piątek wieczór a ja siedze sama w domu...

niestety jutro od rana praca wiec nie ma co szalec:( lepiej to na jutro przełozyc;)

a mnie facet rzucił w tym tyg. i co mam zrobić, może zawsze już tak będę sama siedzieć?

Adunia wiem, ze smutne, ale prawdziwe no ale kiedys los sie musi odmienic nie? poza tym nie moge narzekac, bo jestem zdrowa:) nie to co moja Mama w lozku chora lezy:O

I co teraz robicie? Ja właczyłam film na tvn-ie. Chociaz to mi pozostało;) he he.. Pomysleć,ze jestem dzis sama z własnego wyboru! Jaki człowiek czasem jest głupi:(

Fajniutka masz racje człwoiek zcasami naprawde jest głupi:(

Martisha.kiedyś bawiłam się co weekend,niezapomniane są to czasy...

taka jedna kobietka - i jak sie czujesz? Pewnie przykro co? .. najgorsze są własnie piątki i soboty, po rozstaniu.

permanentne odretwienie emocjonalne hehe dobre;) tez chyba przezywam obecnie ten stan;)

wróciłam z pracy i nie mam siły ręką ani nogą ruszyć:O psychicznie wyszłabym gdzieś bardzo chętnie, ale ciało nie daje rady:P

Ja dziś przeszłam samą siebie. Odbiłam od standardu.. i co mi pozostało? Piatek wieczór przy kompie. Boszesz.. cieżki los!

Adunnia dokladnie mialam tak samo kazdy weekend zajety, ehhh to byly czasy:) jest co wspominac przynajmniej;)

dokładnie tak jak m€wisz fajniutka, ale już się zdążyłam i zdołować i pocieszyć ( i tak na zmianę) Musimy myśleć pozytywnie:)

chyba coś w zyciu się kończy i trzeba sie z tym juz pogodzić...

Się bawiło piło szalało ciagle poznawałam nowych ludzi super bylo podkreslam było...

czy jest sie z kims czy nie jest.... - zawsze to samo - SAMOTNOSC komputer, film, muzyka,ksiazka..... ilez mozna! wszystko zbrzydnie! No i na czym to nasze obecne zycie polega? Na rozdawaniu sztucznych usmiechow na prawo i lewo, na ukrywaniu prawdziwych odczuc, .........kto nam zgotowal taki los?

A pewnie! w koncu jestesmy piękne i młode. Trzeba sie cieszyc zyciem,a nie! Nie jeden piatek jeszcze przebalujemy, i nie jeden przemulimy w domciu ;)) Zrobmy chociaz cos pozytecznego... albo inspirujacego:> heh

jedno sie konczy, drugie sie zaczyna:) jeszcze wiele pieknych chwil przed nami i zajetych piatkow:P alez dzis ze mnie optymistka;)

ja jeszcze nie daję za wygraną, ale zobaczymy w niedz. Jak to mówią- połowa z nas się teraz świetnie bawi, druga połowa biadoli, czyli statystycznie każdy z nas jest w jako takim nastroju:)

Fajniutka moze podrzucisz jakiś pomysł?Powiem szczerze ze gdyby nie internet to oszalałabym w domu !

ja bym chętnie coś zjadła. Ale nie mam pomysłu na nic, a do miasta nie chce mi sie wychodzic.

Adunia - czekam na sms-a ale nie wiem czy sie doczekam:( Ma napisac gdzie sie spotkamy... ale czy napisze?:( Stokrotka - ale zbieg okolicznosci... jak ja poznalem miala wlasnie taki nick i tez ma 24 lata...

może odrzucimy temat miłości?

Do ja tez siedze sam w domu:moze czasem nie warto czekac,tak mi sie zaczyna wydawać,wiem ze łatwo tak sie łatwo mówi,ale wierz mi jak bedzie chciala to napisze szybko

a w ogóle skąd jesteście?

Adunia - latwo sie mowi:( Nie widzialem jej juz od lutego a tesknie za nia tak smao mocno jak kilka dni po ostatnim spotkaniu

to napisz do niej pierwszy. Patrzcie tyle komedii teraz dają, czy to zbieg okoliczności?

heheh masz Ci los :) jaki ten swiat mały;)

ja tez siedze sam w domu----> a moze ona tez siedzi i czeka na sygnal od Ciebie? NAPISZ DO NIEJ!

tak napisz do nie:)

ja jem sałatkę i piję wino,tak wyglada mój piatkowy wieczór