Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość avangardowa

Ruchoma nerka

Polecane posty

Gość aniusia8
Ja też mam ruchomom nerke a mam 13 lat . Wczoraj byłam na usg i lekrz powiedział że powinnam przytyć ze 2 kilo bo moja nerka nie ma się na czym trzymać ponieważ nie mam tłuszczu który powinnien podczymywać nerke. Boli mnie tak po wf na którym biegalismy . A teraz boli mnie nawet kiedy chodze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ada336
Ja też byłam dwa dni temu7 na USG i także mam ruchomą nerkę prawą. Zwłaszcza mi to przeszkadza, iż jestem tancerką, a przy 5 skokach nerka obsuwa się o 10 cm!!! To jest okropne i bolesne. Jest tak ponieważ mam pewną wadę genetyczną i ogólnie moje nerki są poddatne na kamienie, piaski itp. ale jest to wina także mojej wagi, ponieważ jestem bardzo chuda. Lekarz poweidział, że cofa się ta wada po pierwszej ciąży, gdy kobieta przytyje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzanna77
Nasza medycyna ma około 100 lat tradycji,a chińska około 5 tysięcy lat ,znaidżcie sobie lekarza który bierze to pod uwage , ja tak zrobiłam i nareszcie jestem zdrowa jak ryba a włóczyłam się po lekarzach z półtora roku.Medycyna chińska leczy od razu,i niedrogo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wykidajło
ja też mam ruchome nereczki. Lekarz powiedział że nie wolno gwałtownie wstawać ani siadać tylko powolutku, nie można zbyt długo stać, nie można tez nosić ciężkich rzeczy. No i oczywiście trzeba to kontrolować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość B8
Witam Serdecznie. Mnie wczoraj postawiono diagnozę- ruchoma nerka.Nie wiem na ile jest to wiarygonde- na zdjęcia z urografii patrzyło 4 specjalistów z Kielc, Ostrowca Św., Lublina - twierdzili że bóle powoduje piasek w nerkach-wczoraj byłam u jeszcze innego lekarza w Lublinie i padła diagnoza. Z nerka prawą mam problemy od 2 lat, zaczeło się od kamyka, póżniej robili mi URS i dotej chwili mam bóle w prawym boku.Na temat ruchomej nerki wiem mało, od wczoraj zaczełam czytać w internecie.Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malpetka 17
Witam wszystkich. Od wakacji spotkał mnie ból u dołu brzucha z prawej strony. Nasilał się coraz bardziej. Udałam się do lekarza pierwszego kontaktu i miałam robione USG. Nic nie wykazało. Odwiedziłam chirurga i wyśmiał podejrzenia o ruchomej nerce. Jednak nie dawało mi to spokoju i na własną rękę zaczęłam szukać. W końcu udałam się prywatnie do urologa. Wykonał USG na leżąco i nic nie wykazało. Jednak dla pewność zrobił również na stojąco. I wtedy wyszło iż dolega mi ta ruchoma nerka. Ból jest straszny. A co do Ćwiczeń to jest zalecane nawet zwolnienie z wf gdyż utrudniasz tylko przytwierdzenie się tej nerce. Mam 17 lat i kierują mnie na podwieszanie nerki. Jednak zastanawia mnie jedno (trochę lat jeszcze upłynie ale trzeba myśleć za w czasu) czy po tej operacji nie będzie problemy aby kiedyś zajść w ciążę? Czy nie będzie to przeszkadzało??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mancikita
ja mam od 4 lat tą wadę i także lekarz mówił żebym przytyła ale nie mogę i dzisiaj byłam na urografii i wykazało że przemieszcza się o 4 cm no i chyba będzie potrzebna interwencja chirurgiczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość marcin111
W tym temacie - czy ktoś może podać gdzie robił laparoskowo zabieg podwieszenia nerki? Słyszałem o Szczecinie. A jakieś inne nieoperacyjne metody? Chińskie np.? Marcin

