Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Crimsson

Dlaczego tak duzo w Polsce jest materialistek ?

Polecane posty

Gość Crimsson

czy istnieja jeszcze normalne dziewczyny ktore nie szukaja goscia z kasa ( co czasami nazywaja inaczej - zaradnoscia zyciowa, operatywnoscia ) ?? gdzie tu miejsce na milosc - to zwykle wyrachowanie !!! a moim zdaniem nie ma zadnej roznicy miedzy materialistka a kurwa... roznica jedynie jest taka ze ta ma tylko jednego klienta !!! NA POHYBEL MATERIALISTKOM !!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężko w kraju
dlatego wiele kobiet przekracza swoje granice moralności i nazywa to dziwnymi poszukiwaniami zaradnych itp.. jak się dorobią to będą super damy ze wszystkich hehehe :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Crimsson
no wlasnie !!!! jak nie kupisz jej tego co ona sobie zyczy to powie ze jests sknera i idzie taka do nastepnego jest taki kawal ktory dokladnie odzwierciedla to co sie dzieje rozmawiają dwie dziewczyny - CIEKAWE CO WTEDY KOBIETY WIDZIAŁY W MęZCZYZNACH - KIEDY ? - WTEDY GDY NIE BYLO JESZCZE PIENIEDZY

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
No jasne ,że są normalne dziewczyny , które chcą być niezależne i mają jakieś ambicje oraz oczekiwania w stosunku do własnego zycia .Nic tak nie cieszy jak świdomość ,że to co mamy zawdzięczamy własnej edukacji i pracy . Niestety takich kobiet jest coraz miej . Czasami myślę ,że te materialistki są zbyt puste aby wykazać jakąś inicjatywę w kwesti własnego rozwoju . Myślą ,że sponsor będzie całe życie łożył na ich zachcianki , natomiast rzeczywistość jest taka ,że sponsor chętnie wyłoży parę groszy , weźmie co najlepsze ,pobawi się i spóści z szumem toalety zamieniając na nowszy model .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Crimsson
ale one tlumacza sie ze chca zapewnic przyszlosc swoim dzieciom... ech... zwykle szmaty co ida na gotowe bo nie chce im sie do czegos dojsc wspolnie ( a moze boja sie ze sa zerami i to jest ich jedyna szansa ? ) dla mnie materialistka to ostatnia szmata taka prawda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panna na katafalku
Odpowiadam na pytanie autora - istnieją takie dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciężko w kraju
no i dobre masz podejście !! :) takie kobiety łatwo można rozpoznać - kilka rozmów poważniejszych i widzisz czy kobieta jest wyrachowana czy nie... a te materialistki to należy traktować odpowiednio - jak szmaty :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denerwują mnie już tematy
w stylu: "dlaczego polskie kobiety..."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiaczkaaaa
ja szukam faceta z kasa a dlaczego? bo sama mam kase, sercem myslec juz nie bede wiec trzeba glowa a po co mi jakis nie udacznik zyciow co bedzie sie dorabial 30-40 lat i sie okaze ze tak naprawde to na nic go nie stac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiaczkaaaa
a wiecie kto wymyslił wyraz "materialistka"???? biedny facet!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Crimsson
powiem wam cos... mam swoja firme. mala ale dobrze prosperujaca. mieszkam sam w swoim mieszkaniu. na brak pieniedzy nie narzekam, ale nie moglbym byc z kims kto np tak pisze ZE SLOWO MATERIALISTKA WYMYSLIL BIEDNY FACET !! chce aby kobieta mnie kochala a nie to co mam dlatgo nigd nie bede z materialsitka czyli wlasciwie ze zdzira lecaca na kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
Tu jest właśnie sedno sprawy : one nie chcą dochodzić do czegoś krok po kroku , bo wymaga zbyt wiele poświęceń . Chcą wszystko natychmiast , już ! . Bidulki nie zdają sobie sprawy z tego ,ze kiedyś przestaną być piękne młode i na dupie za dużo nie zarobią a wtedy ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co komu zaradny
facet. Ja tam wole nieudaczników życiowych, co narzekają na materializm kobiet a jak przyjdzie co do czego to zostawią żonę z dwójka dzieci i bez alimentów ( nieściągalne) dla jakiejś naiwnej dziewietnastki :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to samo dokładnie mozesz
powiedzic o facetach. Sa gotowi zrobic skok, zeby miec kasę. I dlaczego w Polsce? A gdzie indziej co- inaczej? Bez sensu takie uogólnoienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość misiaczkaaaa
biednie nie ktorzy faceci sa ale tak jak kazdy wiec to podgatunek...zawsze nei szczesliwi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość FAJNA-AJ-
