Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość avangardowa

Ruchoma nerka

Polecane posty

Gość avangardowa

Byłam dziś na usg jamy brzusznej, badanie wykazało ruchomą nerkę prawą, czy wiecie coś na tem temat? Co to jest i o co chodzi dokładnie, piszcie też o Waszych doświadczeniach zty związanych, kto z Was tak ma i od czego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no cóż, jesli lekarz nie powiedzial ci nic .. to byl kiepski lekarz.. a ruchoma nerka to po prostu nerka ktora \"lata\" sobie wewnątrz ciebie bo nie jest umocowana tak dobrze jak byc powinna, zaleca sie w takich przypadkach brzybranie na wadze (tłuszczyk mocuje nerkę), a w skrajnych przypadkach operacje przywiazania nerki do np. żeber. W stanach bólu bo domyslam sie ze takie miewasz, kiedy nerka wedruje i uciska przewod moczowy, najlepiej pomaga trzymanie nóg do góry (mozna oprzec o ściane). Tyle mi wiadomo na temat \"latających nerek\" chociaz nie mam tej przypadlosci .. pozdrawiam i zycze zdrowia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avangardowa
Hmmm, mało to optymistyczne, cóż, ostatnio rzeczywiście schudłam, ważę teraz 60 przy 175, myślę, że to nie mało i żeby przez niedobór tłuszczyku....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no coz, ja przy wzroście 175 waże 58 kilo no musze przyznac ze na grubasa nie wygladam:P wędrujaca nerka moze tez wynikać z wady genetycznej... moze bylas wczesniej troszeczke grubsza i ta wada sie nie ujawniala, albo nie w takim stopniu... moja znajoma miala wedrujaca nerke... ale jedyne co mogla zrobic to przytyła,... i teraz juz jej tak nie dokucza.. urodzila nawet dzieciątko bez problemow :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avangardowa
wcześniej-3miesiące wstecz ważyłam 67 kg, nadal się odchudzam, dąze do 55, być może rzeczywiście to wada genetyczna, bo badanie usg jamy brzusznej robiłam dziś pierwszy raz w życiu, więc nie mogłam tego wiedzieć wcześniej, ale pobolewa mnie w prawym boku ostatnio, a i ani mi sie nie śni przytyć!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hmm no ja marze o tym zeby przytyć.. wygladam fatalnie jak wieszak, nie lubię siebie kiedy waże mniej niż 60 kilo, być moze Ty masz inną budowę... ale patrząc na siebie samą... nie chcialabym ważyc teraz 55 kilo (a wazylam tyle jeszcze rok temu). Nawet nie wiesz ile pracy wlozylam w to zeby przytyć glupie 3-4 kilo. Chcialabym ważyć co najmniej 63-64 kilo i wyglądać fajnie a nie jak chodzące \"kości\". A ta latająca nerka u Ciebie to na 100% wynik chudnięcia. Przypuszczam ze nie bylas jeszcze u zadnego urologa skoro dopiero co zrobilaś usg. Lekarz na pewno zaleci Ci przytyć ale to tylko twoja decyzja... bo tak naprawde to masz wybor, przytyc i nie cierpieć albo chudnąc dalej i znosic ataki bolu nerki... jesli mialas juz takie to dobrze wiesz jak to straszliwie boli. Życzę zdrowia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jawiem
ja mam, minusem jest to, że mogą cię nękać infekcje dróg moczowych, ja mam je często, bo moczowód się zagnie i robi się stan zapalny, też jestem szczupła, i też zalecają przytycie. Generalnie da się z tym żyć, jak boli, to nie nogi do góry, tylko położyć się i pod tyłek podłożyć poduszkę, wtedy rozciągasz ciało i ten moczowód powróci do swojej właściwej pozyucji. Szyć tego nie chcę, bo potem to już ani przytyć ani schudnąc nie można, a ja wiem co kiedyś będzie? Lubię jeść i ciężko by mi było się ograniczać Co do infekcji to profilaktyka - dużo pić i często sikać. Pzdr

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 11111111111115
Czy przy ruchomej nerce można uprawiać sport/taniec???????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eta21
no właśnie, czy można wariować? przy sportach wyczynowych, ktoś wie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rirak
