do życia, wiary! myślelismy,że to oczywiste. ale nie. moja mama, wie o tym,jaki mam stosunek do obrzędów kościelnych od kiedy miałam jakieś 20 lat. wtedy myślała,że to "studenckie kaprysy". akceptowaął to,że nie dzielę się z nimi opłatkiem,że nie chodze do kościoła, komunii spoweidzi..........ąlub cywilny przeżyła i sie jej nawet podobało na skromnym weselu. ale jest na mnie wściekła,że nie ohrzczę dziecka,bo to trzeba, bo wypada,bo co ludzie powiedzą..........rodzice męża to akceptują ,ale raczej też nie popierają ,chodzi o opinię społeczeństwa, kurde! to mam ochrzcić dziecko ,co z tego, jak potem np. będę je bić?? ważniejszy chrzest i papier od księdza, czy miłość??!! ktore z was to przeszły i jak wyjasniły rodzicom,o co chodzi????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corn_flakes....
uwazam ze zachowujesz sie egoiztycznie i nieodpowiedzialnie.. zycie jest okrutne.. dzieci sa okrutne.. jak wyltumaczysz malemu ze nie idzie razem z kolegami do komunii pierwszej? daj dziecku wybor.. nie musi wierzyc.. ale nie skazuj go na czucie sie innym.. ja jestem niby katoliczka.. ale wierze w swojego boga.. innego niz kazdy... biorac slub kosmielcny wierzylam ze stoje przed bogiem w jakiego ja wierze... bogiem.. sila.. sama nie wiem czym.. a poza tym kazdy w cos wierzy.. w przeznaczenie, los.. boga... szczescie... itd..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejku jejku
zaraz rozpetasz burzę ? czemu piszesz, że jak ochrzcisz to bedziesz bić? wyrażaj się jaśniej, bo troche ci głupoty wyszły z tych emocji pozdrawiam :) i życzę powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corn_flakes....
a i jeszcze jedno" niezgodne z naszym podejsciem do wiary!" jak mozna miec podejscie do czegos... czego istnienie sie neguje?? nie rozumiem:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kulbieta
do>>>>>corn_flakes...."egoistyczne"????......i tylko o to chodzi w wierze, zeby nie podpasc otoczeniu!?!....gratuluje - typowo polski sposob myslenia. Ich zycie - ich sprawa. I ich odpowiedzialnosc za wychowanie dziecka, jak kazdych normalnych rodzicow. A wpojenie konformizmu, zaklamania to jest ok? w koncu on tego nie chca, a od dziecka beda wymagac? Katolickie wychowanie - nie zawsze oznacza dobre, niestety. Popatrz dookola....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Weroniki
niestety , polskie realia sa wlasnie takie. wiekszosc ludzi jest wlasnie taka jak moja przedmowczyni. w tym kraju nikt nie liczy sie z twoim zdaniem ani pogladami - za odmiennosc zostaniesz natychmiast skrytykowana a dziecko bedzie musialo znosic upokorzenia ze strony tych pseudokatolikow. wiara w tym kraju jest narzucona z gory i koniec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Weroniki
mowa o przedmowczyni corn_flakes....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corn_flakes....
jak jestes taka indywidualistka to czego szukasz na forum?? przeciez Ciebie nie obchodzi co kto mysli... niestety... zyjesz w takim a nie innym kraju.. dzieci sa okrutne i kazda innosc wysmiewaja... skazujesz dziecko na cierpienie... a przed otoczeniem go nie uchronisz... pozwol mu zyc normalnie.. jak inne dzieci... jak dorosnie wybierze samo...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
macie wolną wolę więc zrobicie co uznacie za stosowne, ale czemu sądzisz że jak ochrzcisz dziecko to będziesz je bić?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy ma swoja religie,kazdy wierzy w co innego dlatego musimy to uszanowac (tym bardziej Twoi rodzice) .Powinni zrozumieć i nie nakładać swojej woli np co ludzie powiedzą.Dlatego to co zrobicie to już wasza sprawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Weroniki
corn_flakes.... - ja nie zyje w tym kraju na szczescie. a na forum udzielam sie bo takie mam prawo , poza tym - z pytaniem zwrocila sie Weronika - nie ty - i ja jej odpowiadam. a tu gdzie mieszkam indywidualistka nie jestem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corn_flakes....
