Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

DorotaK

Kto czytał wczorajsza wyborczą-chcą wywalić wiekszość środków antykoncepcyjnych

Polecane posty

czytaliscie o tym jak to nasz rząd chce ograniczac nasze prawa i chce nas traktować jak niewolników, chodzi o wyrzucenie wiekszosci srodków antykoncepcyjnych z aptek, dowalenie podatków rodzinom nie posiadajacym dzieci, a wieksza emerytura ma byc uzalezniona od posiadania dzieci------ kurcze a ja myslałam ze wieksza emerytura jest w efekcie płacenia wiekszych składek, ze niby rodziny wielodzietne wiecej daja dla państwa......hahahahahahahaha, ja uwazam ze jest dokładnie na odwrót, bo takie rodziny najwiecej biorą różnych zasiłków, dofinsowań, a pozatym co maja zrobic np. ci którzy lecza się na niepłodność w naszym kraju, im przeciez nikt nie pomaga w ich nieszczęściu, i co ci ludzie mieliby płacić jeszcze wieksze podatki??? To się nadaje tylko do Strasburga, a kto moze niech wyemigruje stąd, bo nic dobrego nas tu nie spotka:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość daj linka do rtykulu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marusiaa
Zwiększenie emerytur dla rodzin wielodzietnych jest elkementem polityki prorodzinnej. Możesz mieć niechęć do tych osób, ale to dzięki ich dzieciom ktos będzie robił na Twoją emeryturę :-) spadający przyrost naturalny jest naprawde problemem dzisiejszych Polaków. Kto będzie nam płacil emerytury? Zwłaszcza, że wzrasta długość życia, więc będzie więcej do płacenia. Większe podatki dla rodzin zezdzietnych - no oni nie wydają na dzieci więc mogą zapłacić więcej niż Ci, którzy mają na utrzymaniu np. 4 dzieci. A mówienie, że bezpłodne małżeństwa będą musiały więcej płacić to absurd, przecież idiotyczne byłoby gdyby ktoś miał płacić za swą chorobę i z pewnością bezpłodni zostaną wyjęci spod tego przepisu albo będzie im to jakoś zrekompensowane. Powstaje nowa moda nieposiadania dzieci, albo rodzenia najwyżej jednego i przez to w kraju jest coraz mniej ludzi, przez co będą oni musieli więcej płacić, by nas, którzy za kilakdziesiąt lat bedziemy starzy, utrzymać. Co do środków antykoncepcyjnych, to ich ograniczenie ejst głupotą - w większość używają ich osoby, które nie mogą spobie pozwolić na dziecko, więc jeśli ktoś taki będzie to dziecko miał, to pewnie nie będzie środków na jego wychowanie i tu się nie zgadzam. Z resztą postulatów - owszem. PS Nie czytajcie tej kupy, wyborczej. PS2 Nie jestem katoliczką, nie słucham radia maryja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiedzcie że
to film science-fiction, to nie moze byc prawda ze nasz kraj upada tak nisko:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do marusiaaaaaaaaa
ale jesteś beznadziejna:o Kogo to obchodzi czy ktoś jestbezpłodny??????:o Bedziesz o tym pisac w zeznaniu podatkowym, kaczki będą zboerać dane???:o Zastanów się!!!! Chuj to kogoś obchodzi, że jesteś bezpłodny/a! Nie dość, że jest coś takiego jak tajemnica lekarska i nie trzeba ujawniać takich informacji. A jak przez rok nie zajdziesz w ciążę, bo będziesz miałą zaawansowaną grzybice pochwy, to tez będziesz o tym pisać w zeznaniu podatkowym, czy pójdziesz do urzędu poopowiadac o tym jakiejś pani w okienku????:o Takl to jest jak ktoś jest nienormalny i zabiera się za rzeczy, o których nie ma pojęcia:o Aha. A na te wielodzietne rodziny zazwyczaj łoży państwo. Bo za 2 tys zł, jak obydwoje rodzice pracują, nikt nie utrzyma sześciorga dzieci:o Osoba, która jest saama, a zarabia np. 8 tys zł w ciągu miesiąca, spokojnie w ciągu roku odłoży z podatków na 3 lata swojej emertury. Dlatego zastanów się, co piszesz, dziecko:o A co do antykoncepcji- najlepiej w ogóle zlikwidować, bo wtedy w rodzinach, gdzie ojciec gwałci matkę, chleją wszyscy i się pieprzą jak króliki, będzie po 15 dzieci. A kto będzie za to płacił- wiadomo:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Powiedzcie że
