Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bez liku

jeden pokój dla chłopczyka i dziewczynki?

Polecane posty

Od urodzenia do 20 roku życia miał te same meble...? To chyba ma kręgosłup do bani. Do zwykłego biurka musisz mieć inne krzesło dla dziecka w podstwówce, które ma wzrost, jaki ma, a inne dla 20-latka. Twój brat na krześle dla dziecka siedział? Z uszami za kolanami? I spał w łózku dla dziecka? Najpierw jest małe łózeczko, potem dziecinne łózko, potem dla dorosłego - dla mnie to logiczne, ja rosłam. Twój brat nie? A jeśli autorka będzie miała syna? I ten syn jej oblepi ścianę za tym eleganckim wypoczynkiem plakatami z gwiezdnych wojen? Zburzy jej feng-shui, czy jak? Sorry, ale uważam, że skoro chce mieć dwójkę dzieci, powinna przystosować pokój dla dwójki dzieci. A nie przystosowywać dzieci do wstawionych do pokoju mebli. Coś tu, do cholery, musi być ważniejsze. Wypoczynek...?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ja
O rany -----> masz rację. Jak dzieci się zainteresują meblami, to juz nie będą takie eleganckie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczoła 7
kiedys faktycznie mieszkali po 8 w izbie. Teraz jest nieco lepiej juz, komputery, barbi, rozkapryszone córeczki, itp.jednak czy koniecznie trzeba na przyjście dziecka szykowac dziecinne meble i tapety w misie? a jak sa meble nowe funkcjonalne to juz nie nadają się? a jak nie ma tapet to tez żle? troszke w tym przesady 18 latka tez miałam o 500 km faceta - stare czasy. W hotelu spał i tam sie spotykaliśmy, brałam urlop i niby do pracy szłam do niego;). No ale to nie da się na cały czas. Urwało się. jak bedzie mieszkał z kumplem to apewno kumpel wam chate udostepni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczoła 7
jak dzieci sie zainteresuja to inna sprawa. zbyt mały jest to pokój by sie interesowały meblami:) a jakby nawet to potem mozna zmienić, ale zeby specjalnie na ich przyjście kupowac dziecinne? głupota moim zdaniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ja
Pszczoła - elegancki komplet wypoczynkowy nie jest funkcjonalny dla dzieci. A dla mnie patologia jesteś ty, skoro w tym wieku chodzilaś do faceta do hotelu. I co, przyjemnie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pechowa_szczesciara_
No tak, ale do stycznia to zostalo jeszcze i co ja mu powiem ? Wstyd mi :/ tym bardziej ze przyjezdza czesto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"a jak sa meble nowe funkcjonalne to juz nie nadają się? \" Owszem, nadają się, jak są funkcjonalne...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczoła 7
a gdzie ja napisałam zze chodze do faceta do hotelu?:D mam swoje mieszkanie, męzczyznę, jestem dorosła kobieta i nie mieszkam od dobrych paru lat u rodziców. jestem na swoim utrzymaniu i jak mam chodzić do faceta skoro z nim mieszkam? a jak byłam młoda i facet do mnie przyjeżdzał i nie miał gdzie spac to wynajmował hotel- proste. nie mógł nocowac u mnie bo byłam za młoda na sypianie z facetem rodzice wychowali mnie porządnie i zasady były.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pszczoła 7
cytat tez miałam o 500 km faceta - stare czasy. i co ? kto tu nieumie czytac? chowana byłaś w patologi i nie potrafisz uwaznie czytac. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolusiak
wszystko zzlezy od tego jak nas wychowano. jeżeli ja byłam chowana w jednym ciemnym pokoju z babcia, dziadkiem, 6 rodzeństwa i rodzicami to dla mnie bez znaczenia jest czy moje dziecko tez będzie e jednym pokoju z rodzeństwem i rodzicami. jezeli jednak chowane byłysmy w osobnych pokojach z telewizorem to tez chcemy by nasze dziecko to miało- to oczywiste przeciez. stąd te spory. Znam dziewczynę. Mieszka w 36 metrowym mieszkanku (dwa pokoiki), z babcią matka i ze swoim dzieckiem, do dziś nie wiem kto z kim , gdzie sypia. Ona ma męza ale mąz na weekandy wpada bo nie ma juz miejsca dla niego tam. No a ona do męza niechce bo tam nie ma warunków, wieś, syf, brak pokoju, nie zrobiona łazienka, i woli przy mamusi byc. Biedny dzieciak nawet łóżeczka nie miał, nie ma swojego kącika tylko bawi się w przedpokoju między butami, albo w pokoju między szafa a wersalką(30 cm luzu). jak mozna decydowac się na dziecko nie mając warunków, jak?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Patologia to myślenie
Pszczoły zacofanie do granic możliwości :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie byłam chowana w patologii i czytać umiem... \"tez miałam o 500 km faceta - stare czasy. W hotelu spał i tam sie spotykaliśmy, brałam urlop i niby do pracy szłam do niego.\" ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość IDIOTKI Z WAS