a ja mam 3nerki i tez ie o tym dowiedzialam teraz dopiero:( ale na szczescie nie lataja, i nie ruszja sie:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mMasumi
Ja mam ruchomą nerkę. Nerka trzyma sie na torebce tłuszczowej, gdy ktoś jest szczuply lub schudnie nerka nie ma sie na czym trzymac i przesuwa sie np. podczas chodzenia lub biegania. Gdy opadnie, moczowód sie zagina i blokuje odpplyw moczu- wtedy pojawia sie ból. Czasem tez na skutek zastoju tworzą się kamienie. Ja tak miałam, często mam ataki kolki, lekarz kazal mi przytyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość avangardowa
mMasumi? A ile ważysz i przy jakim wzroście jeśli mogę zapytać i ile masz lat, ja 24.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pawentka
moja córeczka (13 miesięcy) też ma ruchomą nerkę. Pani nefrolog powiedziała że dziecko musi dużo pić i często siusiać (jakby tego nie robiła :)). Faktycznie jeśli się przytyje nerka przestaje biegać w środku choć u mojej córki się to nie sprawdziło bo i tak jest puchaty miś a neka fruwa. Uwaga do Avangardowej; dbaj o siebie- zdrowie jest najważniejsze, docenia się to często po fakcie ale z próżności nie narażaj się na ból i choroby które mogą doprowadzić do uszkodzenia nerek (a potem dializy, przeszczep?). Jestem przekonana że jesteś śliczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ruchoma nerka to poprostu nerka posbawiona torabki tłuszczowej albo \"dziurawej\" niezrośniętej u dobu torabce łącznotkankowej jest ona położona kilka cm niżej niż powinna z tego co wiem to nie jest choroba tylko zmienność osobnicza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Madzik999
Mam 169 cm wzrostu i 57 kg wagi...wykryto u mnie ruchomą nerkę. Przez ostatnie dwa lata straciłam 17 kg...czy naprawde jedynym wyjściem jest przytycie? Nie wyglądam jak chudzielec, mam wagę prawidłową. I nie chce przytyć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bardzo nerwowa25
dziendobry w nie3dziele dowiedziałam się ze mam wedrujaca nerke i mam miec badanie piligrafie i bardzo sie tego boje a wcześniej lekarze stwierdzili że to kamica nerkowa agdy dostalam atak pojechałam do szpitala i po badaniach okazało sie ze to wedrujaca nerka i mam jeszcze zwezony moczowód i i barzdo bym chciała wiedziec wiecej na ten temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lokers1
Ja też mam ruchomą nerkę, wiem o tym już kilka lat. Bóle nachodzą, ale i same przechodzą. Niedawno urodziłam dziecko, w ciąży nie było żadnych dolegliwości jeśli chodzi o nerkę, wręcz wszystko się uspokoiło, dzidziuś wypchnął ją do góry (a lekarze mówili, że w ciąży będzie tragedia... ) Jeśli chodzi o przytycie to nie pomaga, skuteczniejsze jest raczej trzymanie wagi w której macie najmniej dolegliwości, wtedy najlepiej nie chudnąć i nie tyć - jak nie boli tzn. że nereczka gdzieś się wygodnie ułożyła :-) A jak boli, to najlepiej poleżeć, pozycję każdy sam musi sobie dobrać. Mnie najbardziej boli przy zmianie pozycji z siedzącej w stojącą, aż w nogi wchodzi ten ból. Ale zaraz się stabilizuje :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki989
Miałam ruchomą nerkę. Straszne bóle, po opadnięciu zagięty moczowód.Lekarz kazał przytyć, ale nic to nie dało, dalej były bóle.Zaproponowano mi operacyjne podwieszenie nerki.Na klasyczną operacje nie wyraziłam zgody, ponieważ miałam już wcześniej dwie na drugą nerkę (kamienie) i wiem, z czym to się je.Ale spytałam o metodę laparoskopową.Lekarz wyraził zgodę, ale i tak musiałam przytyć, żeby mieli do czego ją przytwierdzić. Narkoza ogólna. Trzy małe dziurki w prawym boku, poza wyjęciem drenu nic nie boli. Jedno ale, trzeba trochę poleżeć. Po laparoskopii zazwyczaj wychodzi się szybko ze szpitala, ALE NIE W TYM PRZYPADKU.Trzeba dać czas nerce do przytwierdzenia.Niby jest przyszyta, ale gdybyśmy za szybko wstali mogłaby się zerwać i na darmo operacja. Po operacji jestem rok. Wszystko ok. Czasami po większym wysiłku odczuwam ją, ale nie mam już bólu jak przy kolce nerkowej. POLECAM LAPAROSKOPIĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Wiki989