do marusiaa--- apropo tej emerytury, to jak sie odniesiesz do tego ze osoba która pracowała jako sprzataczka(z 5 dzieci) i płaciła mizerne składki na emeryrurę będzie miała wyższa emeryture od osoby która była np. kierownikiem sklepu(który nie ma dzieci), to po pierwsze, a po drugie to tylko częśc emerytury pochodzic moze z Zusu, bo jak zapewne wiesz sa jeszcze 2 inne filary, na którym sa konta indywidualne, a to znaczy ze nikt tych pieniędzy ci nie moze zabrac, nie ma juz emerytury ze wspólnego wora.....Takie rozwiazania o których mowa w tym artykule są dowodem na nierównośc wobec prawa wszystkich obywateli naszego państwa-- jednym słowem takie przepisy mozna zaskarzyc do Trybunału, tzn. ja jestem za tym zeby promować posiadanie dzieci np. ulgami podatkowymi, darmowymi wyprawkami, stypendia.......itp, a nie mozna robic w ten sposób zeby karac ludzi którzy chca życ po swojemu, bo to nie jest juz demokracja tylko totalitrny despotyzm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Łatwiej jest wziąć za mordę ciemnogród! Do takiego państwa dązą nasi aktualni \"władcy\": mądry naród im nie w smak, nie potrafią sobie z nim poradzić. Chwilami myślą, że większość obecnie rządzących powinna znaleźć się w zamkniętych ośrodkach psychiatrycznych. I mam pretensje do poprzedniej ekipy, że tego nie zrobiła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to wszystko zaczyna byc chore mam dzieci , ale nigdy nie przyszłoby i do głowy , żeby ktos kto nie ma na dzici ochoty miałby płacić mi za to podatek:) na razie polityka prorodzinna zaczya u nas wyglądac na zwyczjne wspieranie ciemnoty bo świadomie decydująca sie rodzina na piatke dzieci wzałożeniu ma jez z czego utrzymywac a nasz rzad ma zamiar premiowac wielodziedzietność bezmyslną kompletnie bo likwidując pigułki w aptekach , płacąc smieszny tysiąc becikowego nikogo normalnego nie zmusi sie do rodzenia dzieci fakt , ze ktoś nie chcę dzieci i dlatego stac go na większe podatki jest kompletnym bezsensem to jego wolny wybór , tak sami jak to czy koczy szkołe i zarabia lepiej , albo po podstawówce pracuje jako sprzataczka za grosze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak samo im to pomoże jak to
becikowe:o Zajebiście się podniósł przyrost ludności, no zajebiście:o Ja i tak nie mam zamiaru mieć dzieci. Jak trzeba będzie, to zostanę dziewica do końca życia i już Nie chcę dzieci i ani becikowe, ani praca w kamieniołomach mnie nie zmusi do tego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** *** ***
to mnie tylko utwierdza w moim przekonaniu żeby robić wszystko, żeby nie placic składek do zusu.....umowa o dzieło i całuj mnie panstwo w d... system emerytalny padnie, bo zaraz wszyscy zaczną robic tak jak ja...do zusu grosze, a tysiączki w funduszach emerytalnych i inwestycyjnych...i pocalujcie mnie w d... posrany kraj. jeszcze 10 lat i zusu przestanie istnieć. z pigulkami porażka totalna...i tak na rynku jest tak mała konkurencja, że firmy farmaceutyczne drą z nas jak chcą...no ale ktoś przecież musi wziąć w łapę za dopuszczenie na rynek piguł tej a nie innej firmy (woln rynek szlag trafia)...ci co dostaną zgode na sprzedaż swoich zacierają już ręce bo bezkarnie mogą ceny wywindować do dowolnego poziomu bo i tak klijent kupi...a ciemnogród niech się mnoży...a my bedziemy sobie czytac o dzieciach w beczkach, o katowanych niemowlakach, i dzieciaczkach wyrzucanych przez okno.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kumpel chce mnie ściągnąć do Anglii, zastanawiam sie czy jechać bo prace tu mam niby dobrą, ale mogłaby byc lepiej płatna, niestety dzieci nie posiadam, wiec w/g myslenia oszołomów z rządu jestem wyrzutkiem społeczeństwa, który powinien płacic za to karę w postaci dodatkowego obciążenia podatkowego od nieposiadania dzieci, tam oferuja mi prawie 8 razy tyle co zarabiam tutaj, wiec chyba jednak pojadę, och jak mi przykro drodzy rządzacy:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A ja podpisuję się pod tym, co napisała marusiaa. Jeśli macie jakiąś koncepcję, jak rozwiązać problem niżu demograficznego, emerytur w przyszłości- piszcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kik*
