Zalezało mu tylko na seksie

Zakochałam sie w pewnym facecie tak zakochałam , bardzo tego zaluje. Spotykalismy sie kiedys ale nic ni wyszlo po 2 latach znow zaczely sie spotkania ... Bylo lepiej on byl lepszy , powazniejszy , kiedys bawil sie laskami zaliczał wszystkie jaka muy sie nasuneła , tzn one na niego leciały , myslalam ze skonczyl z tym , przytulał mnie , całowal , mowil ze jestem piękna ,ze nigdy nie myslał ze ja moge byc tak fajna dziewczyna itd ja jestem dziewica on o tym wie . Pozniej kiedy aj zaczelam swoje uczucia okazywac tez go całowałam.... zapytałam sie czy jest taka mozliwosc zeby cos miedzy nami bylo i mu powiedzialam ze sie zakochałam , on mi powiedzial ze nie chce dziewczyny na stałe nie szuka .... Iwec sie załamałam juz nie gadalismy tak dobrze on mnie odwizol do domu i sie juz wiecej nie odezwał .... Myslał ze bedzie mogł mnie zaliczyc jak kazda inna ....ze bedzie mial nowa przygode bo wczesniej nigdy nie miał dziewicy. Teraz sie nawet ciesze ze tak sie stalo , ale nadal go kocham i mysle ze juz nigdy nie znjade chlopaka bo bede kazdego porownywac do tamtego :(

Echhh ile masz lat.Pewnie całe dłuugie zycie przed Tobą. Po co robic problem z niczego. Pomysl jakby bylo, gdybys jednak się z nim przespała. A on zostawił by cię..........

mam 18 lat. Wiem ze by było gorzej gdybym sie z nim przespała i dobrze ze wyszlo szydlo z worka . Ale ja go i tak kocham nadal a zarazem nienawidze. Byl moim marzeniem ideałem , gdyby nie t ze bawi sie uczuciami dziewczyn to był by naprawde ideałem . DLatego bede patrzec na kazdego innego czy jest podobny do tamtego :( Smutno mi bo ylam pełna nadzieji . Teraz pewnie bede cały czas sama .... Bo nie potrafie juz nikogo pokochac , on byl pierwszy ktorego tak naprawde pokochałam :( :( :(

eeee nie przesadzaj dziewczyno, masz dopiero 18 lat życie przed Tobą, związki... czas leczy rany :)

"kiedys bawil sie laskami zaliczał wszystkie jaka muy sie nasuneła , tzn one na niego leciały , myslalam ze skonczyl z tym " :D:D:D:D:D kolejna rozczarowana, która mysli że zmieni faceta. Jak ktos jest taki to będzie taki do końca życia !!

masz 18lat i uważasz, że już nigdy nie znajdziesz chłopaka?? yhym - a ja jestem Carmillą, kobietą wapmirzycą :D

:D

Ktoś tam napisał ze jestem naiwna czy cos w tym stylu ze myslalam ze go zmeinie.Masz racje tak własnie myslałam , że sie zakocha...Ale coż to nie ja jestem ta ktorej szuka :( On w kincu sie zakocha nie wierze w to ze do konca ycia bedzie zaliczał dziewczyny.. STalo sie jak sie stalo zyje dalje nie załamuje sie z jego powodu . Ale i tak nie wierze w to ze kogos znajde kogos w ktorym ja sie zakocham a on zakocha sie we mnie jeszcze nigdy tak nie bylo aby kochały dwie strony :(

taki koleś nigdy się nie zmieni. Zawsze będzie zaliczał kolejne. Znam to z autopsji .......niestety. Mój mąż też był takim facetem w młodości, a ja naiwna myślałam, że się wyszumiał. Okazało się, że niestety nie. Dalej szumi, ale teraz mam to gdzieś, bo to już prawie mój były M.

Będzie tak robił do czasu aż będzie atrakcyjny dla kobiet. Nawet jak bedzie miał żone, to będzie ją zdradzał. To tylko kwetia czasu.

