moj facet komentuje urode niemalze kazdej kobiety

strasznie mnie to drazni, tez tak macie, czy to znaczy,ze mnie nie kcoha do jasnej cholery??

Moze chce wzbudzić w Tobie zazdrość?? Na pytanie czy wy tez tak macie odpowiem , ze nie (naszczęście) bo jestem straszną zazdrośnicą ;)

racze nie sadze by bylo to zamierzone,sprawia wrazenie jak by robil to automatycznie, ostanio nawet bylismy w skelpie i wolal mnie,zebym przyszla spojrzec na twarz pani na opakowaniu rajstop, bo wg niego byla bardzo ladna tragedia:(

Powiem szczeże,ze gdyby mój facet cały czas komentował urodę innych to napewno bym z nim nie była (ale nie sugeruj się mna bo to tylko moje skromne zdanie ;))

Łatwo sprawdzić o co mu chodzi. Nastepnym razem w sklepie zawołaj go i pokaż mu jakiegoś przystojniaka i zapytaj: Ten to jest przystojny, nie uważasz??? Jeśli się obruszy, to mozesz mu wytknąć takie samo jego zachowanie. Banalne przysłowie ma tu zastosowanie: Nie czyń drugiemu co tobie nie miłe. Ale jeśli zwyczajnie podejmie ten temat przytakujac, bądź uważając, ze wg niego nie jest przystkojny (ale oczywiście jeśli powie to w zwykły, nie zazdrosny sposób) - to olej jego komentarze, bo nic złego w tym gadaniu nie ma na myśli.

moj maz czesto komentuje urode spotykanych ludzi, ja nie pozostaje mu dluzna ;) w zdrowym zwiazku to normalna rozmowa. gorzej jak zaczenie mowic - ta to ladna, czego nei mozna powiedziec o tobie :)))

mój potrafi się obejrzeć kiedy ja ide obok :O