Kiedy robic test?

kamikami zjedz coś koniecznie - musisz o siebie teraz dbać, a w pracy ja też siedzę :-(

Dbać...? ;> ale przecież ja nie jestem w ciąży, bynajmniej nie byłam jeszcze u lekarza:) i nic nie potwierdzone.Ale chyba juz nie wytrzymam w tym napieciu i dzis wieczorkiem póde prywatnie, chociaż szkoda mi pieniążków :(...

a jestem przed wypłatą...:(

hej dziewczyny:)ja od woczoraj troche nie najlepiej sie czuje:OBoli mnie brzusio,jakbym miała dostac okresik,choc tylko chwilami i ciagle sie boje,ze go dostane.Zaczynam chyba wariowac;) dzis wybieram sie znów do gina,moze jak zobacze swoja malenka fasolke na monitorku,to poczuje sie lepiej:):)Do gina tez prywatnie,ale juz nie do tej co tydzien temu,bo babka nie zrobiła na mnie dobrego wrazeniaJedynie to stwierdziła wtedy,ze mam stan zapalnu pochwy i zapisała mi dopochwowo gynalgin,teraz to nie wiem czy powinnam go dalej brac,bo na ulotce pisze,ze przeciwwskazania to ciaza:(Moze te bóle brzucha to po tym:ONo a w ogóle to mam mase pytan do gina hihihih ,wciaz mam silne bóle głowy i troche mnie to martwi.No i nudnosci póznym wieczorem,ale i tak odpukac jest duzo lepiej jak byłam w pierwszej ciazy,wtedy wymiotowałam ponad 3 miesiace,bez przerwy i moja waga leciała w dół strasznie:( Moze teraz na nudnosciach sie skonczy:)

Witajcie dziewczyny,jestem nowa:-) tak sobie czytam Wasze wypowiedzi...i troche sie pocieszam.Piszecie,ze u niektorych z Was test nie wykazal ciazy.Ja rowniez z mezem staram sie od 4 miesiecy o dzidziusia i nic:-( wiecie to moj 2gi maz,cudowny,z pierwszego malzenstwa mam core 4letnia i tam ,,zaskoczylo za 1wszym razem,,.Tutaj chcemy obydwoje tak bardzo!!!tymbardziej,ze maz nie ma swoich dzieci,byl kawalerem:-) oj ,ale sie rozpisalam.Wiecie wspolzyjemy we wszystkie mozliwe dni i ciagle nic.Teraz mam taka cicha nadzieje,ze moze tym razem sie udalo.Jakos dziwnie sie czuje,nie mam takich objawow przed miesiaczka,jak piersi nabrzmiale i ogolne puchniecie...poprzedni okres mialam 2 pazdziernika,teraz mam miec 29.Wczoraj zrobilam test i NEGATYWNY! a moze jeszcze za wczesnie? ja juz sama nie wiem:-( do glowy mi juz ,,bije,,.Jak myslicie z Waszego doswiadczenia,moze byc za wczesnie na test??? pozdrawiam Was wszystkie bardzo serdecznie i milego dnia zycze:-)

co jest grane--> dbaj o siebie i kruszynkę :):) hihi i nie martw się okres dostaniesz nie wcześniej niż za 10 miesięcy :):) I ja na Twoim miejscu bym odstawiła ten gynalgin. Zresztą pojdziesz do lekarza to Ci wszystko odpowiednio ustawi. Główka do góry i proszę się nie smutać :):) warris mamy podobną sytuację... też zrobiłam test dość wcześnie, wypadł negatywnie. I u mnie też nie ma żadnych objawów... a to dziwne bo gdybym miała dostać okres to bolałby mnie brzuch i piersi... a tu nic :o no i ciągle nie mam okresu... kamikami trzymam kciuki :) trzymaj się :)

Witaj BlackCatWomen:-) hmmm,a kiedy robilas 1wszy test? tak sobie czytam tutaj i czasami bywa,ze test wychodzi negatywnie pomimo ciazy,tylko dziwne,bo przy 1wszej ciazy wyszedl mi od razu,chyba dzien przed miesiaczka...ale znajac zycie to na pewno po jutrze przyjdzie ta franca!!!:-( ale ciagle mam nadzieje,ze moze tym razem W KONCU! NIE!

warris test robiłam we wtorek, a to było 2-3 dni po spodziewanej miesiączce. Więc może zbyt wcześnie. I w sumie to mnie wkurza to że ani nie czuję żadnych objawów wskazujących na ciążę, ani żadnych przedokresowych. A ja bardzo chciałabym mieć dzidziusia... :(

właśnie wróciłam od ginka, nic nie stwierdził na 100%...:( jakąś maciupeńką kropeczkę ujrzał na USG, ale stwierdził, iz moze to byc równie dobrze objaw zbliżającej sie @...mam odczekać jeszcze 10 dni, jeśli w tym czasie @ sie nie pojawi zrobić test i przyjsc ponownie, a wtedy wszystko się okaże. juz sobie wyobrażam jak długo te 10 dni bedzie mijało :( Pozdowionka