PiS czy poseł Marian Piłka? Nie będę się przejmować pomysłami oszołomów, które nigdy nie wejdą w życie. Za wspieraniem rodzin wielodzietnych jestem jak najbardziej, nawet mimo tego, że jestem jedynaczką a sama nie mam dzieci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to normalne ze ci co gówno robią, spia do południa, maja 5 dzieci, zyja na koszt społeczeństwa, będa zawsze popierac takie durne pomysły, ludzi moja droga trzeba zachecic do posiadania dzieci, a nie karac za brak posiadania, naprawde durny tok myslenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JEDYNĄ metodą
na rzeczywisty wzrost zaludnienia jest: Finansowanie pierwszych np. trzech prób sztucznego zapłodnienia przez państwo. Bo ludzie, którzy naprawdę bardzo, bardzo chcą mieć potomstwo czasami nie mają na to pieniędzy... A jest ich coraz więcej. Umożliwienie dostępu do TANICH środków antykoncepcyjnych biednym ludziom, rodzinom, w których jest alkohol, bezrobocie, przemoc czy rodzino, które juz mają przynajmniej dwoje dzieci. Zwiększenie miejsc pracy oraz podwyżka pensji, tak że by każdy, kto chce mieć dziecko, mógł sobie na nie pozwolić. Ułatwoenie przepisów, które pozwalają zakłądac pierwsze firmy, podejmowac normalną pracę ludziom zaraz po studiach. Nikt, kto jest na stażu, a potem zostaje wyrzucony z pracy i musi załapać się na kolejny staż za 450zł, żeby pptem zwansowac i zarabiać 1000zł:o, bez mieszkania, bez pieniędzy nawet na ubrania, bilety, ogrzewanie itd. nie zdecyduje się na dziecko... Chyba, ze będzie to wpadka, z a którą w konsekwencji zapłaci państwo... Zreformowanie służyby zdrowia! Tak, żeby kobiety nie musiały rodzić jak 30 lat temu, na obsukrnej sali, pełnej jęczących i pierdzących kobiet, z niemiłymi, niedofinansowanymi połoznymi, które mają wszystko i wszystkich w dupie. Łatwiejszy dostęp do znieczuleń podczas porodu, czy wykonywanie planowych cesarskich cięć za drobną opłatą w szpitalu państwowym. Możliwość porodu w wybranej przez siebie pozycji, a nie tak, jak chce lekarz, oraz zaprzestanie rutynowego nacinania krocza.... Np. w Norwegii wykonuje się nacięcie krocza przy ok. 14% porodów. W Polsce w 95% przypadków:o Wszystko po to, że lekarzom się nudzi podczas porodu... Chcą skończyc pracę i iść na kawę, kobieta ma leżeć, nie rszać się i nie jęczeć. Wielel kobiet nie chce po prostu znoisić upokorzenia, jakim jest poród, boją się tej chwili, a ciąża i sam poród kojarzą im ise z chorobą, czymś nieprzyjemnym, z cierpieniem i poniżeniem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kik*
Zdzichu, napisałam, że jestem za wspieraniem rodzin wielodzietnych, nie za karaniem tych, którzy potomstwa nie mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marusiaa
Ktoś chce żyć po swojemu - trudno - a kraj niech się pogrąża w zapaści, niech starzy ludzie zdychaja w biedzie. Przepraszam za dosadne słowa. Mówicie, że obywatele są nierówni wobec prawa. Wiem, że takie tłumaczenie jest odrobinkę niemądre - ale to, że Bogatsi płaca więcej a biedni mniej właśnie do wyrównania proiwadzi - bo zmniejszają sie dysproporcje w ilosci tego, co posiadają. Co nie oznacza, że jest to jedynie-słuszne rozwiązanie, zabrać bogatym i dać biednym, ale zauważnie - tu nie o to chodzi. Tu chodzi o to, by rodziło się więcej dzieci. Becikowe było głupim pomysłem - bo taka niska kwota nie da utrzymania dziecku z biednej rodziny, by zdecydować sie na dziecko, trzeba mieć stale wieksze dochody - stąd te emerytury. Głównym czynnikiem powstrzymującym matki w urodzeniu dziecka (w tym i mnie) jest to, że po prostu nie mogą sobie na nie jeszcze pozwolić, bo ich nie stać. Stąd postulaty rządu, np. zwiększenie długości urlopu macierzynskiego, czy te emerytury. Łatwo narzekać, politykować, gdy się