Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość normalny czlowiek

Czy ktos z Was przyzna sie do tego ze ...

Polecane posty

Gość normalny czlowiek

Jest takim osiedlowym upierdliwym strozem prawa i za kazdym razem dzwoni na policje gdy : -ktos zle zaparkuje samochod -ktos slucha glosno muzyki -ktos pije piwo na swiezym powietrzu -zwraca uwage gdy kost trzaska drzwiami -wszystko inne co dla innych miesci sie w normie ale nie temu czlowiekowi Obobiscie gardze takimi ludzmi ale oni zawsze dzialaja z ukrycia, moze ktos sie odwazy na forum i ujawni sie i nie bedzie sie ukrywal jak szczur.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja w to wierze
hój ci w dópę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość normalny czlowiek
typowy SBek z ciebie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takaaajednaaaa
a co ciebie intersuje co inni robia??to jest ich zycie i juz!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam taka sąsiadkę 😠 kiedyś zrobię jej cos strasznego 😠 jest wredną babą która tylko nadsłuchuje kto co robi i zaraz puka w ścianę albo dzwoni do dozorcy nie mówiąc już o nasyłaniu dzielnicowego 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to są z reguły osoby powyżej
50-ego roku zycia więc obawiam się, ze tutaj raczej takich nie znajdziesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak serioo
duzo tutaj chamstwa na tym forum..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak serioo
mi nie przeszkadza jak ktos slucha glosnej muzyki ..ale trylko w wypadku kiedy godz nie sa bardzo pozne . A to ze wzgledu na spiace dziecko :) wtedy potrafie byc niemiła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3500m2
A ja mam 3500 m2 na środku dom żadnego sąsiada i mogę głośno imprezować,śpiewać i nikt mi nie zwróci uwagi.Mam tak dobrze już od 20 lat.Miałam po prostu szczęście i już chyba nie mogłabym mieszkać w bloku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak serioo
zazdroszcze:) tez bym tak chciała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gramatik
Ja się przyznam do jednej rzeczy, ale nei wiem czy to się tak zupełnie kwalifikukje. Otż dzwoniłam na policję, prosząc o interwencję w sprawie głosnego słuchania muzyki o godzinie 3 w nocy. Tyle że nie zrobiłam tego zninacka. Ten sąsiad robił takie akcje od dawna - najpierw cisza, a potem łup o 3-4 w nocy jakaś techniawka aż szyby drżały :o Najpierw dobrych kika razy próbowaliśmy po dobroci, czyli wizyta u sąsiada i prośba o zciszenie, no i jak nic nie skutkowało to policja pomogła. Z tego co wiem to tylko u niego byli i go upomnieli, żadnej grzywny, ale poskutkowało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gramatik
dodam że nie jestem po 50ce, tylko po 20ce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3500m2
Myślę,że wiek nie ma z tym nic wspólnego.Są ludzie którzy w swojej naturze maja wredność i zawiść.Tego się nie da leczyć.A szkoda.Ale jeżeli ktoś nie potrafi się podporządkować i z nocy robi dzień to trzeba to przeciąć.Przypomina mi się mój ś.p. tata który mieszkał w wieżowcu.Ktoś sobie co noc urządzał wiercenie a wiecie jak to niesie po nocy.Wstał i zszedł na dół zobaczył na którymś piętrze światło policzył sobie gdzie to może być i poszedł z awanturą.Był chory i przez to trochę nerwowy.Ale wiercenie w ścianach po nocach skończyło się.Ale to nie było złośliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×