Nienawidze go za to ze taki jest !!!! Niech trafi na taka ktora on pokocha i niech ona go porobi , moze poczuje co to znaczy!!! Chociaz kiedys mi mowil ze mial dawnio temu laske byl w niej zakochany a ona po 2 latach zdradzila go dwoma jego kumplami w łozku ;/ i dobrze mu tak

eee ciesz sie ze tylko tak sie skonczylo a nie dałaś mu dupy :) ha! wtedy to bys załowała! ja mialam chlopaka w liceum, ktorego kochalam szaleńczo. Dlugo robil podchody, ale w koncu pojął mnie za dziewczynę. Bylam najszczęśliwsza na swiecie. Chodzilismy ze sobą 2 miechy, ale czulam że on nie jest taki jak powinien byc facet dla dziewczyny. Czulam że cos ukrywa. PO ponad 2 miechach upilam sie z kolezanką i zadzwonilam ndo niego, powiedziałam że zrywam skoro mu ze mną źle, że nie czuje jego milosci. On na to "ok". To ok. Tak... kochalam go jeszcze rok, pomimo że taka świnia. Potem wylądowalismy na jednym sylwku u kolegi. Wspomne tylko że od zerwania ze sobą nie gadalismy, a chodzilismy do tej samej klasy LO. Wtedy wypilam troche, podeszłam do niego i poprosilam do tanca. Wtedy wtuliłam sie w niego i na ucho mu powiedziałam że wciąż go kocham. Pocałował mnie namiętnie... Potem wylądowalismy w ogródku sami. Calowalismy sie zachłannie, serce mi waliło niesamowicie... Nagle on wsunął mi reke pod spodnice a mnie otrzeżwilo. Zapytałam czemu to robi a on że zawsze zalezało mu na sexie. Moze to dziwne ale tego wieczoru sie odkochałam... Zrozumiałam że jemu zalezało tylko na tym... Dzis minelo 6 lat od tego incydentu i wiem że dobrze że zerwałam. Burak byl i tyle :P

no i co ztego ja mam 23 i jestem prawiczkiem

dobrze ze sie odkochałas.Ja pomimo tego ze wiem o co mu chodzi i jaki jest nadal go kocham ...:( ale sie juz z nim wiecej nie spotkam nie ma takiej opcji , ale problem w tym ze ja z nim sie nie chce klocic a mieszkamy nie daleko siebie. Chciałabym znależć w koncu wartosciowego faceta ktory doceni to co jest we mnie a nie moje ciało ;/ o tamtym sprobuje zapomniec a czy mi sie uda to niewiem i czy mi sie uda znowu zakochac z kims innym - wątpie :(

oj tam nie chrzań! Ja tez myslałam że jak nie Pawel to nikt inny i co? Dzis jestem mężatką :) Bynamniej nie z zadnym Pawłem ;)

hmmm.... tyle ze ja nie potrafie byc sama. Sama sobie nie radze potrzebuje czułosci bliskiej mi osoby , ile mozna czekac :( Niewiem dlaczego tak jest jestem ładna to wiem na 100% , moze cos nie tak z moim charakterem wiem ze faceci lubią bardziej wygadane dziewczyny , odwazne , ubierajace sie skąpie , a ja jestem cicha , spokoja , hm dziewica no tak :( nie zbyt odwazna :( Nie chce pierwszego lepszego ktoremu sie spodobam , ale niestety własnie chyba dlatego nigdy nie bede miala faceta, bo jesli mi sie chlopak podoba to ja mu sie nie podobam i na odwrot :( :( :( :(

Nooooooooo.........Ktooooooooooo pogada ??????????????????

rany, za mloda jeszcze jestes na takie gadanie

ło boze mam 18 lat i jestem za młoda a ile twoim zdaniem powinnam miec lat. Kazdy przezywa miłostki roztania w kazdym wieku