Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i samotnosci

w zasadzie to mozna powiedzieć, ze wyję z bezsilnosci

Polecane posty

Gość i samotnosci

smutku, ze nie spelniam oczekiwan mamusi i ...jest do d...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyśl o tym jak będziesz
miała 34 lata tak jak ja teraz inaczej może spojrzysz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i samotnosci
co masz na mysli?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyśl o tym jak będziesz
zrozumiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i samotnosci
nie wiesz ile mam lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i samotnosci
pomyśl o tym jak będziesz --->czujesz się samotny/a? dlaczego ? mozesz coś więcej napisac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i samotnosci
nie chcę tu analizowac swojej sytuacji, bo moje samopoczucie zjezdza w dół gdy o tym myślę....gadanie nic tu nie zmieni, ale jak chcesz poczytam co masz do napisania:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i samotnosci
Poza tym, juz zbyt wiele w swym życiu przeszłam.Dopiero niedawno zainstalowałam zamek w łazience chroniąc sie przed notorycznym wchodzeniem przez mojego tate do wanny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyśl o tym jak będziesz
powiedz jaki masz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomyśl o tym jak będziesz
a poza tym sądzę że jesteś młodsza to do Twojego wcześniejszego postu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i samotnosci
jestem mlodsza, ale na tyle dorosła, żeby nie analizowac swoich spraw w nieskończoność w zasadzie rzecz polega na tym, ze zmieniam pracę, liczę na lepiej platną. równoczesnie mam mamę, która mimo ze swobodnie utrzymuje się sama zażąda ode mnie na pewno haraczu i wypomni mi każdą rzecz zrobioną nie po jej myśli (tzn.znajdę pracę a mama upomni się o prezent z tej okazji albo zgani, ze zrobilam nei tak)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość knieja
Powiem Tobie jedno 'i samotnosci', Stara niedźwiedzica tylko dwa lata wychowuje swojego potomka , kiedy potomek jest już dorosły i odchowany to: stara niedźwiedzica na skarpę góry zaprowadza potomka i po chwili potomek otrzymuje 'kopa w d.u.p.ę' i niech radzi sobie sam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość przerażacie mnie
w zasadzie nie bardzo zrozumiałam. masz mamę która żąda od Ciebie pieniędzy. jednocześnie jesteście niezależe finansowo od siebie. Więc co mieszkacie razem czy współuczestniczysz w jej utrzymaniu?czy to po prostu taki chory związek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i samotnosci
knieja ---powiedz to mojej mamie, któa musi miec kogos podporządkowanego i wymusza to na mnie prosba i grozba psycholog powiedzial mi, ze ona się nie zmieni ode mnie posluszenstwo jest egzekfowane, rozumiesz? jeśli mam zobowiązania finansowe a stracę pracę to nikt mi z rodziny nie pomoze, tylko zjedzie jak psa...juz raz tak bylo nie chcę o tym pisać, ale nie radzę sobie psychicznie w realnym zyciu, ze nigdy nie wiem czy zostane w rodzinnym domu nazwana kurwą (sorry) czy spytana "jak minął dzień"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i samotnosci
dawno bym się odizolowała, ale pieniądze, jak muszę obecnie splacic zmuszają mnie do zaciśniecia zębów i przemęczenia się jeszcze trochę w tej horej sytuacji , bo kazde 100zł od ktorych placę procenty ma w tej chwili znaczenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i samotnosci
ja dostaję kopy przy kazdej porażce, dlatego są one dla mnie tak bolesne..mowię analizowanie tego nic tu nie zmieni martwi mnie tylko, ze odrzuca mnie od facetów-panowie uciekają od klopotów a potem gdy okazuje się, ze nie jest jednak tak źle ci sami panowie dążą do odnowienia kontaktów ok, kończę 🖐️milego wieczoru wszystkim:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hermenegilda Dyndalska
bradzo mnie cieszy Twoj smutek . sama jestem smutna i pociesza mnie czyjs smutek i nieszczescie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×