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malbas
Ja cierpię już od 7 lat. ciągłe zapalenia pęcherza, niesamowity ból w podbrzuszu , same kolki. Ciągle mi zimno w nerki i po całyn ciele,Miałam 4lata spokoju po koloroterapi przez oczy. Wiedziałam że żyje. Teraz znowu mnie dopadło, jestem słaba obolała, anajgorsze czuje sie jak bym była pod wpływem narkotyków. Piłam skrzyp, rumianek i za każdą, im więcej piłam szklanek tym większy mam ból. Rano nie mogę się obudzić.Nie jestem w stanie podjąc pracy. Lekarze rozkładają ręce , mam tak żyć, przyzwyczić się do bólu napadowego który nigdy nie wiem kiedy przyjdzie. Proszę jak któś z was ma jakąć propozycję, jakąć radę albo dobrego urologa to proszę- Pomóżcie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malbas
jeszcze zapomniałam dodać lekarz też mi kazał przytyć. Na początku nie chciałam o tym słyszeć, bo dbam o figurę. Ale od sześciu lat jednak mi się pomału przytyło 5kilo,i nie widzę różnicy. Podwieszenie mi odradzono, bo to też nić nie daje , a usunąć jej nie chcą bo jest wydolna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gaada
Ja mam 19 lat i kilka lat temu dowiedzialam sie, ze mam ruchomą nerke, znajdowała się wtedy w okolicach wyrostka. 2 tygodnie temu byłam na wizycie kontrolnej i usg wykazało, że teraz jest między prawym jajnikiem a macicą . Mniewam bóle, dość mocne, ale o ile mi wiadomo nie da sie nic z tym zrobić jeśli chodzi o jakies operacje, bo nawet jeśli ją 'przeniosą' , to i tak pewnie znowu zacznie wędrować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hunter123
witam , dzisiaj dowiedziałem się , że mam ruchomą nerkę , ostatni tydzień - ostry atak kolki , a urolodzy nic nie widzieli , nawet urografia nic nie pokazała , ostatecznie diagnoza - ruchoma nerka. W ciągu ostatnich 2 miesięcy zrzuciłem akurat 11 kg. - czyżby to była przyczyna ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bellusia
ja również mam ruchomą nerkę prawą, wykryto to u mnie kilka lat temu. Też zalecali przytyć, bo jestem szczupła (choć nie należę do chudzielców) - akurat mam tak, że jem ile chcę i taką mam przemianę, że jestem szczupła (wahania wagi kilo w tą, kila w tą) Miałam parę lat spokój, w międzyczasie urodziłam dziecko (choć figurę mam taką samą) i zapomniałam o wędrującej nerce, aż do wczoraj. Tak mnie bolało, że szok, nospa co trzy godziny, ciągły tepy ból i nawet w pozycji wyprostowanej na leżąco bolało, dzisiaj to samo. Poszłam na USG, więc obecnie moja nerka nie jest opadnięta o kilka cm, tylko znacznie bardziej - mam ja w brzuchu, zamiast przy żebrach i jest w pozycji lezącej, a nie pionowej. Ulga doraźna, jaką zaproponował lekarz to położyc się i "wmasowywac" nerkę do góry, normalnie rękami, tak jakby ją podciągać. I wiecie co - działa, ulga znaczna i od apru godzin już bez Nospy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monic86
Witam, czy słyszał ktoś o unieruchomieniu nerki za pomocą drenu, który wprowadza się podobno do cewki moczowej i w ten sposób ma on w jakiś sposób podtrzymywać nerkę...??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tiatiatiaaa
bo taki dren usztywni pecherz, a sztywny pecherz to podstawa dla nerki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam też mam problem z nerką jest o niedokonanym zwrocie położona w podbrzuszu już od dziecka bóle brzucha byłam ostatnio u nefrologa który powiedział że konieczna jest operacja i odesłał mnie do urologa który stwierdził że operacja raz że nie jest konieczna to jeszcze i niebezpieczna mam teraz 33 lata a będę coraz starsza już teraz widzę że bóle i zakażenia są coraz częściej czy ktoś może polecić mi dobrego urologa z okolic Olsztyna lub Gdańska (bo w Olsztynie byłam u dwóch obaj są zgodni co do tego że operacja jest nie potrzebna ale jeden przepisał leki a drugi kazał odstawić w dodatku nefrolog u którego byłam powiedział że mam znaleźć takiego urologa który mnie zoperuje bo inaczej grożą mi dializy za około 3-5 lat) Czy ktoś mógłby dać mi namiar na dobrego urologa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość papug300
Ja nie rozumiem dlaczego wy macie takie problemy z zabiegiem operacyjnym, przecież jeśli są do tego wskazania to lekarz rodzinny wypisuje skierowanie na zabieg operacyjny z tym skierowaniem jedzie sie do szpitala, ustala termin operacji, potem sie idzie, po tygodniu wychodzi i koniec tematu. Jak ja czytam, ze ktoś żyje z ruchoma nerką 13, albo 20 lat to nasuwa mi sie od razu skojarzenie, ze albo jest nienormalny, albo wciska jakąś ściemę. To jest tak, jakby ktoś napisał, że wyrósł mu wielki, ciężki i śmierdzący grzyb między oczami, przesłonił mu widok na świat, a on wolał kupić białą laskę, psa przewodnika, zamieszkał w lesie i jakoś ciągnie.. no heloł;o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jeżeli ktoś się bije z myślami to proszę się nie obawiać ja miałam podwieszaną nerkę w czwartek a już w poniedziałek byłam w domu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
lewa nerka obsuwa mi się o 3 trzony (kręgi) ile to cm? 3 cm? czy inaczej się to liczy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a gdzie ci robili ten zabieg potrzebuje pilnie namiary nie da się żyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Monica86
Ja miałam rok temu wykonywany zabieg laparoskopowy podwieszania nerki w Szpitalu dr. Jana Biziela w Bydgoszczy. Polecam ten szpital i dr Jarzemskiego Piotra. Co prawda przy dużym wysiłku fizycznym odczuwam dyskomfort, ale mimo wszystko jest i tak lepiej niż było. Pozdrawiam Wszystkich z ruchomymi nerkami i życzę Zdrowia bo wiem jak się cierpi mając ruchomą nerkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja miałam podwieszaną nerkę w Siedlcach w Szpitalu Wojewódzkim. Naprawdę polecam. Opieka niesamowita a i podejście do pacjenta bez uwag.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja także mialam ruchoma nerkę prawa która uciekała mi na moczowód i powodowała okropny bol. Bol potęgowało także ułożenie nerki - byla nie dokrwiona i nie mógl odpływać z niej mocz. W momencie pojawienia sie bolu pomagali położenie sie. Dodam ze w ciągu dnia malo oddawałam moczu za to w nocy kiedy sie położyłam co parę minut biegałam do lazienki. Pol roku temu podwieszono mi nerkę laparoskopowo i od tamtej pory wszystko wróciło do normy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
U mnie okazało się że narka jest ruchoma gdy po dwóch wizytach na SOR-ze nadal czesto pojawiał się ból w prawej stronie pod zebrami - pierwszy raz po bieganiu i z dnia na dzien sie nasilał. U mnie dość szybko pojawiała się gorączka i w badaniach baardzo duza ilosc leukocytów. DLA TYCH KTORE MYSLA O PRZYTYCIU ... niestety nie sprawdza się to... ja nie przytyłam na przymus ale zaszłam niedługo po diagnozie w ciąże ( mówiono mi w szpitalu że jeśli kiedyś będe w ciazy to może płod wypchnie nerke wyzej i lepiej sie umocuje w zebrach plus dodotkowe kg od ciąży zrobią swoje a mialam naprawde duże dzieciatko i WIELKI brzuch)tak sie jednak nie stało. Będac w ciazy miałam z tym spokoj i po niej przez rok, natomiast gdy zaczełam intensywniejsze cwiczenia ok 9m by stracic zbedne kilogramy to po kilku miesiacach bole od nowa sie pojawiły.... ja jestem wysoka 174cm i szczupła ale przyznam ze jako nastolatka milalam glupie etapy stosowania diet i odchudzania sie ( moze to przez te skoki wagi) ale z kolei moja sasiadka ktora ma ta sama przypadosc nigdy sie nie odchudzala a byla szczupla i wysoka więc nie mam jednoznaczej odpowiedzi. W końcu zrezygnowałam z biegania na dobre bo to naprawde doprowadza do obnizenia sie nerki - polecam cwiczenia na macie bez podskokow i biegania. W szczegolnych przypadkach konsultacja medyczna i mozliwosc operacji - choc ponoc tylko 20% przypadkow sie do niej kwalifikuje. Ja zwsze mam jakis antybiotyk w domu na kamice nerkowa gdy juz bardzo boli i pojawia sie goraczka, poztym duzo piję. U mnie nie jest tak zle jak z innymi ostre ataki zdarzaja sie 1/2 razy na rok ( bo bol wiadamo czasami kilka razy na miesiac ale da sie wytrzymac - ale niema co tyć na przymus bo to moze przyniesc za soba inne choroby :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Witam.12 lat temu laparoskopowo podwieszono mi nerke w Bizielu aby ja podwiesic nerka musi odpowiednio nisko opadac ja przestalam chodzic bylam w strasznym stanie. Polecam Biziela zrobili naprawde dobrą robotę nie wierzylam ze bede chodzic a dzisiaj pozostalo juz tylko wspomnienie I trzy malutkie dziurki z prawej strony

