Moj chlopak jest kanarem!!!

Poznalam niedawno chlopaka, bardzo mi sie podoba z wygladu i charakteru. Czar troche prysl jak sie dowiedzialam, ze jezdzi w autobusach i bilety sprawdza, a ja zawsze czulam odraze do nich. Nie wiem co robic tym bardziej, ze boje sie z nim rozmawiac o tym bo juz raz mi zaczal mowic, ze uwielbia swoja prace.. co robic.. :(

to ten? http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3334434 :P

może kiedys dojrzejesz do tego, ze żadna praca nie hańbi

maalutka nie to nie tamten, nie widzialam tamtego tematu. Zadna praca nie hanbi hmmm to prawda ale jednak to specyficzny zawod.

wolałabyś żeby był ginekologiem? ;)

przynajmniej bym na badaniach zaoszczedzila i zawsze wiedziala, ze zdrowa jestem :)

np. hiva to nie bedziesz musiala wydawac kasy na badania.bo po co skoro wiadomo ze chora

a tak będziesz jeżdzić za darmo jak slusznie PrettyInScarlet zauważyła a badanie to Ci zrobi po godzinach:P

mój jest dyrektorem pko w wawie i nie ma dla mnie czasu :P

z tymi biletami to zawsze jest jakies pocieszenie :) chociaz i tak mam samochod ale wieczorem na impreze czemu nie :)

Agaaaa nie rozumiem twojego podejścia,praca jak każda,czasem dobrze płatna,piszesz ze zawsze czulas odraze do nich ale czemu?czyzbys nie byla uczciwa,kombinujesz jak tu jezdzic na gape? przeciez taka jazda to nic innego jak zwykle złodziejstwo i okradanie przewoznika,do taksowki nie wsiadziesz jak nie masz pieniedzy,w sklepie nie ukradniesz bo sie boisz - przykladow mozna wymieniac zawod jaki wykonuje nie jest wazny ,czym sie on rozni od wlasnie ginegoloka,policjanta czy tez kierowcy skreslisz faceta bo wykonuje zawod ktorego nie lubisz?

znajdź sobie faceta który jest proktologiem :D

dziewczyno idź się lecz :P

A panienka nawet w kostnicy jakby pracowała to bym jej przez to nie dał kosza:P.

Kanar to dno. Nienawidze kanarów. Gdyby mi dziewczyna powiedziała ze jest kanarką - nie chciałbym jej kopnąć nawet w dupę. Dziewczyno, opamiętaj się. zostaw to gówno.

A mi tam obojętnie. I tak nie jeżdżę komunikacją miejską. Najwyżej expressami przez Włoszczową.

"jezdziw w autobusach" ? jak mu jakies schizy odbijaja i jezdzi (pewnie na hulajnodze) w autobusach to mozna sie zastanowic.

... zajeffistą kanarkę, taką brunetkę - ale niestety miałem bilet, więc nie było jak zagadać ;-)

trzeba było schować bilet!!!!

i co z tego???????????????????