:( widzę, że już nikt nie ma tu ochoty pisać....:(

kamikami.. ja mam ochote pisać, ale nie chcę się nakręcać. Współczuję Ci tych 10 dni oczekiwań. Ja się zastanawiam czy by przypadkiem nie powtórzyć testu. Tamtem był robiony wcześnie i po południu, więc może nie do końca był wiarygodny. Kamikami jak Ty się czujesz?? Bo ja dobrze, poza humorkami. Wczoraj przeryczałam całe przedpołudnie, dzisiaj też byle co i zaraz płaczę. Tak samo miałam na poczatku tygodnia. Ale to mogą być objawy też przedokresowe. Kurcze najgorsza to jest taka niepewność.

Do stałam wczoraj @....ale w zasadzie to mnie to nie smuci , bo lekarz i tak kazał odczekaćchociż jeden cykl ;) a tk wogóle to dzień przed @ byłam u niego, i tak sobi myśle,że musiał coś przetkać przypkiem i @ się pojawiła :) no i za kilka dni bedzie można brać sie do roboty

ja też mam ochotę pisać, ale piszę z pracy, a pracuję od pon-pt max do 15:00-16:00. Ale jest poniedziałek, 08:30 - jestem w pracy i piszę.

zależy, jakiej firmy test. Ja niedawno kupowałam test płytkowy(bodajże bobas), który wykrywa LH już po sześciu dniach od zapłodnienia(nie od spodz. miesiączki).Było dokładnie 6 dni po .I wykazało. jestem w 3 tygodniu ciąży. Wszystko zależy od czułości testu.czytaj ulotki w aptece zanim kupisz test.

mi te po 6 dniach nic nie wykazały - zależy raczej od organizmu :-)

a ja dziś jestem w 40 dniu cyklu i nie mam okresu, ale powórzyłam dziś rano test i znów wyszedł negatywny :( :( :( :(. Niesamowicie mnie denerwuje to... strasznie chciałabym mieć dziecko i takie spóźniające się okresy robią mi tylko niepotrzebną nadzieję :(.

a wogle to pojde w czwartek do gina bo mnie wkurza juz takie opóźnianie... niech mi coś przepisze bo tylko w jakieś skrajne nastroje popadam :(

:(:(:(:(Nie ma juz mojej fasolki w piatek wieczór,straciłam moje ukochane malenstwoJeszcze nie zdarzyłam sie nacieszyc a juz ...............serce mi krwawi......................

:(

Mi również jest bardzo przykro Kochana :(:(:( trzymaj się mocniutko

Black cat woman......idź szybciutko do gina, ja tez długo nie miałam okresu,nawet luteina go nie przywołała...aż po 58 dnich sie łaskawie zjawił.aż cholera mnie brała, ite zmiany nastrojów..:(

co jest grane.....trzymaj sie, jesteśmy z Toba....

Jezu, nie wiem co Ci napisać! Tak mi przykro!!!!!!!! Ściskam Cię mocno!

Co jest grane, tak mi przykro. Sledzilam twoj topik, bo mnie tez spoznia sie @, a 2 testy wyszly negatywne. Trzymaj sie!

A ja już drugi dzień mam okres. Te częste spóźnianie doprowadzi mnie do deprechy i bankructwa... :o

Co jest grane..bardzo mi przykro . sledzilam Twój watek , bo posrednio mnie dotyczy. Ja juz ponad 2 tygodnie nie mam okresu. Robilam test 5 dnia spoznienia i 12stego. obydwa wyszly negatywnie. Wczoraj bylam u ginekologa. Stwierdzil ,ze piersi ciazowe i macice tez powiekszona ,wiec jest szansa na ciaze. kazal zrobic test moczowy. wyszla jedna kreska. Byl bardziej zaskoczony wynikiem ode mnie. Przepisal luteine na wywolanie. Teraz sie zastanawiam czy nie zrobic testu z krwi. Luteine tak czy siak bede brala, bo przeciez sluzy ona rowniez do wywolania okresu.

bo przeciez sluzy tez do podtrzymania ciazy - mialo byc.

straciłaś dziecko????? skoro w SOBOTĘ o 11.30 pisałaś posta i wszystko było ok

Halo, Mam pytanie, mialam miesiaczke 01.11. a 15.11 zaczely mnie bolec piersi , dzisiaj jest 24.11. piersi nadal bola ,a test ciazowy jest negatywny . Bardzo chcielibysmy miec drogie dziecko i od czerwca nie biore juz tabletek antykoncepcyjnych. Moze mial ktos podobne doswiadczenia. Pozdrawiam Tosi

Hej, jestem tu nowa.po odstawiniu anty (rok temu) miałam niereguralne @,ale ostatnio było bez problemu dostałam po 33 dniach i tak od jakichś 3 cykli.@ spóżnia mi się już 13 dni.temperature mam 36,3.żadnych objawów niestey nie mam.Z testem jeszcze czekam,nie chce się rozczarować...Doradźcie coś...