swiata nie zmienisz... jakbys zyla w kraju islamskim to innoscia byloby to ze Twoj syn nie jest obrzezany... itd... nie mozesz tego zniesc.. wytrzymac.. dostosowac sie.. wyjedz do stanow.. tam jest pelen luz i swoboda.. to ze pogodzilam sie z otaczajaca rzeczywistoscia nie oznacza ze jestem zasciankiem.. zwolenniczka radia m.. czy cholera wie kim... ja poprostu... mimo ze kosciol w polce nic dla mnie nie znaczy... nie skazalabym swojego dziecka na drwiny... na to ze dla innych dzieci bedzie odmiencem.. niech sobie idzie do komunii.. niech sobie idzie do chrztu.. przeciez te dzieci i tak nic z tego nie rozumieja!!!... chodzi o sam fakt by takie dziecko nie czulo sie odtracone.. inne.. rozumiesz dziewczyno??? swiat bozego narodzenia tez nie obchodzisz?? powiesz dziecku ze mikolaj nie istanieje? czy bedziesz selekcjonowac co Ci pasuje i bawic sie dalej w hipokrytke??:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja też ja też
nie ochrzciłam mojego dziecka. Ma w tej chwili 7 lat i niestety ci fanatycy kościoła dają trochę popalić w sensie docinek, wyśmiewania się itp. Cóż żyjemy w ciemnogrodzie. Ale nie żałuję, że postapiłam tak a nie inaczej. Wiadomo, że indywidualistów niszczy się w naszym porąbanym kraju. Jeśli jesteś innego wyznania niż większość w Polsce to w ich oczach jesteś gorsza. To jest typowe dla ciemnogrodu. Autorko topiku idź za głosem serca i nie żałuj swoich decyzji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Weroniki
corn_flakes.... - otoz to - i dlatego nieszczesciem dla tego kraju sa tacy ludzie ja ty .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corn_flakes....
bez komentarza:) powinnas sie leczyc... chyba ze agresje maja tacy wspaniali indywidualisci we krwi?:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Weroniki
ja agresywna nie jestem , twoje wypowiedzi zawieraja nienawisc, agresje i zlosc. ale to jest typowe dla wszystkich pseudokatolikow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corn_flakes....
szczerze powiem ze mi to zwisa co sie w tym kraju dzieje... ale nie mam za miaru byc bojownikiem.. romantycznym obronca idei... hehe a po co mi to? czy ktos mi moje zdanie odbierze?:P mozna byc indywidualista ale czasem trzeba sie dostosowac.. nie dlatego bo sie poddajesz glupiutka.. tylko dlatego zeby Twojemu dziecku bylo latwiej.. i na pewno nie mowie tu o doroslych ludziach ktorym mozesz powiedziec ze kosmiol masz w dupie- ja tak mwoie-.. mowie tu o dzieciach! rozumiesz!! dzieciakach ktore nic nie rozumieja a sa okrutne jak diabli i potrafia malemu indywidualiscie obrzydzic zycie.... dla mnie jestes niemyslaca egoistka... glupiutka jeszcze:P:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Weroniki
kolejne cechy pseudokatolika - falsz , zaklamanie i ublizanie innym. idz mala do psychiatry , moze tam uzyskasz pomoc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corn_flakes....
pseudokatolikow? buhahahha swietnie ze potrafilas nazwac moja wiare.. wiare ktora jest na tyle dziwna i skomplikowana- o ile jest w ogole- ze ja sama nie potraffilam jej okreslic... ale chyba indywidualisci maja jakies nadprzyrodzone zdolonosci:P:P oj glupia jestes... glupia... proponuje zorganizowac manifestacje!:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czegoś tu nie rozumiem, corn flakes - wyzywasz innych od hipokrytów, jednocześnie oswiadczając, że ochrzciłaś/ochrzcisz swoje dziecko, mimo że kościół nic dla ciebie nie znaczy? Jesli autorka jest hipokrytką, bo chce postąpić w zgodzie z soba i swoim sumieniem, to kim ty jesteś, żyjąc w obłudzie? Bo to jest obłuda, nie \"dostosowanie się\". Oportunizm. Jak chorągiewka...