Facet po facecie....

Drogie dziewczyny prowadzące życie w stylu facet po facecie bez przerwy.... żal mi Was....no chyba że umiecie co pół roku znajdować miłość swojego życia albo moze się zastanówcie może po prostu jesteście pustymi erotomankami i nimfomankami?

Panowie!! Ja tam taka nie jestem. A stańczyk ma rację, szukają, wybierają, niektóre przy tym nóżki rozkładają..... :P:P

tak jak prawie wszystkie szukaja kogos ale po co nacos - objetne !!!

no chyba ze jestescie jednym z tych "minutowych" gosci...ale tak szczerze, to co Wam osobiscie przeszkadzaja takie dziewczyny, nie miec kontaktu i tyle...to narzekanie i stekanie, to krytykowanie to oznaka jakis niedociagniec zyciowych chyba. Zyjcie sobie nawet byle jak i dajcie zyc innym.

a jesli ktoś naprawdę się zakocha, to co? to jakiś spoleczny nakaz tej minimum polrocznej przerwy? :O

facet przebieta w dziewczynach to jest super gość .I to mnie własnie najbardziej wkurza facet moze a kobieta??co my mamy robic czekac w chacie na ksiecia z bajki ??? psss wy jestescie tacy pusci i płytcy ze tylko i wylacznie mozna sie wami zabawic i was wykorzystac!!! Jestescie nic nie warci i taka prawda