Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem1111111

nie lubię rodziny mojego faceta

Polecane posty

Gość jestem1111111

Choruję na depresję i agorafobię.Za kilka dni zwali mi się rodzinka mojego faceta.Nie mam siły na imprezę,nie mam siły na nic.Oni nadużywają alkohol,a ja zawsze muszę się tłumaczyć dlaczego nie pije .Biorę antydepresanty,oni nie mają wyczucia.Wiedzą że jestem chora ,mój facet doskonale też o tym wie,ale napewno nie starczy mu odwagi aby odwołać lub przełożyć wizyte.Mówi że odwoła ale już mówi że go ograniczam.Ale ja naprawdę źle się czuję,kto chorował na depresję chyba zrozumie.Na każdy głośniejszy dźwięk podskakuję z nerwów.Mój facet twierdzi że to mój problem.Jestem potwornie samotna,nikt mnie nie rozumie.Dla mnie pozmywanie naczyń jest ogromnym wysiłkiem.Większość dnia spędzam sama,jak mój facet wróci z pracy słucha muzyki na słuchawkach,nie mam z kim porozmawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To zmień \"faceta\". Będziesz miała z głowy jego słuchawki i jego rodzinę. A w ogóle przestań użalać się nad sobą, bo facet po to zakłada słuchawki, żeby tego nie słyszeć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość LOKO POKO
JA TEŻ NIE LUBIE RODZINY MOJEGO FACETA MECZE SIE Z TYM STRASZNIE JUZ TYLE RAZY ZASTANAWIALAM SIE CZY ODEJSC OD NIEGO ALE POWTARZAM SOBIE JESTEŚ Z NIM Z A NIE Z JEGO PIEKIELNĄ RODZINKĄ ROZUMIEM CIĘ

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×