KASY NIE MAJĄ< A CHCĄ DZIECI PŁODZIĆ> CZY TO MAŁO JUŻ PATOLOGII CHODZI PO ŚWIECIE????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jolusiak
pszczoła 7 szacuneczek , bo rodzice bardzo dobrze ciebie wychowali. ja tez nie mogłam spac z facetem w jednym domu - to wazne. A spotykac się w hotelu to normalna rzecz. Gdzies trzeba. pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to patologia
no własnie nie maja kasy a płodza i chowają w małych pokoiczkach:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość troche z innej beczki
ja miałam swój pokój i mój brat też ale juz od 6 lat to sie zmieniło bo musieliśmy przyjąc chorą babcię do domu i ona zajeła pokój mojego brata, tak że ja ciuchy i wszystkie rzeczy mam u siebie w pokoju jednak w nim nie śpie tylko w dużym z mamą, mój brat śpi u mie a raczej juz u siebie :) Bo takie życie jest przewrotne że jak byliśmy mali to kazdy miał swój pokój a teraz to Lipa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to patologia
jak ktos do pokoju kupił juz biuro meble i łózko dla dorosłych a na swiat przychodzi dziecko to co teraz wymieniac wszystko? Uwazam ze nie, niech zostanie. zanim dziecko będzie sie uczyło to istniejące biuro będzie pasowało . a jak zecche sobie malowac jak będzie mały to na ławie będzie malował, na podłodze,..jak to dzieciak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo to patologia
jezeli duze jest łózko to nie problem, dziecko w takim napewno sie wyśpi. Podrośnie i będzie jak ulał dla niego. I poco kupowac 4 razy ? jak juz jest to niech będzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja ja
pszczola - nie napisalam, ze chodzisz tylko że chodzilas, to twoje słowa: 18 latka tez miałam o 500 km faceta - stare czasy. W hotelu spał i tam sie spotykaliśmy, brałam urlop i niby do pracy szłam do niego. mimo ławy w swoim pokoju chyba cos kiepsko z mysleniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja córka zawsze miała swój pokój a i tak siedziała w naszym do 13 roku życia, u nas jadła, odrabiała lekcje a do swojego szła, jak chciała inny program w telewizji obejrzeć niż my. I byłoby pewnie tak dalej, tylko mały się urodził, i wieczorami jak śpi to już tam nie siedzimy. Teraz my siedzimy u niej i nikomu to nie przeszkadza :D:D:D:D:D Jak dzieci się izolują to coś z nimi nie tak jest. ja rozumiem, że każdy ma czasem taka potrzebę, ale co to za rodzina, kiedy każdy siedzi zamknięty w swoim pokoju?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Rafinka, nikt tu nie mówi, żeby każdego w jego pokoju zamykać. Po prostu część osób uważa, że dziecko ma do swojego kawałka podłogi prawo... I tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mariolletta
Idealnym rozwiązaniem dla dwójki jest łóżko piętrowe, zapewnia przynajmniej minimum prywatności i oszczędza miejsce w pokoju. Do wieku 14-16 lat sprawdza się idealnie. Są też takie łóżka które da się rozłożyć na dwa osobne w razie czego. My właśnie takie kupiliśmy dla naszych dzieci. www.lozkapietrowe.com - Polecam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Marioletta... rozumiem, że reklamujesz swoje produkty (juz nie pierwszy raz zresztą. ale to jest topik z 2006 roku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeden pokój ok. Tylko osobne łóżka. Później ew. pokój przedzielić na pół chociażby ścianką. Znajoma tak miała. Miała pokój z bratem,ale oddzielony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oczywiscie jak najbardziej
no nie wiem my mamy 3 pokoje 80 mkw ale drugiego dzieck nie bedzie bo raz ze nie stać nas drugi raz wydawać 40 tyś na opiekunkę a dwa nie chcemy rezygnować z sypialni i męczyć się na rozkładanej kanapie całe życie rozkladalam i skladam to cholerne łóżko i powiedziałam ze na swoim nie bede sie bawic w to znowu, chce mieć normalną sypialnie :) a dwoje dzieci nie bede upychac 10 mkw pokoju :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Współdzielę duży pokój z jednym człowiekiem, żeby obniżyć koszty utrzymania w dużym mieście. Szukaliśmy ze współlokatorem niedawno rozwiązania, żeby zapewnić sobie więcej prywatności. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na https://www.fototap.pl/parawany. Parawan dekoracyjny, pięcioczęściowy to idealne rozwiązanie w takim przypadku. Prywatność zachowana, szybko można złożyć i schować, nikomu nie przeszkadza, łatwo się przestawia i naprawdę stabilny, o co się najbardziej martwiłem przy zamawianiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×