Faceci jak to wasze zachowanie odczytać

Nie kumam facetów. Ostatnio mojej koleżance spodobał sie pewien chłopak, nawet fajny, ona jemu się też spodobała, nie raz widziałam jak sie jej przygląda, wszystko szło w dobrym kierunku,podtrzymywałam ją na duchu. Wkońcu przyszedł już ten czas zeby zrobić kolejny krok, ale ten chłopak nie wiadomo dlaczego zmienił swoje zachowanie, już nie patrzył już nie zerkał ukradkiem przez okno, juz nie było uśmiechania się,a przecież dawał wciąż sygnały że mu sie podoba moja kolezanka, że mogłoby między nimi coś być. Dlaczego więc faceci najpierw zawrócą w głowie , zachęcą a później wycofują się, tak jakby sie tego wsydzili?????? poradzcie

bo sa tchorze i tyle!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

nudzi :O

O bosh, bo takie fascycnacje są szybkie, chwilowe i nieważne. A wy przywiązujecie to tego nie wiadomo jaką wagę.

problem najpierw zachecał dawał sygnaly a potem olał , odpowiedzcie nam ???????????//kobietom

no właśnie, odpowiedzcie??!!!

to nie ma żadnego znaczenia ja też tak robię w stosunku do mężczyzn

to dobrze że tak robisz, tak trzymać

ej ty też robisz ,to tzw.niemy flirt

Mojego zachowania nie należy odczytywać ale się spytać czy jestem zainteresowany podrywem.Jak np. patrze na panienkę conajmniej 70% czasu to przynajmniej podejrzewam że może być odpowiednia;).

a co to jest ten niemy flirt?

21.10] 23:33 to prawda a im bardziej zdeseprowana baba czytaj chłopaa, najlepiej z kasą, bo sama jestem, lata lecą, przychówek jesty itp to tym gorzej znosza jak facet daje sygnał, ale na to ze wzrocił uwage, a nie an to ze bedzie jej do smierci. uwaga panowie to desperacja, nie ma tu nic z miłosci, nie rozpamietywalaby tak tego ze sie usmiechal i niz z tego nie było. ostatnio szłam i mam szczescie do zagadywanek w stylu jaka ładna pani aja aja ale panow grubo po 60 i sa na tyle bezczelni ze ida z naprzeciwka i powie mi to jak mnie mija..czasem sie czlowiek obawia juz. I mam szczescie do facetow z niedorozwojem umysłowym, widac ze chory, a powie mi prosto w oczy cos w tym stylu wlasnie. takich osob tez sie boje. I co mam wypalkiwac sie ze takie deklaracje mi mowil i nie stoi [pod oknem i nie wyje z miłosic do mnie? w przeciwienstwie do kobiet w ty watku i tej w realu zdesperowanej , ja nie jestem z deseperowana:)

sans "w przeciwienstwie do kobiet w ty watku i tej w realu zdesperowanej , ja nie jestem z deseperowana" - Nie wierzę! Piszesz tak, jakbyś była na granicy obłędu :-(

witaj ! same usmiechy nic nie znaczą poprostu zawsze mozna być miłym i odpowiedzieć usmiechem na usmiech, napewno nie odczytujcie tego jako nie widomo co, oprócz usmiechów jeżeli jestesmy zainteresowani drugą osoba musimy naprawde pokazać że jesteśmy zinteresowani czyli zaprosić na kawe itd. U mnie w pracy jest bardzo duża przewaga kobiet w różnym wieku i to o czym Ty opowiadasz to prawie ze wszystkimi musiałbym flirtować albo okazywać zainteresowanie, ponieważ przeważnie uśmiech nie schodzi mi z twarzy doóki nie wejde do swojego biura :) Także trzeba wykonąć zdecydowany krok, a rozmową musisz tak pokierować żeby sie dowiedzieć czy jest sam czy jest zainteresowany spotkaniem po pracy ! pozdrawiam