Miałam ruchomą nerkę. Straszne bóle, po opadnięciu zagięty moczowód.Lekarz kazał przytyć, ale nic to nie dało, dalej były bóle.Zaproponowano mi operacyjne podwieszenie nerki.Na klasyczną operacje nie wyraziłam zgody, ponieważ miałam już wcześniej dwie na drugą nerkę (kamienie) i wiem, z czym to się je.Ale spytałam o metodę laparoskopową.Lekarz wyraził zgodę, ale i tak musiałam przytyć, żeby mieli do czego ją przytwierdzić. Narkoza ogólna. Trzy małe dziurki w prawym boku, poza wyjęciem drenu nic nie boli. Jedno ale, trzeba trochę poleżeć. Po laparoskopii zazwyczaj wychodzi się szybko ze szpitala, ALE NIE W TYM PRZYPADKU.Trzeba dać czas nerce do przytwierdzenia.Niby jest przyszyta, ale gdybyśmy za szybko wstali mogłaby się zerwać i na darmo operacja. Po operacji jestem rok. Wszystko ok. Czasami po większym wysiłku odczuwam ją, ale nie mam już bólu jak przy kolce nerkowej. POLECAM LAPAROSKOPIĘ.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość EWA 34
Witam wszystkich.Od czerwca mam ciagłe bole plecow i zapalenia cewki moczewej.Chodziłam po wszystkich lekarzch w Szczecinie i aplikowali tylko antybiotyki,po ktorych wyjałowiłam sie do tego stopnia ,ze łapałam wszystkie mozliwe choroby.Wczoraj trafiłam do wspaniałego urologa,ktory natychmiast postawił djagnoze RUCHOMA NERKA.Mam jeszcze zrobic urografie i po tym badaniu okaze sie czy bede miała operacje .bardzo sie boje a zarazem ciesze ,ze wiem co mi jest i skonczy sie moj koszmar.aha lekarz własnie proponował operacje metodą laparoskopową. zobaczymy czy bedzie ona potrzebna.bardzo proszę jezeli mieliscie taką operację napiszcie coś wiecej z góry dziekuję i pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pinacolaster
Witam:) Mnie prawa nerka boli już od ok. 3 lat. Zazwyczaj są to bóle w okolicy lędźwiowej i w nadbrzuszu. USG wykazało ruchomą nerkę, a urolog wysłał mnie na urografię. Okazało się, że moja prawa nerka jest ruchoma i przemieszcza się mniej więcej 15 cm w dół i w górę, do tego jest jakaś zakręcona, w opisie "nerka o niedokonanym zwrocie" i ma podwójną budowę (nie wiem co to znaczy).Czyli ogólnie ma 3 wady. Do tego mój przewód moczowy biegnie jakoś w górę a później opada. Lekarz zapytał czy chcę się poddać operacji. Zaznaczył też, że mogłabym przytyć (177cm - waga 58kg), ale bardzo często nie daje to efektów. Kiedyś z resztą przytyłam ok. 8 kg i bóle były te same. Urolog stwierdził, że można z tym żyć, ale jeśli zaszłabym w ciążę to może być nieciekawie. Mam jeszcze skierowanie na tomografie komputerową nerki, a później laparoskopia. Chyba jednak wolę poddać się operacji żeby w przyszłości nie mieć z tym problemów. Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buzia25
Na poczatku 2006 roku też stwierdzono u mnie ruchoma nerke. Dokuczały mi bóle w podbrzuszu po prawej stronie. Trafiłam do szpitala. Na początku podejrzewali wyrostek. Okazało się jednak,że to ruchoma nerka przemieszcza się na talerz biodrowy.Po dwóch dniach pobytu w szpitalu lekarze wypisali mnie do domu,twierdzac,że to nic poważnego,że najlepiej zajść w ciąże to wszystko wróci do normy. Tyle tylko,że ja wtedy dzidziusia jeszcze nie planowałam.Przepisali No-spe i tyle.Nie miałam żadnej operacji i żyje :). W 2008 roku zaszłam w ciąże i wszystko było ok. Nic mnie teraz nie boli ,sporo przytyłam,więc może dlatego już nie mam tych bóli. W przyszłym tygodniu ide na usg jamy brzusznej ( z inną dolegliwościa), ale przy okazji zapytam jak tam ta moja nerka "podróżniczka" się miewa :))))))))POZDRAWIAM

