o miłości..

"bo w tej samej chwili będziesz przez miłość ukoronowany i ukrzyżowany. Ona chce,abyś rósł wysoko, i godzi się, aby cię ścięli. (...) jeśli jednak pełni bojaźni zechcecie w miłości szukać tylko pokoju, lepiej abyście okryli swą nagość i wyszli z jej młocarni w świat bez pór roku. Tam śmieją się, ale nigdy pełnym śmiechem, i płaczą, ale nigdy szczerym płaczem. Bo miłość nie daje nic poza sobą. I nic prócz tego, co dała, nie odbiera. (...) Miłość nie pragnie niczego poza spełnieniem. więc jeśli kochasz i musisz pożądać, pożądaj tego: aby roztopić się i być niby strumyk śpiewający dla nocy aby zaznaczyć bólu największej czułości aby mieć w sobie ranę zadaną przez miłość zrozumienie. aby krwaiwć chętnie i radośnie (..) by usnąć z modlitwą dla miłości w sercu i pieśnią chwały na ustach" (Prorok,Gibran)

poza cechą próźności, którą sama się określiłaś masz jeszcze jedną złą cechę, trzymasz się skostniałych poglądów na temat miłości. prorocy dawno już nie żyją, a miłość jest wieczna :P

gdzie tu są skostniałe poglądy??? napisałam fragment książki, z którym się zgadzam. nie od dziś wiadomo, że miłośc to cierpienie i radość. nierozerwalne.

to chyba dobrze że nierozerwalne - ale niczego nie odkryłaś. skostniałe poglądy innych i trzymanie się kurczowo czyichś racji nie pozwolą ci nigdy spojrzeć na miłość inaczej.a poza tym przeczytanie JEDNEJ książki nie jest uznawane nigdzie jako WYROCZNIA.

czytaj więcej, może doznasz olśnienia :D

:D gdzie ja napisałam, że to ma być wyrocznia. owszem, przeczytanie jednej książki nie sprawi, że doznam olśnienia, niesty czytam ich wiele, a że niedawno znowu czytałam proroka i dziś znalazłam się na kafe, na uczuciowym, postanowiłam wkleić ten fragment. to nie jest ani wyrocznia, ani jakieś tam poglądy.

i dzieki bogu :D p.s. nie wklejaj więcej głupot bo one manierują :)

ale jakie to głupoty?? napisz proszę. nie wkleiłam ani żadnej nowości, ani skostniałych poglądów. sam/a piszesz, że to wiadomo od zawsze. tylko to mi pasuje akurat i do tego miejsca, i czasu i ludzi