Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość amico

wesele bez alkoholu

Polecane posty

Gość amico

slub miałam w ostatnia sobote . nie pije alkoholu, ale liczylam sie z faktem ,ze moze ktos bedzie chcial..tak wiec kelnerzy byli uprzedzeni, ze maja nie stawiac na stół, a pytac sie gosci co nalac. i wiecie co..na 60 osób poszło 2 butelki 3/4 i 3 wina + 3 szampany..a zabawa była bomba od po 18 do 6 rano. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość justaaaaaaaaa
bo jak wodki nie bylo na stole to gosciom glupio bylo poprosic o litr wodki i ogorki:):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amico
a jak sie ciebie w restauracji kelner pyta co podac: wino, wodke czy wode, to tez ci trudno odpowiedzic :D ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość łłłoooo ciuup
wspólczuje gościom :-0

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amico
nie kazdego justo bawi woda i ogorki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amico
no coz..widze ze trudno wam uwierzyc, ze sa jeszcze w polsce ludzie co chodza na wesela potanczyc i dobrze sie bawic, a nie naclac sie jak dzikie swinie...moi goscie byli bbbardzo zadowoleni..wciaz odbieram maile z gratulacjami i telefony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Byłam ostatnio na weselu i wypiłam symbolicznie aż! 2,5 kieliszka wódki i 0,5 kileiszka szampana na toast. Śmiało mogłam się obejść bez wódki. Super sie bawiłam, nawet lepiej niż co pii i tylko siedzieli przy stole.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no i co w tym dziwnego
????:o Chyba tylko w Poslce ktos się mioże dziwić, jak się można nie najebać na weselu:o Jestem z atym, żeby w ogóle wódki nie było, przynajmniej połowa tempaków przestanie łazic po weselach, bo nie będą mieli po co:o🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buziaczek159
a u mnie będzie inaczej. Wódka oczywiście będzie co wcale nie oznacza że ktoś się schleje. Wszystko dla ludzi ale z rozumem. Niektórzy chcą się precież napić a nie spić a to różnica. Znam moją rodzinę bo byłam już na kilku weselach i nie widziałam żeby ktoś się schlał. Niektórzy lepiej się bawią jak się napiją...chociażby 2 lub 3 kieliszki. Wszyscy dorośli więc co tu przed nimi wódkę chować? Każdy odpowiada za swoje czyny. Takie mam zdanie. Ale jeśli ktoś chce zrobić wesele bezalkocholowe to...czemu nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×