Crimsson- ja poznałam swojego męża 10 lat temu . W chwili gdy go poznałam nie mieliśmy kompletnie nic . Jak wybieraliśmy sie do kina to raz ja, raz on kupywał bilety .Jak kupiliśmy pierwsze auto to całowaliśmy je w garażu ze szczęścia ( a był to stary rozsypujący sie mercedes ). Były wzloty i upadki myślałam nawet o rozstaniu ) ale dzięki samozaparciu i uczuciu jakie pielęgnowaliśmy, dzięki ambicji i chęci działania ,a nie biernego czekania aż "kasza manna spadnie z nieba" doszliśmy do tego co mamy teraz. Kupiliśmy własne mieszkanie , piękną audiczkę A6 , mamy wykształcenie i dobrą pracę . I wiesz co : jak robię sobie rachunek sumienia to dziękuję Bogu ,że wytrwałam ,że wierzyłam w to ,że w końcu los się odwróci , uśmiechnie i zacznie świecić słońce :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** *** ***
a dlaczego faceci to materialiści??!! przypadek z mojego życia: chłopak nr 1: już mu na mnie nie zależało,ale ciągnął związek dalej, bo chętnie stawiałam piwo albo pizzę, a on bidula z biednego domu był (wprost od niego usłyszałam, że dlatego ze mną był) mąż nr 1: grzebał moim rodzicom w szafkach z dokumentami finansowymi i sugerował, że powinni nam oddać 1/3 wszystkiego co mają...sam nie wziósł nic do naszego małzeństwa w sesie fiansowym (mieszkaliśmy w moim mieszkaniu) - już jest eks meżem pecha mam czy może większość facetów to materialiści??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak trudno zrozumieć
dlaczego lepiej mieć męża bogatego niż biednego???? Popatrz na rodziny wielodzietne, które nie mają co do garnka dzieciom włożyć, to zrozumieć dlaczego lepiej miec gogoś przy kasie. Nie samą miościa człowiek żyje. Ja wyszłam za mąż za starszego i bogatego faceta. Kocham go, wiem też, że jestem przy nim bezpieczna. Nie znaczy to, że sama nie zarabiam kasy. przynajmnniej o kasę się nie kłócimy, a zauważ, że w rodzinach gdzie kasy nie ma zbyt wiele, kłótnie o forsę sa codziennie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Crimsson
Ja mam firmę, sprzedaję bieliznę na rynku:-) rajstopy 10 zł, majtasy 4 zł. TO TAKA MAŁA REKLAMA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość po co komu zaradny
a o żigolakach synku nie słyszałeś? Ci dopiero mają problem z tym materializmem u kobiet :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja ze swoim strym to nawet
się raz pobiłam o kasę, wiec wiem co to bieda. Ale na internet jako s mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewrwer
jasne że wolę facetów dobrze zarabiających, do takich kobiety ciągnie podniecające jest to że facet wie jak zarobić kasę, natomiast nieatrakcyjne że facet nie potrafi jak to powiedział mój znajomy (facet) - najlepszym afrodyzjakiem na kobiety są pieniądze wy patrzycie na nasze dupy, cycki, nogi, to czemu nam nie wolno zaglądać w wasz portfel? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wiadomo że każda woli
zaradnego faceta, niż niedorobionego fajtłapę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość noteraja
bo czasem to nie chodzi o pieniadze tylko zyciowa zaradnosc wlasnie po co mi facet ktory woli siedziec na zasilku lub dozna zalamania nerwowego gdy straci prace w ktorej zarabial cale 700 zl, ja lubie miec przy sobie kogos interesujacego, z pasja a nie jakiegos nieudacznika i tak mi wlasnie wyszlo ze faceci ktorzy mnie interesuja z innych wzgledow przy okazji maja tez pieniadze - ot cala filozofia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość denerwują mnie takie dyskusje
wszyscy przerzucają sie argumentami i nic z tego nie wynika, bez sensu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** *** ***
a jeszcze wspomne, że miałam po zakończeniu mojego małzeństwa taki plan, zeby znaleźć zajebiście nadzianego faceta...to że miałby kasę miało być gwarancją, że bedzie ze mną dla mnie samej, a nie dla kasy... nie wyszło, na bogatego nie trafilam...ale obecny jest pod względem stosunku do finansów pod lupą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i mają rację
te dziewczyny, które szukają faceta , który w razie czego zapewni im byt. Ja wychodziłam za mąz z milości. I co teraz mam. Praktycznie męża na utrzymaniu, bo zarabia 700 zł i nie chce mu się szukać lepszej pracy, a ja rypię , żeby było na opłaty i życie na jakimś poziomie. I czasami mam już tego dosyć, bo będac sama miałabym lepiej niż z nim. I jeszcze znoszę w domu fochy męza, jak mu zwrócę na coś uwagę. Wszystkie decyzje sa na mojej głowie, bo przeciez to sa moje pieniadze. Przynajmniej jedno zrobiłam dobrze, mam odrębnośc majatkową, własne mieszkanie i jak się rozstaniemy to może sobie zabrać swoje osobiste rzeczy i nic więcej nie muszę z nim dzielić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×