Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

onaK

CZY LEKARZ DA MI ZWOLNIENIE,JESLI...

Polecane posty

bylam u niego tydzien temu,mialam goraczke,robione ekg wyslao mnie do szpitala(skierowanie)..wszystko zapisane jest w karcie,tylko zapomnialam z tego wszystkiego wziac zwolnienie do szkoly...jestem studentka zoaczna i potrzebuje zwolneienie na uczelnie,jesli pojde jutro do tego samego lekarza,poprosze to mi wypisze zwolnienie za tamten tydzien?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie
tzn zwolnienie tak ale L-4 nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zusowskiego ci nie da. Takie szkolne na byle świstku raczej powinien dać. To już zależy tylko od jego dobrej woli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chodze do prywatnej szkoly. a co to jest to L-4? i czy na studia daje sie inne zwolnienia od lekarza niz np w liceum gdzie byly takie male kaarteczki..? naprawde nie znam sie na tym..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie
to jest właśnie zwolnienie lekarskie wypisane na druku L-4 :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha,a moge wiedziec dlaczego mi takiego nie da??to jkis problem jest?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie
ponieważ może wydać tylko na 4 dni wstecz , a przy chorobie alkoholowej 14 dni - tak było kiedyś :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
acha....dziekuje za odpowiedz...a jesli dam takie zwykle profesorce od hiszpanskiego to uzna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dostaniesz bez problemow ale na zwyklej recepcie zapewne... ;) Nie powino byc problemow:) Ale wiesz oczywiscie ze bedziesz musiala prawdopodobnie isc je potwierdzic u lekarza akademickiego??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a najgorszym wypadku pokaze jej moje EKG gdzie mialam puls 150 ;) i wypis ze szpitala..a razej moją glupote...podpisalam ze nie chce zostac w szpitalu,chociaz powinnam..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety nie
powinna uznać :) , ponieważ L-4 wymagane jest tylko jako usprawiedliwienie w momencie nieprzystąpienia do egzaminu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moge pojsc do tego lekarza akademickiego,mam wszystkie papiery ze szpitala i dwa EKG

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bez problemu dostaniesz zwolnienie i nie trzeba mieć L-4 żeby na uczelni je uznano .... u mnie w dziekanacie przyjmują nawet za nieobecność na egzaminie zwykłe zaświadczenie choroby od lekarza (wypisywane na karteczce) .... ale co uczelnia to inne wymogi :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aa wlasnie czy z tym zwolnieniem mam udac sie do dziekanatu czy do profesorow gdze mam nieobecnosci na cwiczeniach???!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ze zwolnieniami na studiach jest tak ze jak trafisz na spoko wykladowce to uzna nawet na papierze toaletowym... a jak trafisz na jakiegos skur... to moze robic problemy...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no tak wszytsko pieknie,to prywatna szkola i wykladowcy sa mili tylko mam klopot gdzie to zwolnienie zaniesc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Idz najpierw do profesorkow od cwiczen. Jak oni powiedza ze masz isc do dziekanatu albo gdzie indziej to wtedy idz tam:) Wykladowcy nie zawsze dobrze patrza jak sie im za plecami cos robi... nie wazne co;):)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wiecie najgorsze jest to ze byly trzy tygodnie nauki a ja bylam raz..za pierwszym razem mialam wesle siostry a teraz mialam arytmie serca...i grype do tego..moge miec trzy nieobecnosci dlatego sie tak martwie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ree ree
w mojej szkole jest tak,ze trzeba najpozniej 3 dni od ostatniego dnia zwolnienia przyniesc je do dziekanatu,tam podbijają je pieczatka z datą i TYLKO wtedy jest ono ważne. no i oczywiscie nie musi byc na specjalnym druku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co sie orientuje to mozesz miec trzy nieobecnosci nieusprawiedliwione... chociaz to i tak duzo:P A jak masz zwolnienie lekarskie to mozesz nawet i 50% zajec opuscic. Ale nie radze wiecej bo wtedy juz moze byc porazka:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rozumiem,dziekuje Wam kochani za odpowiedzi i cierpliwosc do mnie;) jutro rano ide do lekarza zobaczymy czy w ogole da mi zwolnienie. trzymajcie kciuki!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak to były TYLKO zajęcia to dajesz zwolnienie profesorowi a jak w tym dniu był egzam to zanosisz do dziekanatu - wtedy na odwrocie musisz podać imię nazwisko grupę dziekańską datę egzaminu przedmiot i profesora u kogo jest egzam .... przynajmniej u mnie tak jest a chodzę tak jak Ty do prywatnej uczelni acha dziekanat u mnie przyjmuje tylko do 2 tygodni zwolnienie :o natomiast wykładowcy na nastepnych zajęciach na których się student pojawia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to raczej na 99% bez problemu przyjmą Ci zwolnienie jakie dostaniesz od lekarza u mnie na wykładach jak i na ćw są listy :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×