siedzi w ciepłym domku i ma jako taka pracę. Owszem, każdy kowalem własnego losu - ale szczęście też trzeba mieć. Wytłumacz mi, dlaczego ja, z wyższym wykształceniem, mogłam zrobić tylko staż a o prace staram się już prawie 2 lata, bezskutecznie? Będę sie musiała przekwalifikować. A to z tabletkami anty to rzeczywiście tragiczna głupota!!! Ale śmieszy mnie zakłamanie Polaków. Podobno jest u nas ponad 90% katolików, ale to liczba na podstawie ochrzczonych. Świadomie swoją wiarę deklaruje 80% - tak mówili w telewizji podczas przedstawiania jakiegoś wyniku badaństatystycznych jakiś czas temu - rok, dwa, ale chyba przez ten czas wiele sie nie zmieniło. Więc jeśli ktoś wierzy (JESTEM ATEISTKĄ - uprzedzam ewentualne oskarżenia o bycie moherowym beretem) - to akceptuje postulaty wiary, w tym to, że kościół nie dopuszca nienaturalnych metod antykoncepcji. Ale kewstia religii to już temat poboczny, niestety. Podkreslam jesczze raz, z kościołem nie chce mieć nic wspólnego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *** *** ***
ja mam. jestem mloda kobietą i doskonale wiem co by mi ułatwilo decyzje o posiadaniu potomka zasadniczym problemem młodych kobiet jest to ze chciałby szybko i wmiarę bez boleśnie wrocić do pracy...niestety żłobków mało, drogie i mało kobiet ma do nich zaufanie, a znalezienie nianie czesto graniczy z cudem...tak więc np program wprowadzenia dotacji dla osób zakładających przedszkola i żłobki był by nie głupi...do tego system kontroli jakości takich placówek, certyfikaty. druga rzecz...zamiast becikowego przeznaczyć pieniądze na remonty oddziałów położniczych, lepsze oplacanie ich kadry i szkolenia...nie musialbym wtedy myślec w kategoriach ze oprócz tego ze musze odlożyć na wyprawke to jeszcze potrzebuje kliku tysi na prywatną klinikę, bo rodzić na panstwoym odziale to strach. trzecia rzecz...akcje społeczne oraz zmiany w systemie urlopów wychowawczych promujące opieke ojców nad dziećmi...precz z wniezrunkiem umęczonej matki polki!! promujmy matki spełnione zawodowo, dla ktoych dziecko jest jednym z wielu szczęść, a nie jedynym!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marusiaa
"Finansowanie pierwszych np. trzech prób sztucznego zapłodnienia przez państwo. Bo ludzie, którzy naprawdę bardzo, bardzo chcą mieć potomstwo czasami nie mają na to pieniędzy... A jest ich coraz więcej." Nie wiem, czy wiesz, ale zanim sztuczne zapłodnienie dojdze do skutku, umiera średnio kilkanascie zarodków. To zabójstwo. "Umożliwienie dostępu do TANICH środków antykoncepcyjnych biednym ludziom, rodzinom, w których jest alkohol, bezrobocie, przemoc czy rodzino, które juz mają przynajmniej dwoje dzieci." Pomysł ciekawy, ale wtedy to raczej zmniejszy się liczba ludzi. No i jak wyobrażasz sobie orzekanie o tym, czy w rodzinie ejst alkohol, przemoc - to sprwa delikatna i płynna. "Zwiększenie miejsc pracy oraz podwyżka pensji, tak że by każdy, kto chce mieć dziecko, mógł sobie na nie pozwolić." A kto za to zapłaci? Czyim kosztem zwiększyć te płące? jak masz jakiś konkretny pomysł to pisz smiało. "Ułatwoenie przepisów, które pozwalają zakłądac pierwsze firmy, podejmowac normalną pracę ludziom zaraz po studiach. Nikt, kto jest na stażu, a potem zostaje wyrzucony z pracy i musi załapać się na kolejny staż za 450zł, żeby pptem zwansowac i zarabiać 1000zł, bez mieszkania, bez pieniędzy nawet na ubrania, bilety, ogrzewanie itd. nie zdecyduje się na dziecko... Chyba, ze będzie to wpadka, z a którą w konsekwencji zapłaci państwo..." Pomysł dobry, ale wyobraź sobie ejgo realizację... "Zreformowanie służyby zdrowia! Tak, żeby kobiety nie musiały rodzić jak 30 lat temu, na obsukrnej sali, pełnej jęczących i pierdzących kobiet, z niemiłymi, niedofinansowanymi połoznymi, które mają wszystko i wszystkich w dupie. Łatwiejszy dostęp do znieczuleń podczas porodu, czy wykonywanie planowych cesarskich cięć za drobną opłatą w szpitalu państwowym. Możliwość porodu