Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość martensy

kożuszek ekologiczny

Polecane posty

Gość martensy

Nie mam na razie czasu rozejrzeć się po sklepach :( czy ktoś z was widział jakieś ładne kożuszki? takie conajmniej do kolan.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rusek_bez_Ruzeg
no jasne w nowym targu :P zrob wycieczke sobie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martensy
ale EKOLOGICZNY :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rusek_bez_Ruzeg
masz uczulenie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martensy
nie, poprostu chcę ekologiczny a nie zwłoki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rusek_bez_Ruzeg
naturalny lepszy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej kup płaszczyk
kożuchy są już dawno niemodne. a jak desz popada to się na nich plamy robią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martensy
naturalny odpada, modny niemodny.... C&A ma w ofercie tyle, że krótkie, nie chodzi mi o taki typowy, w zeszłym roku widziałam kobietki w bardzo fajnych, nowoczesnych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rusek_bez_Ruzeg
jak sie ich nie impregnuje :( a slyszales zeby w zime deszcz padal ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martensy
dokładnie, no bez przesady, nie będę w ulewie w nich chodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej kup płaszczyk
nie tylko słyszałam, ale i nie raz widziałam. miałam kutrkę-kożuszek. zaimpregowałam ją specjalnym płynem w sprayu. skapnęła woda z dachu i zrobiła się ciemniejsza plama. pomyślałam, że to może wina tego, że na duchu było brudno. za jakiś czas złapał mnie na mieście śnieg z deszczem - i zrobiło się więcej plam...:o koleżanka miała podobny problem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rusek_bez_Ruzeg
mialas kijowy kozuszek ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martensy
Tak, ale ekologiczny jest z takiego specjalnego materiału, niektóre nawet można prać. No i o taki mi chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rusek_bez_Ruzeg
we zobacz a salonie wolczanki albo monari tam maja takie sztuczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej kup płaszczyk
może i kijowy... w każdym razie, jesli już chcesz kupić, to polecam w ciemnym kolorze. w monnari? nie widziałm kozuszków. za to mają płaszcze z lisami i jenotami na kołnierzach i obszyciach rękawów.:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na pokazie mody zimowej
widzialam ze zalecaja nosic kozuszki (futra) w połączeniu ze skórzanymi spodniami i spódnicami! Ile z Was tak czyni ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupiłam
w zeszłym roku taka kurteczkę do połowy uda z kożyszka ekologicznego w jasnym kremowym kolorze. Jak się pobrudzi , to wrzucam do pralki na 40 C i znowu wyglada jak nowy. Nic się z nim nie dzieję , ale nie jest tak cieplutki jak naturalny. Co prawda naturalne mam kurtkę z kóz i jest naprawdę barzo cieplutka i o wiele lżejsza od kożuszka. Ale na codzień nosiłam kozuszek, bo futerka mi szkoda na nasze czyste środki komunikacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość martensy
Szczerze mówiąc guzik mnie obchodzą zalecenia na jakimś pokazie :P Chcę kupić kożuszek, bo jestem zmarzluchem, a nieraz będę musiała założyć spódniczkę. Jeśli ktoś buszując po sklepach na coś trafi proszę o wpis :) Ja pod koniec tygodnia wybiorę się sama, ale do tej pory miłe będą przydatne wskazówki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja kupiłam
martensy ----> masz rację, ja też nie przejmuję się czy to jest modne w tym sezonie , czy nie, ważne, żebym ja się w tym dobrze czuła. Poszukaj gdzieś na rynkach, giełgach , bazarach, tam mają największy wybór takich kożuszków i wcale nie takich drogich. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Własnie dzis
sobie kupiłam:D:DPrawdziwe cudo,długie jasny brazik..................na szmateksie,nóweczka a jakie cudo.Zapłaciłam całe 100zł:D:DNie mam cyfrówki,bo zrobiłabym zdjecie i pokazała:(W ogóle był taki wybór,ze nie mogłam sie zdecydowac,który kupic:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Własnie dzis
oczywiscie ekologiczy,mozna prac w pralce:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przejrzałam dziś allegro, wybór duży, ale fasony zupełnie mi nie odpowiadają, a jeśli tak to rozmiar nie ten ...Ale jeszcze poszukam po centrach handlowych :) Wiem, że w lumpexach mozna trafić prawdziwe perełki ale ja jakoś nie potrafię się zmusić :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Własnie dzis
szkoda,czasmi warto zagladnac,mozna trafic na cos pieknego i mamy te pewnosc,ze na ulicy nikogo w takim samym cudenku nie spotkamy;)W mojej miejscowosci jest swietny szmateks,ciuszki tylko sliczne,czysciutkie i z markowa metka:D:D Czesto cos tam znajde dla siebie:D W zasadzie po innych szmateksach nie chodze:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
martensy-kożuch ekologiczny wcale nie jest ciepły :( mam taki,w środku ma futro,ale najzwyczajniej w świecie nie grzeje,z tym,że dobrze się pierze-fakt

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmmm to troszkę skomplikowane... nie chcę, żeby był megaciepły bo zwariuję w metrze...to jest innego rodzaju problem, mogę mieć dość cienki płaszcz tyle, ze ważne jest, żeby sięgał do kolan, jeśli tyłek nie marznie to jest ciepło ;) w zeszłym roku chodziłam w płaszczu z orsaya cienkim ale długim i było ok, a jak założyłam puchówkę to nic nie dawało bo po udach wiało, kolanach...a na górze się gotowałam... :) zamotane...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×