nagle przyszedł mnie pomysł do głowy na buisnes

Zobaczcie co się dzieje w każdy weekend, normalne jest to że młodzi ludzie integrują się na imprezach zorganizowanych i raczą się nie koniecznie piwem, nad ranem wstawieni wsiadają do jakiegoś auta i osiem osób jedzie w polonezie oprócz pijanego kierowcy , często bywa, wiadomo co bywa .............. zakręt,........... drzewo ..........., w prasie napisano artykuł, że .... jechali po imprezie i nad ranem kierowca wjechał na drzewo , podają że młodzi ludzie byli w wieku od 17 do 25 lat :( I teraz mam pomysł aby każda osoba wchodząca na impezę zostawiła tylko 2 zł. za odwiezienie do domu po imprezie , autobus będzie podstawiony o godz. 3 nad ranem i wszyscy imprezowicze zbiórka , zostaną odwiezieni do domów po imprezie , może w ten sposób uratuję kilka młodych istnień , jednym kursem zabiorę 48 osób.

Tez mysle ze pomysl dobry, posprawdzaj jak to sie kalkuluje i do dziela!!!

Młodzież niech się wypowie, czy chcą takie udogodnienia , na siłę niczego nie chcę robić .

szofer widac, ze masz na czym czapke nosic ;) good idea !!!!!

na wielu imprezach, szczególnie tych poza miastem właściciele fundują autobusy i to często w obie strony!!!! tyle, że nie każdemu chce się czekać powiedzmy do 3.... to jest największy problem.... już bardziej mi się podoba ten angielski pomysł z składanymi motorkami, po które się dzwoni jak za dużo się wypije na imprezie i przyjeżdża kierowca, pakuje motorek do bagażnika i odwozi nas do domu :D