w wybranej przez siebie pozycji, a nie tak, jak chce lekarz, oraz zaprzestanie rutynowego nacinania krocza.... Np. w Norwegii wykonuje się nacięcie krocza przy ok. 14% porodów. W Polsce w 95% przypadków Wszystko po to, że lekarzom się nudzi podczas porodu... Chcą skończyc pracę i iść na kawę, kobieta ma leżeć, nie rszać się i nie jęczeć. Wielel kobiet nie chce po prostu znoisić upokorzenia, jakim jest poród, boją się tej chwili, a ciąża i sam poród kojarzą im ise z chorobą, czymś nieprzyjemnym, z cierpieniem i poniżeniem." Tu by można dać wiele argumentów, ale dyskucja nie ma być o tym, czy nacinac krocze, czy nie, ale od razu mówię, że wiele z tych rzeczy co tu psizesz, mozna łatwo odeprzeć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
JEDYNĄ metodą >>>---->>>> chyba zgadzam sie z twoja opinią, zwłaszcza jesli chodzi o te szpitale i sale porodowe, cóż ci faceci w sejmie moga o tym wiedzieć do cholery, oni cholera myslą że tam jest jak w bajce, niekiedy marzy mi sie zeby tez przekonali sie na własnej skórze co to znaczy urodzic dziecko w państwowym polskim szpitalu, podejrzewam ze znieczulenie byłoby zadarmo i ogólnie dostepne, nie mówiac o tym ze cesarskie cięcie byłoby głownym sposobem urodzeń dzieci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marusiaa
"zamiast becikowego przeznaczyć pieniądze na remonty oddziałów położniczych," TAK, becikowe to kretynizm do potęgi n-tej ("Matkom, które rodzą tylko dla becikowego powinno sie odebrac prawa rodzicielskie - S. Lem). I te pieiądze można efektywniej wykorzystać, ale pomyśl - jak kogoś nie stać na dziecko o nie chce go mieć, to nie ejst tak, że nie ma pieniędzy tylko na szpital, dziecko to wydatek przez lata. Więc jesli będę miała szpital i dobrą opieke za darmo, ale brak pieniedzy by dziecko utrzymać to i tak sie nie zdecyduję na poród.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość uuuuuuu
mam dość tego KACZOGRODU

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kik*
Przecież nawet projekt ustawy nie został odczytany, więc czemu gorączkujecie się pomysłami dwóch czy trzech oszołomów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
marusiaa----> dziewczyno co ty masz za pojecie o sztucznym zapłodnieniu, raczej niewiele, bo jak narazie to pleciesz same bzdury:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w koncu
we Francji matki trojki dzici maja zapewniona najnizsza emeryture od panstwa, bez wzgeledu an ndochody rodziny wielodzietne czyli z conajmnie 3 dzieci dostaja zasilki, znizki na stolowek w szkole, znizki na baseny miejskie, znizkido prakow rozrywki i wiele wiel innych. poza tym mozliwosc tzw assistante maternelle czyli opkunki wpolowei oplacanej przezpanstwo.w efekcie przyrost naturalny= 1.9 czyli ajwyzszy w Europie i dobrze , nich u nas tez to wprowadza, latwiej bedzie podjac decyzje o dziecku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No coż na kogo głosowaliście , tego macie. Sądzicie że PISury i faszyści z LPR cokolwiek przejmują się waszymi prawami? Dla nich najważniejsze są szafy, teczki i dobro mafii kościelnej. Nec plus ultra!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marusiaa
Projekt postulatów dot. polityki prorodzinnej obejmuje wiele różnych pomysłów - także np. wydłuzenie urlopu macierzyńskiego, co wg mnie jest bardzo dobrą ideą. Ale jakiś kretyn wpłótł w to debilny pomysł ograniczenia dostepu do antykoncepcji, co Gaz. Wyborcza, NIEOBEKTYWNE, TENDENCYJNE PISMO, musiało wykorzystać do ogólnej krytyki swoich wrogów. TAK, pomysł z ograniczeniem antykoncepcji jest zły, asle czy to oznacza, ze wszytskie inne też? Na łamach tej gazety toczą się zażarte gry polityczne, walki wprost, a wydarzenia na świecie są tylko pretekstami, narzędziami. Zrozumcie to. PS czytam g.w. prawie codziennie, więc wiem o czym mówie. Czytam też wiele innych tytułów, dzięki czemu mam wyważoną opinię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×