Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

sorella

nie żal wam było wolnosci czasu po urodzeniu dziecka?

Polecane posty

wiktoria - tak naprawde to mi z rozsadku tak wyszlo, (pewnie zaraz sie wszyscy na mnie rzuca...) No bo rzeczywiscie tak chcielismy - jedno dziecko zaraz za drugim, zeby krocej siedziec w pieluchach. I do mojej pracy od kontraktu do kontraktu tez tak bardziej pasowalo - ten szef juz jedna ciaze/urlop przezyl, nie mial za zle, wiec stwierdzilam, ze lepiej drugie tez w sprawdzonych okolicznosciach niz znowu przerywac na poczatku nowego projektu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
net-ar - nie zamienilabym sie, Mieszko jest cudownym chlopcem, ale zal gdzies tam siedzi, do nikogo i niczego, po prostu nostalgia...I siedzi gdzies w glowie pytanie - tak naprawde - po jaka cholere miec dzieci???? Jaki jest rzeczywisty POWOD tej calej imprezy????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Powód to podswiadomosc Chcesz i masz Ot......i tyle Nie wróca te lata te lata szalone..........hmmmmmm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoria80
SZANTA o to mi właśnie chodzi, że jeżeli jest ci trudniej przestawić na inny tor to dlaczego jeszcze jedno dziecko? nie o warunki finansowe itp Bo ja sie tego obowiam, że ten żal za tą utraconą wolnościa będzie jadnak wiekszy niż radość z dziecka, o co wtedy? a nie chciałabym kogoś krzywdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość e.l.f
powód żeby miec dzieci???? ja jak patrze w rozesmiane oczy moich córeczek nie szukam powodów dlaczego je chcialam,dzieci są częścią nas i nie jest ważne dlaczego ważne by kochac miłoscia niepojetą. patrząc na dzieci serce napełnia się takim szczęściem że trudno opisać. zrozumie ta miłość o sile oceanu dopiero matka patrząca na swoje pociechy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Szanta - nostalgia to nie zal!!!!!Mnie tez ogarnia nostalgia czasem chyba kazdy to ma Ale to nie ma nic wspólnego z dziecmi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
e.l.f. no to fajnie ze rozumiesz, gratuluje. wiktoria - najwyrazniej zal jednak nie jest wiekszy :) moze troche bez sensu sie wypowiadam, bo pogoda jak przystalo na kraine deszczowcow i mam dola i rozne mysli niezachwycone, no i dzieki temu przygnebiam mamusie szczesliwe spelnieniem macierzynstwa. Ale mimo dwoch decyzji na tak pytania mnie dalej nurtuja, i uwierzcie, zwlaszcza druga decyzje podjelam NIE WIEDZAC jakie sa moje na nie odpowiedzi. Najwyrazniej nie byla to decyzja racjonalna, co przemawia za potega podswiadomosci, net-ar :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak podejmowalismy decyzje o posiadanu dziecka wiedzielismy ze to koniec wolnosci i poczatek ogromnej odpowiedzialnosci. Nawet jesli malutki ma swoje dni i ciagle placze to mi nie zal minionych dni bo zadbalismy z mezem zeby zwiedzic jak najwiecej i nacieszyc sie soba. Teraz radosc przynosi mi kazdy usmiech mojego dziecka i kazda minka a to nie prawda ze nie mamy czasu na inne zeczy wystarczy wszystko dobrze zorganizowac. Ja maseczki paznokcie i wlosy robie wieczorem jak maz zajmuje sie synkiem. Wczesniej spacerowalismy we dwoje teraz we troje i nadal trzymamy sie za rece. Wszystko jest inaczej ale jak pieknie inaczej a za 1,5 roku bedziemy sie starac o siostrzyczke albo braciszka dla Maxika

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiktoria80
przepraszam ze tak ciągle pytam :) ale właśnie podjąć decyzje nie jest tak łatwo,.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiktoria - podjac decyzje to mi bylo najlatwiej ze wszystkiego :) Ale widzisz ile jest pozytywnych opinii na forum, wiec nie ma sie co stresowac takimi ponurasami jak ja :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
decyzja trudna i odpowiedzialna, ale ja mysle ze nie wystarczy ją podjac trzeba ją zrealizowac, wtedy juz nie ma odwrotu !!! i wszystko inne dostosowwuje sie do dziecka. łatwo mi mowic ale trudniej podjąć ale dziecko CHCE miec jak kazda kobieta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pozdro dla net ar, masz kobieto tyle racji co nie racji, ale kazdy ma swoje zdanie, jestes widac twarda, zdecydowana, nieugieta, jestes kobieta twardo stapającą po ziemi, kobietą herodem, ale czasami choc nie łatwo cie złamac, lubisz pobyc w samotnosci i przysłowiowo\"popłakac\" sobie w samotnosci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiramissu
nie przekonamy sie jak jest naprawde dopoki same nie bedziemy w tej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bleebleeee
mozna tak gdybac i gdybac bzzzz konca, czł dojrzewa dorasta do tej decyzji i decyduje sie swiadomie, albo nigdy nie bedzie gotów i decyduje sie z koniecznosci, tak tez bywa....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×