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Pola
Ja od roku próbowałam dowiedzieć się dlaczego w prawej nerce zalega mi mocz i mam częste kolkowe bóle w okolicy lędźwiowo krzyżowej i w okolicy nerek, miałam urografię, 3 lekarzy oglądało zdjęcia, jeden opisywał badanie, ale żaden nie zauważył że moje obie nerki po 1 godzinie od podania kontrastu i zdjęciu na stojąco leżą na biodrach, dopiero po roku inny lekarz to wykrył, dał mi skierowanie na tomografię komputerową i bardzo się boję, ból w okolicy prawej nerki i prawego biodra utrzymuje się już praktycznie cały czas, ginekologicznie podobno wszystko ok, boję się tomografii, ale mam już dość życia w bólu, niech się dzieje co chce. Opadłam z sił totalnie. Czy ktoś ma jeszcze taką przypadłość, czy mieliście tomografię komputerową. Pocieszcie jakoś :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ja troszkę nie na temat. Wiele lat temu.....jeszcze jak byłam dzieckiem, lekarze próbując sprawić aby mój wyrostek przetrwal święta bez interwencji operacyjnej nie chcący uśpili mi moją nereczke. Wtedy to odkryto, że mam wędrującą nerkę. Spędzilam 6 m-cy w szpitalu, próbowali mi ją "obudzić". I chyba udało się...... czasami odczuwam dyskomfort ale w gruncie rzeczy jest ok. Nikt nigdy nie wyjaśnil mi dlaczego ja mam taką nerkę.......teraz jestem w 28 tygodniu ciąży i mój synek już teraz ma stwierdzony syndrom wędrującej nerki. Potraficie mi powiedzieć dlaczego? Pierwsza ciąża była wczesną bo w 35 tygodniu. Teraz modlę się aby dotrwać do 36 tygodnia.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×