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buzia25
A TO MÓJ E-MAIL JAKBY COŚ -ZAPOMNIAŁAM WPISAĆ :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość barbarab51
Ja mam ruchomą nerkę od sześciu lat, co potwierdzało to robione raz na pół roku USG. Męczyłam się z tym, bo ból jest bardzo dokuczający - w obrębie pasa po prawej stronie promieniujący pod żebra. Lekarz też kazał przytyć, ale to nie prawda, że bóle ustępują.Teraz jestem w kropce, bo ostatnie USG nie wykazało ruchomej nerki i lekarz zaczął zmieniać diagnozę, że to może być od kręgosłupa. Inny lekarz mówił, że to może być woreczek żółciowy, bo przy ruchomej nerce ból nie promieniuje pod żebra. Ale to by napewno wyszło na USG Ogólne wyniki badań mam dobre. Zaczęłam panikować , bo nie wiem w końcu co mi jest. Może wiecie jakie badania należałoby jeszcze zrobić, bo mój lekarz to olewa i patrzy namnie jakbym sobie wymyśliła chorobę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość buzia25
Niedawno miałam usg brzucha ze względu na inną dolegliwość niż ruchoma nerka.Przy okazji dowiedziałam się,że obydwie nerki są na swoim miejscu,a jeszcze przed 3 laty jedna z nich była ruchoma i towarzyszył temu dokuczliwy ból w podbrzuszu,który też promieniował do bioder i żeber.W międzyczasie zaszłam w ciąże,przytyłam i może przez to wszystko się unormowało,nieodczuwam już żadnych bóli,nie miałam też żadnej operacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rena 62
Cierpię na bóle brzucha od ponad 20 lat.Wiem,że mam wędrującą prawą nerkę.Robiłam urografię i  USG. Czytając powyżse wypowiedzi na ten temat  dochodzę do wniosku,że mam podobne doświadczenia. Proszę przytyć -zalecenia lekarzy. Wiem,że nie do końca to prawda. To nie załatwia oproblemu. Od 20 lat borykam się z bólem w prawym dolny boku brzucha. Jakby bolał mnie wyrostek. Problem polega w sprzecznch diagnozach lekarskich. Jeden twierdz i,ż eto międzypęlowy wyrostek mi dokucza, a drugi lekarz zaprzecza.Wyniki nies ą jednoznaczne. I tak męczę się : nie mogę dzwigać, biegać,skakać,ani długo spacerować.Ból brzucha po tym nasila się. Gdzie mam szukać pomocy? Co to za ból?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mayka27
jak diagnozuje się ruchomą nerkę? ja mam bóle od ok. 14 lat.. leczyli mnie na kamicę nerkową, a ostatnio okazało się, że takiej nie mam.. robili mi tomografię, na której padło podejrzenie refluksu, na który mój lekjarz poradził tylko częste sikanie... a ból jest nieznośny.. zaczęłam szukać sama.. miałam bardzo często ronione usg, ale wykazywało ewentualnie śladowe ilości piasku.. pomóżcie!! czy ruchoma nerka wychodzi zawsze na usg??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mapa224
Witam wszystkich Już kilkanaście lat cierpię nq bóle po prawej stronie brzucha. Bóle są napadowe i o różnym natężeniu, biorę często tabletki przeciwbólowe. Badania USG wykazało powiekszone UKM nerki prawej co może świadczyc o utrudnionym odpłwie moczu. Urografia na stojąco wykazała ruchomą nerkę. Właśnie jestem po zabiegu nefropeksji-podwieszeniu nerki i bóle miewam niestety dalej !!!! Może spotkam tu kogoś po nefropeksji? może mnie pocieszy? Może musi się wszystko unormować? Sama siebie pocieszam, choć to nie ma pewno sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość szybka 75
Witam Serdecznie Wszystkich z Wędrującymi Nerkami!!! kilka lat temu( ok 5 lat)miałam podwieszoną nerkę Laparoskopowo:)))od jakiegoś czasu zaczęło mnie boleć znów jak kiedyś w prawym Boku,i umówiłam sie z lekarzem na badanie:)) i Dziś miałam Robione Badanie kontrolne czyli urografię z kontrastem na leżąco i stojąco,okazało sie ze nerka jest dalej podwieszona ale opadła od Tamtej pory,czyli od zabiegu.Wszystko jest na załączonym obrazku-widoczne,a nerka pobolewa,a wszystko niby ok!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×