Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość zła Avonowiczka

Pytanie do konsultantek z Avonu!!!!

Polecane posty

Gość zła Avonowiczka

Czy miałyście kiedyś do czynienia z upierdliwą Koordynatorką???Czy moje zamówienia mają z nią coś wspólnego???Bo niedawno zapisałam się do Avonu.Miałam zamówienie na 500zł dla koleżanki..koleżanka mnie wykiwała i zostałam z długiem.Z własnej kieszeni nie mam jak zapłacić od razu całej sumy,więc dzwoniłam do Warszawy powiedziałm co i jak i mam rozłożony dług na raty.Koordynatorka jednak przyjeżdza do mnie,do mojej mamy pracy i jest nachalna,obraża nas,straszy prokuratorem i w ogóle.Może to mój błąd,że mam dług ale czy Ona ma prawo tak mnie nękać i tak zatruwać mi życie?Przecież pieniądze idą nie na jej konto?Jak to jest???Proszę napiszcie mi :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mówiłaś Jej
że gadałaś z Warszawą??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła Avonowiczka
Tak mówiłam ale do niej to nie dociera....Warszawa powiedziała,że mam rozmawiać tylko i wyłącznie z nimi a nie z nią ale ten babsztyl dalej raz na tydziej albo częściej przyjeżdza i to ostatnio już nie do mnie tylko do mojej mamy do pracy co ją bardzo denerwuje i mimo,że wie o całej sytuacji to później w domu się kłócimy :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam! Jestem konsultantką od 5 lat i zawsze kiedy mam jakąś ważną sprawę dzwonię bezpośrednio do firmy. Nie załatwiam takich spraw ani z Kordynatorką ani z OMS (oczywiście nie chcę ich obrazić). Niestety jedne wpierają swoje konsultantki, a inne poprostu chcą na nich zarobić. Jeżeli masz taki problem to kontakuj się z siedzibą w W-wie. Przedstaw im problem i dogaduj się z nimi. Tylko nie rozmawiaj z osobami na infolinii, tylko proś o kontakt z kimś na wyższym szczeblu. Ja osobiście nie miałam tego typu problemów ale mam nadzieję, że sobie poradzisz. Jeżeli będę mogła Ci jeszcze w czymś pomóc pisz na maila. Pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem,ze kosmetyki można zwrócic ,ale na własny koszt. Cyzli to bedzie kosztowało jakieś - 15-30zl. zwróc sie do Centrali i tam powinni Ci pomóc - pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm chyba mamy do czynienia z tą samą babą,bo u mnie jest tak samo.Nie mam w tej chwili żadnego(ale to żadnego!) długu wobec Avonu a moja Koordynatorka wmawia mi dług w wysokości 700zł i co najlepsze chce bym te pieniądze nie wpłacała Warszawie tylko jej do ręki!!! Też nie wiem jak dowiedziała się gdzie pracuje moja Mama i też ją nachodzi,ale Mama nie daje się i ją spławia...Ona chodzi z taką swoją niby listą dłużników nakreśloną swoim pismem długopisem i tam niby są osoby,które mają długi.Dzwoniłam do Warszawy..mówiłam,że mnie baba nachodzi i moją Mamę w pracy też i kazali się niczym nie przejmować..ale wiecie jak ona wpada do pracy i tam mojej Mamie się wydziera,że ona wie lepiej to to tak wku....wia 😡

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zła Avonowiczka
Aga M-dziękuję..tzn.ja się świetnie dogadałam już z Warszawą i część kosmetyków oddam część posprzedaję i oddam dług.Mogę też na raty spłacać i nie ma problemu.Wkurza mnie tylko potwornie ta baba,która myśli,że jest jakimś "Avonowskim Bogiem" i Warszawa nawet nie ma nic do powiedzenia bo ona wie lepiej 😠

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DO nękanych
Dziewczyny - ja tez jestem konsultantką, od 2 lat. Raz miałam super poślizg z wpłatą, bo klientka mi zalegała, a z własnej kasy nie miałam jak. I poza upomnieniem z Wawy i po porstu niedostarczeniem kolejnej paczki nie nękał mnie nikt. Moja OKS kontaktuje się ze swoimi konsultantkami przez net, na stronie AVONU. Skoro macie takie kłopoty i te baby was nękają, złózcie pisemne skargi do centrali. Skoro sprawy sa jasne i jedna ma rozłożony dług (co przecież mogłas rozwiązać inaczej i po prostu zwrócić kosmetyki, mniejsza strata), a druga go nie ma - to wy możecie zadziałać przeciw nim. To wy powiedzcie, ze jesli nie przestaną was nachodzić, to zgłosicie sprawę na policję. TAm się wytłumaczycie, a babska będa miały cieplutko. Bo ewidentnie próbują od was wyłudzać kasę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Też miałam wredną tzw. dyrektor okręgu, ja wpłaty robiłam na poczcie, a wiecie jak poczta dawniej trzymała kasę (2 tygodnie przelew), avon był cierpliwy, ale DO szalała. Była u mojej mamy w pracy i zaczeła grozić karami itp. Ja za to poszłam do prawnika i złożyłam wniosek do Sądu za nękanie, do rozprawy nie doszło, bo Ona się uspokoiła (jak otrzymała pismo z Sądu o założeniu sprawy) i ją ostrzegłam jak się jeszcze raz tak zachowa, to już nie wycofam wniosku i będzie maila wyrok. I mam spokuj już od 3 lat ona "ficjalnie" zrezygnowała z bycia w Avon (wyleciała z hukiem za przewały inne - składała zamówienia na konsultantki, ale płaciła, problem był osługiwanie się danymi osobowymi innych osób, w celu - aby mieć z tych osób kasę, bo po 3 miesiącach kiedy osoba nie składa zamówień to wypada ze struktury DO i podlega tylko firmie Avon).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moge
Czy mogę zostać konsultanta AVON jak kiedyś zalegałam z wpłatą i mnie wywalili? Oczywiście rachunek mam uregulowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moge
Było to jakieś 15 lat temu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×