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weroniko, mam tak samo jak Ty. Jestem osobą co prawda wierzącą, jednak nie praktykuję. Wierzę w swojego Boga. Ślubu kościelnego również prawdopodobnie nigdy nie wezmę, chyba że przyszłemu mężowi będzie zależeć, jestem w stanie pójśc na kompromis, bo nie ma to dla mnie większego znaczenia. Rozumiem Cię moje droga. Jednak myslę, że dziecko to już odrębna historia. Dziecko ma prawo mieć sowje \"prawo wyboru\". Ja swoje ochrzczę, by potem, kiedy już będzie samo decydować jak chce żyć, mogło z czystą kartą wybrać, w którą stronę iść. I niekoniecznie chodzi tu o wytykanie, itp. Jednak dziecko to człowiek który kiedyś może zarzucić mi, że coś mu odebrałam. Jesli zdecyduje się na życie takie, jakie ja prowadzę, zrobi to świadomie i z własnego wyboru. Będzie szedł z czystą kartą, a w przeciwnym wypadku, dużo będzie miał do nadrobienia... Ale to tylko moje zdanie:) Pozdrawiam Cię serdecznie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika*80
ale halo halo ja nie mieszkam w Polsce! po slubiw wyjechalismy do Holandii. chcemy wrócić do kraju na staółe z mniej więcej 2 letnim dzieckiem. prosiłam o opinie kobiety, ktore podobnie myślą i jak to wytłumaczyły bliskim,by zrozumieli. nikogo innego o zdnaie/opinię nie prosiłam! a tu zaraz nagonka na mnie typowe dla forum :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika*80
tym co rozumieją dziękuję nie miałam ma myśli,ze chrzczenie=bicie! tylko chciałam w ten skrotowy sposób wyjasnic to,że co z teo , ze wiele \9w smei niemal wszystkie|0 dizeci w Polsce są ochrzczone, ale ile z nic cierpi bo rodzice piją i biją? przecież chodzi o to, ze przecież to miłość i troska się liczy, a nie to,że masz jakiś obrzęd z głowy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corn_flakes....
nie zyje w obludzie moja droga:) otwarcie mowie ze wiara jaka wyznaje sie w katolickich kosciolach nic dla mnie nie znaczy- nie pojmuje czemu nie potraficie rozumiec wypowiedzi tak doslownych i prostych.. ochrzcilam dziecko nie dlatego bo wierze w jakiegos tam ducha swietego.. bo wierze ze bez chrztu pojdzie do piekla( swoja droga niezly to bog ja niewinna istotke tylko dlatego ze nie zostala obmyziana woda wysyla do piekla:P ) ochrzcilam bo nie wyjade z tego kraju.. sama go nie zmienie... doroslych moge miec w dupie, olewac.. moje dziecko chodzi do normalnej szkoly.. z dziecmi.. dziecmi ktore gowno rozumieja.. ktore sa jeszcze bardziej okrutne i bezlitosne niz ich rodzice.. kapujesz?? dziecku nie przetlumaczysz... szczegolnie nie temu co ma powalonych rodzicow.. co powiedzialabym dziecku? ze smieja sie z niego bo co? bo sa zle? dziecko to dziecko.. potrzebuje akceptacji.. a podejrzewam ze jednak czuloby sie wyobcowane.. a jeszcze raz o swieta bozego narodzenia spytam autorke i jej podobne- swiat nie obchodzicie? bo skoro kompletnie w nic nie wierzycie i jestescie takimi zajebistymi indywidualistkami to pewnie choinki tez nie macie.. i pprezentow na swieta dziecku tez nie dajecie?? i powiecie mi ze to dobre dla dzieciaka?:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Weroniko, nie ma sposobu, by obejść rozmowy z rodzicami, oni sami chyba muszą pewne rzeczy przetrawić.Ale pamiętaj, to Twoje dziecko i Ty o nim decydujesz:) Trzymaj sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Weroniki
a wiec jestes obludna , falszywa , zaklamana, glupia , itd....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Weroniki
to powazej bylo do corn_flakes....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika*80
ja obchodze święta jako tradycje, w której mnie wychowano. lubię je,bo kojarzą mi się z dzieciństwem, ale nie dla choinki i prezentów. myślisz,że nie zdaję sobie sprawy, że będzie sporo problemów z wychowaniem dziecka "diabelskiego" w kraju tak rydzykowym jak Polska??? wiem o tym doskonale!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Weronika*80
do Weroniki --- nie musisz się tłumaczyć muffinka -- lubię muffiny wcinać! :-D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corn_flakes....
tak weronika.. ale tylko dla takich indywidualistow jak Ty:P swoja droga ja wiem jak Ci niewierzacy nie wierza.. selekcjonuja.. a na swieta choineczka i prezenciki.. jak to nazwiesz? bo janazwe to hipokryzja:P oki koncze.. bo juz mi sie gadac nie chce:):P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×